Planując tegoroczny wyjazd do Chorwacji stanąłem przed trudnym dylematem. Czy poznać nowe miejsca i pojechać gdzieś gdzie jeszcze nie byłem (co najchętniej praktykuję), czy zakotwiczyć się w przepięknej lecz dobrze mi znanej Dalmacji. Byłem już wprawdzie też na Pagu i muszę przyznać że jest piękny i pobyt na nim był bardzo udany, jednak nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak Dalmacja. Czegoś mi brakowało... Nie wiem czy to były góry schodzące wprost do morza, czy palmy a może ciepła woda Jadranu...? Planowałem Istrię, ale po przeczytaniu kilku relacji na forum doszedłem do wniosku, że chyba nie o to mi chodzi.
Spotkałem się natomiast kilka razy z określeniami "Riwiera Zadarska" i "Riwiera Szibenicka". I tu mam pytanie dla starych wyjadaczy co to właściwie znaczy? Nie chodzi mi o określenie położenia, bo to jest oczywiste, ale raczej o to czy te nazwy związane są z jakąś odrębnością tych regionów? Czy czymś się od siebie różnią? Czy można powiedzieć ogólnie, że któryś z tych regionów bardziej przypomina Dalmację, że są inne plaże, inna przyroda, cieplejsze i czystsze morze? Że w ogóle jeden jest zupełnie inny od drugiego?

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)