Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Po obu stronach Pirenejów: spalona ziemia katarów

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.12.2010 12:50

Crayfish napisał(a):Ależ różne te góry w różnych częściach świata !

No cóż, piękny ten nasz świat... 8)

plavac napisał(a):Wojtku - to jest nieuleczalne 8)

Wiesz, czasem życie ulecza z czegoś, co wcześniej wydawało się do życia nieodzowne. ;)

Ważne jest, by zawsze znaleźc coś w tym życiu dla siebie.

Pozdrawiam,
Wojtek
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 16.12.2010 22:32

Zmieniają się tylko sposoby wyrażania tego, co w człowieku niezmienne - pasji życia i ciekawości świata.

Pod tym względem jesteśmy nieuleczalni :)
Choćby i w papuciach przed ekranem komputera lub książką.
Choćby tylko (?) we wspomnieniach przeżytych chwil.

pozdrawiam
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 19.12.2010 23:57

plavac napisał(a):Pod tym względem jesteśmy nieuleczalni :)

Chyba mamy sporo wspólnego...
8) :)

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.12.2010 14:03

Rano budzi nas piękna pogoda. Po wczorajszym deszczu i zachmurzeniu - ani śladu. Zwijamy szybko majdan i opuszczamy kemping. Ruszamy na południe.
Szosa prowadzi doliną Ossau [oso] a potem wspina się kilkoma serpentynami na graniczną przełęcz Portalet. Bienvenidos en Espania!
Wprawdzie dwa dni wcześniej nasza trasa prowadziła po obu stronach granicy, ale teraz wjeżdżamy na dłużej do Hiszpanii. Wita nas prowincja Huesca [łeska] w Aragonii.

Jesteśmy przygotowani na różne warianty pogodowe. Gdyby dzień był niezbyt piękny, zjechalibyśmy aż do Jaki i zwiedzili miasto i jego okolice. Ale przy tej pogodzie Jaca [haka] musi poczekać, aż skończymy nasz pierwszy program górski. Pojedziemy do niej po zwiedzeniu Ordesy. Jednak dziś jest już zbyt późno, by ruszyć w Ordesę, realizujemy więc wariant przygotowany poprzedniego wieczoru.

Zatrzymujemy się niedaleko przełęczy, tuż nad miejscowścią Escarrilla [eskarrilja]. Stąd możemy zrobić krótką pętelkę z wodospadem, jeziorem i niezbyt wysokim szczytem Punta Cochata [kocziata].

Obrazek

Obrazek

Samochód zostaje na przydrożnym parkingu, obok kilku innych wozów, a my zakładamy plecaki i wyruszamy szlakiem PRHU-91.
Hiszpańskie szlaki - analogicznie do francuskich - podpadają pod trzy kategorie. Główne szlaki oznaczane są GR - grande recorrido, pomniejsze PR - pequeno recorrido, oraz zupełne noname'y. Te pierwsze są na ogół dobrze znakowane czerwono-białymi paskami, te ostatnie zwykle wyłącznie kopczykami. Pequenos recorridos - jak Bóg da.
A co oznaczają te litery "HU" w naszym szlaku? No cóż, znajdujemy się w prowincji Huesca.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po około godzinie docieramy do rozstajów. Właściwy szlak podąża nadal w górę, a my kierujemy się ścieżką, oznaczoną strzałką "El Saldo". Konkretnie, chodzi tu o Salto del rio Escarra - wodospad na rzece Escarra.
Ścieżka najpierw wznosi się lekko, potem trawersuje dwa potoki, by pod stromymi skałami zacząć się obniżać w kierunku bliskiego już wodospadu.

Obrazek

Obrazek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.12.2010 14:05

Z wąziutkiej szczeliny wypada kaskada i obok przewieszonej skały rozbryzguje się w powietrzu uroczym prysznicem. Korzystając z zadaszenia przewieszki, można na sucho przejść pod wodospadem na drugą stronę niewielkiego jeziorka.
Zamierzaliśmy tu zrobić sobie piknik, ale okazuje się, że miejsce jest bardzo popularne. Niektórzy nawet pluskają się w wodzie. W efekcie zatrzymujemy się tylko tak długo, ile trzeba na chłonięcie pięknego widoku, a piknik postanawiamy odłożyć na później.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wracamy ścieżką do szlaku, podchodzimy nieco wyżej i tu już - na zupełnym bezludziu - rozkładamy się wśród ostów. ;)

Obrazek

Obrazek

Pokrzepieni na ciele zakładamy plecaki i ruszamy w trasę. Coraz bliżej i efektowniej sterczy nad nami Punta Cochata.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zbliżamy się do przełęczy Collado de la Cochata. Mamy zamiar zostawić tam plecaki i bez obciążenia wyskoczyć na szczyt. Przynajmniej, tak mi się w tym momencie jeszcze wydaje...

Obrazek

Obrazek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 21.12.2010 14:44

Eryngium bourgatii Gouan - Mikołajek iberyjski ...

... ta odmiana mikołajka (i m.alpejski) jest szczególnie lubiana przez posiadaczy większych skalnych ogrodów ... głównie z uwagi na piękny niebieski kolor rośliny.

Nie mogłem "przejść" obojętnie koło takiego rarytasu !

:)

Natomiast Punta Cochata ... widziana z tego miejsca przypomina mi Pelmo.

Zdjęcia pod wodospadem super.

Pozdrawiam.
Tymona
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2140
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Tymona » 21.12.2010 15:55

No to witaj Aragonio :D

mariusz-w napisał(a):Eryngium bourgatii Gouan - Mikołajek iberyjski ...

Nie mogłem "przejść" obojętnie koło takiego rarytasu !
.

Skoro rarytas - rozumiem, że to taka pierwsza liga wśród ostów :D A ta Mikołajkowa nazwa mocno na czasie :wink:

Fajnie tak się porozkładać wśród nie byle jakich ostów... tylko trochę kłująco :wink:

pozdrawiam przedświątecznie
:D
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 21.12.2010 17:35

Dzięki za Aragonię ! :)
Z żalem musieliśmy zrezygnować z niej przy planowaniu wiosennej wyprawy - tak jakby uzupełnia się teraz ( jeszcze w tym roku :) ) brakujące ogniwo.
Ładne doliny. Trochę inaczej sobie je wyobrażałem.
Mniej rozlegle.
pozdrawiam 8)
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12170
Dołączył(a): 17.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 21.12.2010 18:11

Franz napisał(a):Wracamy ścieżką do szlaku, podchodzimy nieco wyżej i tu już - na zupełnym bezludziu - rozkładamy się wśród ostów. ;)

Obrazek



mariusz-w napisał(a):Eryngium bourgatii Gouan - Mikołajek iberyjski ...

... ta odmiana mikołajka (i m.alpejski) jest szczególnie lubiana przez posiadaczy większych skalnych ogrodów ... głównie z uwagi na piękny niebieski kolor rośliny.

Nie mogłem "przejść" obojętnie koło takiego rarytasu !


Święta się zbliżają, jeden więcej mikołajek nie zaszkodzi.
:wink: :wink: :wink:

Obrazek

może to mikołajek kreteński (Eryngium creticum Lam.) :?: :?:
a może mikołajek krkcki (Eryngium kyrkescium) :lol:

pzdr :wink:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12729
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 21.12.2010 18:50

longtom napisał(a): może to mikołajek kreteński (Eryngium creticum Lam.) :?: :?:
a może mikołajek krkcki (Eryngium kyrkescium) :lol:


Podzielam dylemat :lol: w stosunku do "moich" okazów:

Obrazek


Coś :? za mało niebieskości na nich (chyba, że ten typ tak ma :wink: we wrześniu), aby to były Eryngium creticum... Ale kreteńskie :lol: na pewno są, w końcu tam tę fotę robiam :wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.12.2010 18:44

mariusz-w napisał(a):Natomiast Punta Cochata ... widziana z tego miejsca przypomina mi Pelmo.

Nieee... a gdzież wspaniałe ramiona Monte Pelmo??
Pelmo jest unikalne. :) 8)

Tymona napisał(a):Fajnie tak się porozkładać wśród nie byle jakich ostów... tylko trochę kłująco ;)

Zdradzę Ci w sekrecie, że tak naprawdę rozłożyliśmy się obok. :P

plavac napisał(a):Ładne doliny. Trochę inaczej sobie je wyobrażałem.
Mniej rozlegle.

Będą i węższe. :)
No i będzie też nieco aragońskich atrakcji już zupełnie poza górami.

longtom napisał(a):Święta się zbliżają, jeden więcej mikołajek nie zaszkodzi.

dangol napisał(a):Podzielam dylemat :lol: w stosunku do "moich" okazów

Mikołajkowo się zrobiło... :D

Pozdrawiam,
Wojtek
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 22.12.2010 18:53

Franz napisał(a):
Obrazek


Bardzo miło wiedzieć, że Wojtek jest znowu w 120 % formie :lol: ...skoro takie foty wkleja.... :roll: :wink: 8)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.12.2010 22:19

slapol napisał(a):Bardzo miło wiedzieć, że Wojtek jest znowu w 120 % formie :lol: ...skoro takie foty wkleja.... :roll: :wink: 8)

Hmmm... że ładne? Czy - że jakieś skojarzenia może? :wink: :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 23.12.2010 00:04

slapol napisał(a):
Franz napisał(a):
Obrazek


Bardzo miło wiedzieć, że Wojtek jest znowu w 120 % formie :lol: ...skoro takie foty wkleja.... :roll: :wink: 8)


Hi hi hi ....
No masz oko Slapol !
A tak niewinnie wyglądało ... ale jak tak się wglębić ...
to jakiś filtr rodzicielski trzeba by zakładać ... :lol: :lol: :lol:


------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czasu do Wigilii coraz mniej ...
ZDROWIA Wojtek życzę ... resztę to sobie potrafisz sam zorganizować.
ZDROWIA i ZDROWIA jeszcze raz.

A dla Wojtka (jeszcze raz) i całej reszty Jego czytelników Zdrowych, Szczęśliwych i Spokojnych Świąt
Odpocznijcie sobie i nacieszcie się Świętami każdy na swój sposób.
:papa:
plavac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4893
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) plavac » 23.12.2010 01:14

Slapol i Crayfish dostrzegają w tym zdjęciu element quasi-pornograficzny a przecież to najczystszej postaci antropomorfizm Gaji - Matki Ziemi :!:
Panowie :!: Nie osłabiać tu wymowy głebokiego zanurzenia się Wojtkowego w najpierwotniejsze instynkty homo sapiens et erectus - uwielbienia dla Stworzycielki - Opiekunki :!:
No :!: :D

pozatym pozdrawiam serdecznie 8)
P.S.
Może uda się jeszcze zajrzeć do Was przed pierwszą gwiazdą na niebie.
Jeśli się nie uda - będę pamiętał przy łamaniu się opłatkiem ...
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Po obu stronach Pirenejów: spalona ziemia katarów - strona 15
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone