Rogoźnica 2011 kajakiem, rowerem i pieszo na Sw. Jure

napisał(a) **kaja45** » 08.09.2011 11:46

weldon napisał(a):Gdzieś już widziałem ten bagażnik

Pozdrawiam

Tak to mój

maslinka napisał(a):Witaj, Kaja!
Cieszę się, że Cię zaraziłam kajakiem Sprawiłeś sobie porządny sprzęt, nasz Challenger nie umywa się do Sevylora.

W Rogoźnicy mieliśmy być w tamtym roku, zamiast niej było Drage. Czekam na przygody kajakowe i nie tylko

Pozdrawiam

Witam maslinko tak to ty i twoja relacja zainspirowała mnie do rozpoczęcia przygód kajakiem po Jadranie.
Nie pływałem nim dużo tak dużo jak ty, ponieważ byłem stacjonarnie w jednym miejscu, także tylko okolica, ale w przyszłości się to zmieni

Szkoda, że mi nie wyszedł rafting po Cetyni kajakiem, ale o tym później

napisał(a) **kaja45** » 08.09.2011 12:22

Podróż do Rogoźnicy - 23.07.2011

Po atrakcjach w Plitvicach, zresztą trochę skróciliśmy wycieczkę, bo do parku przyszło z milion ludzi

i było tak tłoczno, że już zwiedzanie nie miało sensu, udaliśmy się w dalszą podróż, najpierw starą jedynką

Obrazek

później autostrada i sławny tunel Sw. Rok

Obrazek

w końcu Jadran

Obrazek

cały czas eskortowani przez Policję

po drodze mijaliśmy liczne mariny

Obrazek

w końcu dojechaliśmy do Rogoźnicy Villa Klisovic

Obrazek

Trzeba było się rozpakować i odpocząć po podróży

napisał(a) **Franz** » 08.09.2011 12:32

kaja45 napisał(a):<...> pomysł ponownego odwiedzenia parku, zresztą to miejsce jest wyjątkowe

Pewnie, że wyjątkowe.

Byłem już dwukrotnie i wcale nie twierdzę, że już tam więcej nie zawitam.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **kaja45** » 08.09.2011 13:03

Witam Cię Wojtku twoje relacje i podboje górskich szlaków Chorwacji i nie tylko Chorwacji, zainspirowały mnie do wycieczki w Biokowo, a dokładnie na Vosac i Sw. Jure, ale o tym później

Co do Plitvic cały czas myślę o odwiedzeniu ich późną jesienią.

napisał(a) **Franz** » 08.09.2011 13:09

kaja45 napisał(a):Witam Cię Wojtku twoje relacje i podboje górskich szlaków Chorwacji i nie tylko Chorwacji, zainspirowały mnie do wycieczki w Biokowo, a dokładnie na Vosac i Sw. Jure, ale o tym później

Oo! To cieszę się.

Osobiście w Biokovie byłem tylko samochodem, ale w w paru innych miejscach dreptałem na piechotę.

A jeszcze wspomniałeś o planach objechania calego wybrzeża. Ja właśnie coś analogicznego opisuję u siebie.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **kaja45** » 08.09.2011 13:36

Tak czytam Wojtku twoja relację, moje plany zastawiam na przyszły rok, no i muszę się przygotować do wycieczek w góry

, myślałem, że jestem mocny, setki kilometrów pieszo i rowerem po szlakach w polskich górach, a tu wycieczka na Jurka 12 godzin, ponad połowa w pełnym słońcu :lool:

napisał(a) **Franz** » 08.09.2011 13:50

kaja45 napisał(a):Tak czytam Wojtku twoja relację, moje plany zastawiam na przyszły rok, no i muszę się przygotować do wycieczek w góry , myślałem, że jestem mocny, setki kilometrów pieszo i rowerem po szlakach w polskich górach, a tu wycieczka na Jurka 12 godzin, ponad połowa w pełnym słońcu

Oj, słońce potrafi dać ostro w kość. :lol:

Trzymam kciuki za realizację planów i pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **morgana** » 08.09.2011 22:37

O, moja Rogoźnica cudzymi oczami widziana

. Zasiadam i ja

.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.09.2011 22:45

Witam.

Z wielką ciekawością zasiadam do czytania i oglądania. Szczególnie będę czekał na dwa ze mną wspólne mianowniki :wink:

:

1. Sevylor
2. Pieszo w Biokovo

Pozdrawiam
Interseal

napisał(a) **kaja45** » 09.09.2011 08:28

Witam Was morgano i Interseal, dzisiaj przygód ciąg dalszy

napisał(a) **Dudek2222** » 09.09.2011 08:44

Przycupnę sobie.
No, jadziem !

napisał(a) **Marek73** » 09.09.2011 08:45

Bywałem przy "Twojej" Villi w kafejce internetowej na krótkich sesjach sieciowych i zimnych Ożujskich specjałach. Nie sądziłem, że tak szybko dane mi będzie znowu zobaczyć znajome krzesełko :-)

.

napisał(a) **kaja45** » 09.09.2011 09:01

Kilka dni następnych upływało na zwiedzaniu Rogoźnicy, poznawaniu zakątków, sklepów, restauracji, lodziarni itp. Super upałów nie było więc mogłem rano pojeździć rowerem po okolicy

Obrazek

widok na Marinę Fapa

Obrazek

Chorwackie wesele

Obrazek

targ owocowo-warzywny i rybny w Rogoźnicy

Obrazek

centrum i rondo rogoźnickie

Obrazek

most łączący Starą Rogoźnicę z Nową

Obrazek

atrakcje dla dzieci i nie tylko

Obrazek

i powoli dzionek dobiegł końca

Obrazek

napisał(a) **kaja45** » 09.09.2011 09:03

Marek73 napisał(a):Bywałem przy "Twojej" Villi w kafejce internetowej na krótkich sesjach sieciowych i zimnych Ożujskich specjałach. Nie sądziłem, że tak szybko dane mi będzie znowu zobaczyć znajome krzesełko .

W połowie mojego pobytu trochę się zmieniło, właściciel zakupił i zamówił ławko-huśtawki, nowe leżaki, krzesełka itp.

napisał(a) **Marek73** » 09.09.2011 09:34

kaja45 napisał(a):

i łódeczka ta sama