Novi Vinodolski 2017

Po 15 godzinach jazdy z Torunia dotarliśmy do Novi. Z racji tego, że to nasz pierwszy raz w cro to jesteśmy pod wielkim wrażeniem. Pogoda, klimat, ludzie wszystko póki co super. Dzisiaj jest pierwszy dzień z 12 więc będę starał się codziennie opisywać co zobaczyliśmy, gdzie byliśmy wraz z zdjęciami. Dzisiaj to tylko pierwsza kąpiel była na tzw. Rocky Beach, woda ciepła. Teraz piwko na tarasie i odżywianie drogi.

Zasiadam

A piwko za pięć dni w Zavali

Wytrwałości życzę w pisaniu i udanego pobytu

Siadam. Kto ma jeszcze piwko?

z 10l Karlovačko znajdę

To ja do piwka też się przyłączę

też znajdę coś w lodówce zapowiada się piwko w zacnym towarzystwie

Jestem i ja

Też poczytam i popatrzę chętnie na Novi Vinodolski, tym bardziej, że byłem tam 18 lat temu

Też bardzo chętnie popatrzę na Novi Vindolski. Tam jeszcze nie byłem.

My byliśmy w sumie i uciekliśmy dosłownie. Mieliśmy w 2014 r. rezerwację w Villa Karolina, dom okazał się porażką a delikatnie mówiąc nietrzeźwy Chorwat nie chciał nas wypuścić ze swojego podwórka. Na szczęście On musiał się zadowolić 50e zaliczki a my przy pomocy jego wnuczki uciekliśmy z jego terenu oraz z Novi Vinodolski
Mam nadzieję, że to co zobaczę Tu w relacji nastawi mnie pozytywnie to tej miejscowości

Ja również popatrzę, jak inni się bawią zwłaszcza, że miejscówka zacna - w pierwszym rzędzie.
U nas chmury i deszcz, a do urlopu daleko .

Dzień drugi.
Pełni energii po przespanej nocy, około godziny 10 ruszyliśmy w kierunku plaży znajdującej się przy hotelu Laśnij. pierwsze co rzuciło mi się w oko to bardzo zaniedbane okolice plaży tzn. boisko do siatkówki które pewnie kiedyś posiadało piasek zmieniło się w brunatne klepisko. Instalacje znajdujące przy publicznym basenie zaniedbane, odradzam kąpiel w tym przybytku, jardan czystszy i ładniejszy . Wypożyczyliśmy z żoną dwa leżaki i parasol.....cena 100 kun!!! W/g mnie to już przegięcie. Jedzenie ma plaży w przystępnych cenach, hamburger i hot dog xxxl 18 i 15 kun. Jedno z zejść do wody wysypane piaskiem i oczyszczone z kamieni. Piękny widok na kapliczkę znajdującą się na wyspie( na pewno tam popłyniemy). Więcej uwag co do plaży i plażowania nie mam . Do apartmanu zeszliśmy około 18, spaleni na raka, co niestety moje plecy to bardzo odczuwają ( cierp ciało coś chciało. Teraz parę słów o aprtmanie. Znaleźliśmy go na booking, cena za 12 nocy przy czterech osobach 2800. Warunki 65 m, sypialnia z wielkim wyrkiem, salon z sofą dwuosobową, kuchnia, łazienka itd. Bardzo duży plus apartman po kapitalce, wszelkie dostępne sprzęty agd rtv( w tym zmywarka , suszarka bębnowa do ubrań, pralka zmywarka, klima.) minus jest na bardzo wysokiej górce. Więc po całym dniu , słyszę ciągle z strony moich pociech ; już nie mogę, nie chcę, głupia górka, daleko jeszcze, czemu tak daleko itd..... . Dzisiaj dzień trzeci, temp już sięga 26 st. , więc zobaczymy co dzisiaj , chciałbym pozwiedzać, ale moja druga połowa woli się grillować na patelnii . W piątek w novi rusza karnawał, na pewno na nim będziemy.Parę fotek z apartmanu i plaży jak uda mi się wrzucić.

tak to wygląda

zasiadam i ja ale bez piwa w ręku