marze_na napisał(a):Przewrażliwiony jesteś trochę.
Tłumacz google wyrzuca czasem potworne bzdety, zwłaszcza gdy wychodzimy poza angielski czy niemiecki.
Poza tym zwyczajnie nie chce mi się wklejać całości w translator. Jeśli więc Tobie się chciało to mógłbyć po krótce streścić to co wkleiłeś. Tyle.
EDIT: Onet się postarał. Chorwaci o polskiej gotowości do EURO
Nie no, ale o co chodzi
Przecież wystarczy, skopiować adres strony, odpalić google, wkleić adres strony, wyszukać i kliknąć tłumaczenie. (Choć chyba są nawet prostsze sposoby).
Tłumaczy całą stronę, nic nie trzeba wklejać w translator.
Całość zajmuje 10 sekund. Zgadzam się, że tłumacz google działa najlepiej, gdy tłumaczy na angielski (tak ja czytam). Ale jak przetłumaczy na Polski, tez daje rady ogarnąć o co chodzi.
Gdy takie narzędzie stało się dostępne, z zasady daje link do strony oryginalnej. Nauczyłem się, że streszczenia polskich dziennikarzy nie odzwierciedlają tego co jest napisane, bardzo często przeinaczają oryginalny tekst.
Streszczenie z mojej strony, też może byc wybiórcze. Dlatego uważam, że najlepiej niech każdy sobie sam przetłumaczy.
Co do meritum. Sensacja, nie sensacja. Na razie są sygnały, że głównie takie kwiatki docierają do szerszej publiczności.
A, że ktoś kurtuazyjnie coś powie, to jeszcze nie znaczy, że tak myśli.
Ludzie "zachodu" nigdy w bezpośrednich kontaktach nie powiedzą prawdy. Zawsze będą się uśmiechać.
A co do oceny EURO to przyjdzie czas na to. Za miesiąc, dwa.

.png)
.png)
.png)
.png)