ale jakoś nie daję wiary w to piekło w Orebiću
fajnie się czyta, więc poszukam Twojej relacji z Tucepi i poczytam sobie
.png)
agapi napisał(a):kemilia napisał(a):Bardzo ciekawie, wciągająco- przerażająco-porażająca opowieść.... Z niecierpliwością czekam na rozwój piekielno-rajskich czy rajsko-piekielnych wydarzeń...
Witaj![]()
..rozwoj nastapi ale chyba....dopiero jutro..
mysza73 napisał(a):Melduję się i ja,
ale jakoś nie daję wiary w to piekło w Orebiću,
fajnie się czyta, więc poszukam Twojej relacji z Tucepi i poczytam sobie.
kemilia napisał(a):agapi napisał(a):kemilia napisał(a):Bardzo ciekawie, wciągająco- przerażająco-porażająca opowieść.... Z niecierpliwością czekam na rozwój piekielno-rajskich czy rajsko-piekielnych wydarzeń...
Witaj![]()
..rozwoj nastapi ale chyba....dopiero jutro..
Nie ma co się spieszyć- podsycisz oczekiwanie a w związku z nimi relacja na pewno będzie bardziej wciągająca
greenrs napisał(a):8O
Dwa dni na forum a już siedem stron![]()
![]()
No ale skoro agapi to musi być ciekawie. Tylko kiedy ja to nadrobię![]()
mysza73 napisał(a):agapi napisał(a):Agnieszko..a jednak tylko mi sie ....wydawalo....-nie bylas!
Ale już jadę z Wami "na Zagrzeb", jednak nie przez Istrię
,
tak się zaczytałam, że o obiedzie zapomniałam![]()
.
.png)
agapi napisał(a):..... pieklo raju mamy 37 godzin w samochodzie
AnaSz napisał(a):Agapi
Twojej relacji za nic nie przegapię![]()
czekam na c.d.
viltob08 napisał(a):Trochę spóźniona, ale jestem
Powrót do Nasze relacje z podróży
