Po Euro 2012 pozostało ... ? No właśnie, komu, co? :)

realista2 napisał(a):Rzygać się już chce od tych kiboli.

Jakich kiboli?
Ktoś tu mówi o kibolach?

Kiepura mówił, zdaje się, o klubie kibica zdaje się, Wisły, ja o kibicu Legii i działaczu tejże, jak również PZPN'u.

Gdzie masz o kibolach?

Witam kto jedzie na Polska-Portugalia

kamil1929 napisał(a):Witam kto jedzie na Polska-Portugalia

Ja.


Niestety służbowo.

Portugalia to pryszcz

Szkoda mi się zrobiło fanów Madonny

Oferta Madonna Hot Ticket zawiera:

Bilet na trybunie w najwyższej kategorii cenowej by zobaczyć Madonnę na żywo
Ekskluzywny upominek
Oficjalny program trasy
Pamiątkowy laminat trasy

Cena Pakietu Madonna Hot Ticket: 1171 pln (w tym 8% VAT)

Zwłaszcza ten laminat wart uwagi

weldon napisał(a):Portugalia to pryszcz

Szkoda mi się zrobiło fanów Madonny

Oferta Madonna Hot Ticket zawiera:

Bilet na trybunie w najwyższej kategorii cenowej by zobaczyć Madonnę na żywo
Ekskluzywny upominek
Oficjalny program trasy
Pamiątkowy laminat trasy

Cena Pakietu Madonna Hot Ticket: 1171 pln (w tym 8% VAT)

Zwłaszcza ten laminat wart uwagi

Dlaczego szkoda

No bo ona w takim wieku, że i 3 - 4 osoby by niektórzy chcieli pójść,
a tu wychodzi drożej, niż za cały Sonisphere Festival

A druga okazja może się nie zdarzyć.

weldon napisał(a):No bo ona w takim wieku, że i 3 - 4 osoby by niektórzy chcieli pójść,
a tu wychodzi drożej, niż za cały Sonisphere Festival

A druga okazja może się nie zdarzyć.

No tak Weldon racja ale moga wejsc na plyte lub trybuny :

Nawet jakby dokładali laminowaną Madonnę w skali 1:1 to też bym tyle nie dał.

kamil1929 napisał(a):

weldon napisał(a):No bo ona w takim wieku, że i 3 - 4 osoby by niektórzy chcieli pójść,
a tu wychodzi drożej, niż za cały Sonisphere Festival

A druga okazja może się nie zdarzyć.

No tak Weldon racja ale moga wejsc na plyte lub trybuny :

Jest jeszcze opcja nogę sobie uciąć, ale ...

Jacek S napisał(a):Nawet jakby dokładali laminowaną Madonnę w skali 1:1 to też bym tyle nie dał.

weldon napisał(a):

kamil1929 napisał(a):

weldon napisał(a):No bo ona w takim wieku, że i 3 - 4 osoby by niektórzy chcieli pójść,
a tu wychodzi drożej, niż za cały Sonisphere Festival

A druga okazja może się nie zdarzyć.

No tak Weldon racja ale moga wejsc na plyte lub trybuny :

Jest jeszcze opcja nogę sobie uciąć, ale ...

Jacek S napisał(a):Nawet jakby dokładali laminowaną Madonnę w skali 1:1 to też bym tyle nie dał.

Zawsze taniej

weldon napisał(a):

Kiepura napisał(a):Powszechny alkoholizm wśród kobiet w Rudzie Śląskiej.

Bo jak jedna może to pewnie wszystkie są alkoholiczki.

Oj, Kiepura, Kiepura ...

A co to ma do rzeczy?

Oj, Weldon, Weldon...
A co do tematu o Euro ma Twój wpis przedastawicielu warszawskiej bananowej młodzieży palącym samochody.
Jakby go wyrzucili z zebrania Związku Wędkarskiego to byś rozpoczął temat ?

weldon napisał(a):
Jeżeli znasz historię, a znasz pewnie, to wiesz, że temat zabawy zapałkami w Warszawie jest dość śliski i robienie sobie reklamy poprzez obrazki płonącego miasta wpisuje się w ten cykl zaborczo-okupacyjny, który za punkt honoru postawił sobie palenie nie tylko całych dzielnic, ale również całego miasta, jaki ich mieszkańców.

Dziwnym trafem w takie zabawy wpisuje się nie środowisko miłośników historii czy filmu, ale wciąż, tak, jak przy tych ostatnich incydentach, wpisują się w to ludzie związani z piłka nożną - w tym, konkretnym przypadku, nie tylko kibic, ale również członek władz piłkarskich, zdaje się Legii, były członek władz PZPN.

No proszę Cie...
Rok temu jakiś młodzian przewiduje, że pojawi się taki plakat i pali z jego inspiracji samochody.
A co do politycznej hucpy na zamówienie (dotyczącej tego plakatu) jaką wywołał jeden dziennikarz panoramy to nawet sie nie wypowiadam. Właśnie przez wzgląd na pamięć tamtych wydarzeń.

weldon napisał(a):Dziś Warszawa jest z lekka zdegustowana tym, że facet, nie dość, że recydywista, nie dość, że, jak się okazuje, zna jednego ze świadków, zarejestrowany przez monitoring i na którego są mocne dowody, ot tak, zostaje wypuszczony na wolność - nawet prokurator i policja protestują, ze względu na możliwość mataczenia, jak to ujęli w w tym dokumencie, protestującym przeciwko takiej decyzji sądu.

Ja myślę, ze 50 % Warszawiaków żyje tym, jak przetrwać do pierwszego a drugie 50 % tym ile dziś przybyło im na koncie. Nawiasem mówiąc irytujące jest, że w przeświadczeniu warszawskich dziennikarzy lokalną Warszawską sprawą musi zajmować się cała Polska. Nie macie tam lokalnych stacji TV i radiowych od takich spraw.

Nie, wyciągam je na podstawie stale opisywanych incydentów i własnych doświadczeń, które nauczyły mnie nie poruszać się po Warszawie w czasie meczy piłkarskich oraz omijać te imprezy szerokim łukiem.

Dzień po dniu dziękuje po Opatrzności, że dość spora czesć mojego pokolenia nie kształtowała swojego obrazu świata na podsatwie stale opisywanych w prasie incydentów.
Bo ileż tych incydentów wtedy było podawanych. Tylko kibole się inaczej nazywali. A to bikiniarze, a to spekulanci, a to bumelanci, a to sługusy, a to warchoły...
Teraz tylko metody sa doskonalsze.
Jakoś wtedy mniej łykało te androny. Ot, stare dobre przedwojenne przyzwyczajenia.

Nie chce mi się powtarzać, ale jakis rok temu prowadziłem już dyskusje na temat bezpieczeństwa na stadionach. Koniec końców jak zbrakło argumentów mój adwersarz zasłonił się żoną kolegi.

Omijasz stadiony, fajno. Omijaj też tematy z tym związane.

Kiepura napisał(a):Omijasz stadiony, fajno. Omijaj też tematy z tym związane.

Szkoda, że Euro nie chciało mnie ominąć ... :/

A propos, dalej nie ma odważnego, który się przyzna, że mnie na tego konia wsadził?

Chciałem podziękować za stadion i kilka inwestycji, które się przy okazji zrobiło i powiedzieć, żeby się nie martwił, że coś tam się nie układa, bo mi to kompletnie nie przeszkadza.
Ważne, że się coś dzieje, a że skończą za rok, czy dwa to pryszcz w porównaniu z tym syfem który był wcześniej.

A że na Euro się nie wyrobią?

Jakoś mi to powiewa

Ja coś wspominam o braku bezpieczeństwa na stadionach?

Przecież piszę, że mi to, że nie ma łączności gdzieś w dolnych częściach parkingu, że nie ma monitoringu, że sektory nie są dzielone i to, że się kibiców będzie przeganiało na piechotę przez miasto w asyście policji to kompletnie nie przeszkadza.

Dziwię się tylko, że takie duperele, jak brak spełnienia tych dziwnych wymogów, przez które nie odbył się jakiś tam mecz krajowy, są tak szeroko komentowane i krytykowane.
Żużel ma być, koncerty, to jakoś nie ma takich problemów ...

A przy okazji Euro to o kim mam pisać?
Że się boję wędkarzy, bo a nuż któryś z wędką przyjedzie i mi po murach będzie skrobał?

Z utęsknieniem czekam, aż to wszystko przejdzie, a to, że przy okazji mistrzostw piłki kopanej zwracam akurat uwagę na poczynania różnistych kibiców to cię dziwi?

Wiesz, jeżeli łączenie piłki z jakimiś alkoholiczkami albo wędkarzami jest, twoim zdaniem, normalne, a łączenie kibica, synka działacza piłkarskiego z ta sama piłka, według ciebie normalnym nie jest, to ja, kurde, nic nie rozumiem.
Masz jakieś przykre doświadczenia z Mistrzostwami Wędkarskimi i ich uczestnikami?

Ja, z kibicami, mam ...

Pozdrawiam ... Niedługo studniówka

kaszubskiexpress napisał(a):

kamil1929 napisał(a):Witam kto jedzie na Polska-Portugalia

Ja.


Niestety służbowo.

Sektor g25 tam mam miejsce.

kamil1929 napisał(a):Sektor g25 tam mam miejsce.

Będziemy instalować takie ustrojstwa, żeby ochrona miała ułatwioną pracę.



Mecz pewnie tak jak w Gdańsku obejrzę w jakimś wozie transmisyjnym, jeśli pozwolą

weldon napisał(a):
Szkoda, że Euro nie chciało mnie ominąć ... :/

A propos, dalej nie ma odważnego, który się przyzna, że mnie na tego konia wsadził?

Surkis na tym forum nie pisuje.

Mało kto chciał tego EURO a już nikt w niego nie wierzył. Potrzebni byliśmy jako listek figowy dla Ukrainy i Surkisa.
Napewno nie kibice są tu prowodyrami.
Natomiast wszyscy uwierzyli, ze będą jakieś dziesiątki miliardów Euro z tym związane. Pamiętam tamte artykuły i oczom nie wierzyłem jak można taką ciemnotę ludziom wciskać. Milardy Euro, autostrady, lotniska itd. A lud to kupił.
A prawda jest prosta. Milardy EURo to te które planowane były do pozyskania z funduszy europejskich, autostrady budowane są zgodnie z planem jaki był wcześniej opracowany. Nawet delikatne przyspieszenie nie wyszło.
Tylko stadiony powstały.



Ogólnie przyjąłem do wiadomości, że jest Ci wszystko jedno, mnie nie.

Dziwię się tylko, że takie duperele, jak brak spełnienia tych dziwnych wymogów, przez które nie odbył się jakiś tam mecz krajowy, są tak szeroko komentowane i krytykowane.

Zobaczymy co będzie jak się procesy zaczną.

Ja coś wspominam o braku bezpieczeństwa na stadionach?

No jak, że omijasz stadiony szerokim łukiem Do tego odnosiłem się. Nie do sperpucharu. Akurat co do tego meczu, jak 99 % innych, byłem absolutnie przekonany, ze przebiegnie bez większych incydentów.

Ja, z kibicami, mam ...

Ja mam złe doświadczenia z bywalcami pubu. Okradli mnie. Okradli teścia. Wiem nawet którzy to. Ale nie mam obsesji i nie wklejam tu kroniki kryminalnej z incydentami z barów i pubów. A bez trudu mógłbym.

Również pozdrawiam.

PS. Zużel tam będzie? Jak, jak nie ma bieżni. A co do bezpieczeństwa koncertów. Pożyjemy, zobaczymy.