Dodam,że widoki po drodze są przepekne, lazurowy kolor morza bezcenny. To widok zatoki przed lotniskiem w Trogirze. Lądujący muszą mieć piękne obrazy podczas lądowania.
niestety do Splitu pojechaliśmy zupełnie nie przygotwani... Nie wiedzieliśmy co można fajnego zobaczyć w Splicie,gdzie się udać... więc znaleźliśmy się w porcie,tam najłatwiej trafić
Od tej strony wchodziliśmy do Pałacu. W środku tych kamienic można zakupić dużo pamiątek, dużo rękodzieła...zdecydowanie bardziej interesująco niż na straganach obok.
Temperatura w Splicie tego dnia to ok 40stp więc nie siedzieliśmy tam za długo... Dzieci błagały o plazę i morze,więc wróciliśmy do Razanj:)
tam wieczorem zahaczyliśmy o nowy Restoran
Bardzo miła obsługa,piękne widoki i smaczne jedzenie. Ceny nie najgorsze,chociaż też nie jakaś rewelacja.Jeden problem dla rodzin z maluchami.Restauracja znajduje się na samej górze i wejście z wózkiem do góry może zakończyć się niezłą zadyszką. Jednak z poprzednich relacji wynika,iż brakowało tam dobrej restauracji.To teraz chyba taka się znalazła... o ile można powiedzieć,że jest DOBRA,ponieważ byliśmy tam tylko 2 razy.Jadłam owczy ser, rybkę i naleśniki z czekoladą i były niezłe.

.png)

.png)

.png)


