Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Mój mandarynkowy Dubrownik

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.05.2025 17:02

Kapitańska Baba napisał(a):10 stopni było powiadasz? Zimą?
W piątek jak odwoziłam córę do szkoły było pięć :lol: :lol: :lol: :bojesie:

Od dwóch tygodni mam wrażenie, że jest późna jesień :roll: Nawet ostatnio pomyślałam o Bożym Narodzeniu. Zaraz, stop, wakacje najpierw :lol:

pomorzanka zachodnia napisał(a):Nie wiedziałam że jest Zipline na Srđ :) albo nie dotarło do mnie.

Też nie wiedziałam wcześniej, ale takie atrakcje nie dla mnie. Lubię adrenalinę, ale inaczej ukierunkowaną :chytry: ;)

AdamSz napisał(a):Na powitanie, oczywiście barbażynski znak "Z". Pewnie go nasmarował jakiś synalek swojego tatusia, który w 1991 z uśmiechem bombardował artylerią Perłę Adriatyku. :sm: A może to był ten sam, już teraz stary zgred, który dorwał kawałek spraya i wyartykułwał swoją mniłość :lool: Widac, że oni są po jednych pieniądzach, z tym że jedni się obudzili, a drudzy śpią snem zimowym.

No niestety. Z powodu sympatii politycznych Serbów zdecydowanie lepiej czuję się w Federacji. Najczęściej, w naszych podróżach po Bośni i Hercegowinie, mieszkamy u muzułmanów. Sprawdza się, że to bardzo sympatyczni ludzie (mówię o tych w BiH). Z Serbami do tej pory miałam mało do czynienia i też nie chcę uogólniać. Bośnia i Hercegowina ma dużo wewnętrznych problemów. To, że ten kraj funkcjonuje w takiej formie, to jest ewenement.

Lubimy czy nie lubimy, do Trebinje bardzo chciałam pojechać. Byliśmy tylko raz, przejazdem i prawie nic nie widzieliśmy.

AdamSz napisał(a):Krajobraz. Widzimy dość zdewastowany i upstrzony jakimiś niedokończonymi, beznadziejnymi inwestycjami.. Jakieś bloczydła w nędznym stylu , I oczywiście, coś tu nie wypaliło. Normalka. "Grad Sunce"? Jakiś niedorobiony, niedokonczony ?? Ciekawe kto przyjedzie do tego "wypasionego" :lool: . Sunce ?? Chyba jacyś towarzysze ze wschodu :lool: Oczywiscie ci biedniejsi ?? No fajnie, rury, baseny, bajery, rowery, . A że piach i kupa gruzu tu i tam ?? Spoko, Kultura 8)

Piach i kupa gruzu to niestety częsty widok i w BiH, i w Czarnogórze...
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 19.05.2025 17:26

maslinka napisał(a):Federacji...

W Federacji Serbowie Polaków lubią. Przynajmniej tak bylo w 2019 (lubili). Działało jeszcze stare: "My partizany"....

Poza tym, starym zwyczajem podaję ciekawostkę. Hymn byłej Jugosławiii obecnie Serbii, to "Mazurek Dąbrowskiego", grany wolniej... Czyli mamy takie same hymny... Druga ciekawostka o której większość wie, to Polska i Serbia mają w herbie białego orła. Co prawda serbski to "mutant czarnobylski, ale jest. Biały. Czyli mamy trochę wspólnego i jakis tam sentyment wzajemny jest... Jak jest teraz ?? Pewnie jest jak było ?? Ale oczywiscie można trafic na jakiegoś oszołama,jak wszędzie. Serbowie jednak maja opinie "czarnego luda" i skrzętnie ja pielęgnują, bo sami się zagonili do kąta. Takie pielęgnują w sobie żale przegranego :sm:
A serbscy muzułanie czyli Albańczycy z Serbii, bardzo szanują Polaków. Może to moja indywidualna opinia, ale są w stosunku do nas :spoko: Mocna nasza Pozycja u nich... Oczywiście działa tu polityka i najnowsza historia, czyli kto ? co ?, w sprawie Kosowa...Także rozpamiętują (rozpamietywali) pozytywnie Polskę jako kraj na swojej emigracji zarobkowej... Same ochy i achy słyszałem Bo spotkałem takich. Rzucali nazwami miast i popisywali się ich znajomością ;) //

.....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 19.05.2025 17:55

AdamSz napisał(a):
maslinka napisał(a):Federacji...

W Federacji Serbowie Polaków lubią. Przynajmniej tak bylo w 2019 (lubili). Działało jeszcze stare: "My partizany"....

Tak, tylko w Federacji zbyt dużo Serbów nie ma (około 4%), są w Republice Serbskiej. O tym tu mówiłam.
A najlepiej się dotychczas dogadywaliśmy z Boszniakami (bośniackimi muzułmanami).

Generalnie Balkanci nas lubią. My ich też, podobna mentalność. A jak się wejdzie głębiej w temat, pojawiają się trudności... Na wakacjach warto wiedzieć, znać historię, orientować się w sytuacji politycznej, ale niekoniecznie trzeba o tym z nimi rozmawiać.
AdamSz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1858
Dołączył(a): 22.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) AdamSz » 19.05.2025 22:12

maslinka napisał(a): .... Na wakacjach warto wiedzieć, znać historię, orientować się w sytuacji politycznej, ....ale niekoniecznie trzeba o tym z nimi rozmawiać.....


No, to zdanie to Ci się Maslinka udało !!!! ...W punkt :verryhappy:

Zauważam i tu na forum ... Kompletnie zielone userki... Jeżdżą do danych krajów, a kompletnie nie czują pulsu i rytmu danego kraju. Tak to wygląda, bo przekaz jest po prostu słaby i jałowy. Żadnej głębszej myśli. I jakoś chyba nie maja potrzeby żeby ten podskórny rytm i puls poznać. Nawet się czterech słów nie nauczą, :sm:. Wyjazd odfajkowany, foty zebrane i tyle... Mało ambitne. Proste zadowolenie. Komercja :sm:

.....
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.05.2025 12:37

AdamSz napisał(a):
maslinka napisał(a): .... Na wakacjach warto wiedzieć, znać historię, orientować się w sytuacji politycznej, ....ale niekoniecznie trzeba o tym z nimi rozmawiać.....


No, to zdanie to Ci się Maslinka udało !!!! ...W punkt :verryhappy:

Dziękuję.

AdamSz napisał(a):Zauważam i tu na forum ... Kompletnie zielone userki... Jeżdżą do danych krajów, a kompletnie nie czują pulsu i rytmu danego kraju. Tak to wygląda, bo przekaz jest po prostu słaby i jałowy. Żadnej głębszej myśli. I jakoś chyba nie maja potrzeby żeby ten podskórny rytm i puls poznać. Nawet się czterech słów nie nauczą, :sm:. Wyjazd odfajkowany, foty zebrane i tyle... Mało ambitne. Proste zadowolenie. Komercja :sm:

Niech każdy podróżuje tak, jak chce i lubi. I nieładnie "obgadywać" innych za plecami. Tak uważam.
Marlowe1994
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2292
Dołączył(a): 21.02.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marlowe1994 » 20.05.2025 12:50

Za plecami to na priv :lool: :oczko_usmiech:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.05.2025 12:52

Marlowe1994 napisał(a):Za plecami to na priv :lool: :oczko_usmiech:

Kiedyś to się działo na privie... Pamiętam różne "podjazdówki". Ostatnio jakoś spokojniej :lol: Tfu, tfu. Zazwyczaj mnie to nie bawi, chociaż bywało ciekawie :chytry:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 20.05.2025 17:03

31 grudnia (wtorek): Wycieczka do BiH - Monastyr Tvrdoš

Poszukiwałam różnych "atrakcji" w okolicach Trebinje. I tak, w czasie przeglądania Google Maps, wpadł mi w oko obiekt ze średnią ocen 5,0. To musi być zabytek klasy 0 8) Jedziemy do Starog Slana :chytry:, zobaczyć średniowieczny zamek słynnej rodziny Resulbegović pochodzącej z Trebinje:
https://www.google.pl/maps/place/Srednj ... FQAw%3D%3D

Przed przyjazdem na szybko przejrzałam zdjęcia, nie wgłębiałam się też w szczegóły recenzji... W końcu średnia 5,0 zobowiązuje :lol:

Jesteśmy na miejscu :mg::

2024-12-31-11h16m37.JPG


Może i fajny ten zamek. Ma wstawione nowe okna :lol::

2024-12-31-11h16m47.JPG


Ktoś tu ewidentnie mieszka (czego nie doczytałam w opiniach), więc nie wejdziemy do środka:

2024-12-31-11h17m33.JPG


Płynąca obok rzeka Trebišnjica jest w tym miejscu bardzo wąska i ma wybetonowane koryto :?

2024-12-31-11h15m28.JPG


Nie żebyśmy specjalnie tu jechali, aby zobaczyć takie cuda :lol: Nadłożyliśmy tylko kilka kilometrów 8) Takie niewypały muszą się zdarzać, przynajmniej pośmiejemy się z siebie samych :mg:

Jedziemy dalej - zobaczyć (mamy nadzieję) ciekawsze miejsce, czyli Monastyr Tvrdoš (a właściwie Zaśnięcia Matki Bożej). Już przy parkingu jest sympatycznie :D:

2024-12-31-11h30m54.JPG


Spotykamy miłą ekipę owieczek, które kompletnie mnie olewają, nawet kiedy próbuję mówić w ich języku :lool:

2024-12-31-11h31m49.jpg


O, jedna podniosła łeb! 8):

2024-12-31-11h32m23.JPG


Za nami podjeżdżają trzy autokary pełne turystów :roll: Wymieniamy z Małżem spojrzenia i przyśpieszamy kroku. Teraz albo nigdy! Zanim wszyscy się wygramolą ;) i skorzystają z toalety, zdążymy zwiedzić cerkiew :tak:

Monastyr Tvrdoš został wybudowany na fundamentach świątyni pochodzącej prawdopodobnie z IV wieku, którą ufundował cesarz Konstantyn Wielki. Cerkiew została zniszczona, a część jej wystroju przeniesiono do klasztoru Savina (obok Herceg Novi), który odwiedzimy pojutrze :mg:

Tvrdoš "wrócił do życia" w XVI wieku za sprawą metropolitów trebińskich. Później został zniszczony przez Turków. Odbudowa monasteru okazała się możliwa w 1928 roku dzięki fundacji zamożnego mieszkańca Trebinje - Nikoli Runjevca. Dużo bogatych ludzi mieszkało w Trebinje - ród Resulbegović (to ci od średniowiecznego zamku :mg:), teraz Nikola 8) Współczesne zamki (czy raczej architektoniczne koszmarki zwane Gargamelami ;)) jeszcze przed nami (w następnym odcinku :D)

Klasztor jest położony nad Trebišnjicą (która jest w tym miejscu znacznie szersza niż obok "zamku"):

2024-12-31-11h47m24.JPG


i otoczony dużym ogrodem, w którym mnisi uprawiają winorośl. Ponoć słyną w okolicy (i nie tylko :chytry:) ze smacznego wina oraz rakiji.

Monastyr zwiedza się za darmo. Dużo już napisałam, chodźmy wreszcie! :mg::

2024-12-31-11h33m08.JPG


Szybko, szybko, do wnętrza kościoła. Zanim pojawi się wycieczka/wycieczki :mg:

2024-12-31-11h40m01.JPG

2024-12-31-11h34m20.JPG


Jak to w cerkwiach - wystrój na bogato!:

2024-12-31-11h34m45.jpg

2024-12-31-11h35m12.JPG


Podziwiam piękny żyrandol:

2024-12-31-11h36m25.JPG

2024-12-31-11h35m14.jpg


Ale najbardziej podoba mi się ta mozaika:

2024-12-31-11h35m52.JPG


Wychodzimy ze świątyni w idealnym momencie - właśnie nadciąga "czoło wycieczki" ;):

2024-12-31-11h39m27.JPG


Ludzi jest bardzo dużo, ale jakoś mieszczą się w środku. Mogę spokojnie zapozować przed cerkwią :D:

2024-12-31-11h41m21.jpg


Oglądamy teren w pobliżu świątyni. Widać, że miejsce jest bardzo zadbane:

2024-12-31-11h40m44.JPG

2024-12-31-11h40m51-2.JPG


I budują coś nowego:

2024-12-31-11h41m01.JPG


Zaglądamy na przyległy do cerkwi cmentarz:

2024-12-31-11h43m09.JPG


Kaplica jakby przeniesiona z Macedonii Północnej (ewentualnie z Bułgarii lub z Grecji; w tej ostatniej jeszcze nie byłam):

2024-12-31-11h42m31.JPG


Nad Jadranem można ulec złudzeniu, że jest lato :) Tutaj natomiast jesień w pełni, złota bośniacka jesień ;):

2024-12-31-11h43m20.JPG

2024-12-31-11h43m31.JPG


Tu z kolei inna pora roku (zbyt zielono na jesień) i słynne :chytry: uprawy winorośli:

2024-12-31-11h45m30.JPG


Jest też palma:

2024-12-31-11h46m06.JPG


oraz cyprysy :D:

2024-12-31-11h46m10.JPG


Generalnie, piękna roślinność. Architektura też nie najgorsza :mg: A za tymi drzwiami:

2024-12-31-11h46m45.JPG


kryją się skarby mnichów 8) To wejście do klasztornych piwnic, w których leżakuje wino. Przed chwilą zatrzaśnięto nam drzwi przed nosem :? A ponoć zdarza się, że "braciszkowie" zapraszają na degustację :chytry: Małż i tak jest kierowcą, zresztą oboje wolimy piwo :mg: Przeżyjemy!

Powoli opuszczamy teren klasztoru:

2024-12-31-11h48m27.JPG


Owieczek przy parkingu już nie ma :(:

2024-12-31-11h47m27.JPG


To było bardzo miłe (i szybkie - zajęło nam 20 minut) zwiedzanie. Na pewno warto wstąpić do Monastyru Tvrdoš, jeśli będziecie w okolicy. Może uda się Wam załapać na degustację :chytry: :chytry: :chytry:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5969
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.05.2025 20:59

maslinka napisał(a):Kaplica jakby przeniesiona z Macedonii Północnej (ewentualnie z Bułgarii lub z Grecji; w tej ostatniej jeszcze nie byłam):

Ciekawe czy kiedyś do Grecji dotrzesz. Ciekawa jestem, jakie by były Twoje wrażenia z tego kraju.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 21.05.2025 08:12

maslinka napisał(a):Kaplica jakby przeniesiona z Macedonii Północnej (ewentualnie z Bułgarii lub z Grecji; w tej ostatniej jeszcze nie byłam):
Z Macedonią Pół. też mi się kojarzy, z Grecją całkiem nie, co do Bułgarii to nie wiem, nie byłam, może w tym roku zajrzę na chwilę....
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2094
Dołączył(a): 06.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 21.05.2025 12:59

No niestety (albo stety) Trebišnjica poniżej Trebinje za Tito została uregulowana do postaci betonowego kanału. A to taka piękna rzeka co na pewno zobaczyliście powyżej Trebinja.
Ale podobno często wcześniej wylewała a do tego została zaprzągnięta do nawodnienia tzw Popovo polja - to taka bośniacka wersja doliny Neretwy, gdzie nasadzono mnóstwo drzew owocowych. Swoją drogą ciekawe jak wygląda sprawa własności tych sadów i winnic bo jak można na mapach googlowych zobaczyć przechodzi przez nie granica federacji i republiki. Ale pewnie biznes łatwiej integruje niż polityka.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 23.05.2025 19:40

megidh napisał(a):Ciekawe czy kiedyś do Grecji dotrzesz. Ciekawa jestem, jakie by były Twoje wrażenia z tego kraju.

Są dwie rzeczy, które mnie zniechęcają do tego kraju:
1) wrzucanie papieru toaletowego do kosza
2) częste wchodzenie obsługi hotelu/gospodarzy do pokoju, co jest konsekwencją punktu 1.

Krajobrazy, kuchnia - to na pewno by mi się podobało. Wiem, że trudniej byłoby z kajakowaniem - mocniejszy (zazwyczaj) wiatr. Chcemy kiedyś polecieć na kilka dni i zobaczyć czy dwa wspomniane mankamenty nie przesłonią nam plusów i nie wpłyną za bardzo na ogólną ocenę.

piekara114 napisał(a):
maslinka napisał(a):Kaplica jakby przeniesiona z Macedonii Północnej (ewentualnie z Bułgarii lub z Grecji; w tej ostatniej jeszcze nie byłam):
Z Macedonią Pół. też mi się kojarzy, z Grecją całkiem nie, co do Bułgarii to nie wiem, nie byłam, może w tym roku zajrzę na chwilę....

Macedonia i Bułgaria - na pewno :)

mchrob napisał(a):Ale podobno często wcześniej wylewała a do tego została zaprzągnięta do nawodnienia tzw Popovo polja - to taka bośniacka wersja doliny Neretwy, gdzie nasadzono mnóstwo drzew owocowych. Swoją drogą ciekawe jak wygląda sprawa własności tych sadów i winnic bo jak można na mapach googlowych zobaczyć przechodzi przez nie granica federacji i republiki. Ale pewnie biznes łatwiej integruje niż polityka.

To z pewnością 8) Popovo polje, Hutovo - przejeżdżaliśmy kiedyś tamtędy, ale bez zatrzymywania się. Widzę, że w okolicy jest mnóstwo ciekawych miejsc. Jak zresztą w całej BiH. Dla mnie ten kraj jest niezwykły i zawsze mnie zaskakuje :)
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 23.05.2025 22:22

maslinka napisał(a):
megidh napisał(a):Ciekawe czy kiedyś do Grecji dotrzesz. Ciekawa jestem, jakie by były Twoje wrażenia z tego kraju.
Są dwie rzeczy, które mnie zniechęcają do tego kraju:
1) wrzucanie papieru toaletowego do kosza
2) częste wchodzenie obsługi hotelu/gospodarzy do pokoju, co jest konsekwencją punktu 1.
To żadne problemy:
1. szukasz nowoczesnego obiektu lub na etapie rezerwacji upewniasz się czy istnieje konieczność wyrzucania papieru do kosza
2. prosisz o nie wchodzenie i nie sprzątanie pokoi (u nas w większości przypadków wieczorem lub rano wspominają, że danego dnia wejdą), śmieci kuchenne i tak codziennie sami wyrzucamy, więc jeden woreczek więcej to nie problem. A komfort wymienionej i świeżej pościeli w tych upałach co 2-4 dni jest rewelacyjny, zwłaszcza jak mieszka się dłużej niż tydzień..... W hotelach też do pokoi wchodzą i jakoś to (jak zauważyłam, nie tylko tu na forum, ale i w prywatnych sytuacjach) nie budzi takich kontrowersji jak w przypadku prywatnych kwater, nie bardzo wiem czemu...
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.05.2025 09:39

piekara114 napisał(a):1. szukasz nowoczesnego obiektu lub na etapie rezerwacji upewniasz się czy istnieje konieczność wyrzucania papieru do kosza

Zapewnienia osób, których nie znam (w obcym kraju), nie byłyby dla mnie wiarygodne. We Włoszech też zdarzyły się niespodzianki ;)

piekara114 napisał(a):A komfort wymienionej i świeżej pościeli w tych upałach co 2-4 dni jest rewelacyjny, zwłaszcza jak mieszka się dłużej niż tydzień..... W hotelach też do pokoi wchodzą i jakoś to (jak zauważyłam, nie tylko tu na forum, ale i w prywatnych sytuacjach) nie budzi takich kontrowersji jak w przypadku prywatnych kwater, nie bardzo wiem czemu...

Świeżą pościel w Chorwacji też oczywiście dostajemy i przebieramy ją sami.
A w hotelach (w różnych krajach w Europie) zawsze wywieszamy: Do not disturb. Działa i przy okazji jesteśmy "eko" 8) Na kwaterach prywatnych raczej to się nie sprawdza (nawet jeśli są wywieszki :lol:) - przetestowane podczas ostatniej czeskiej majówki i nie tylko.

Dla mnie prywatność jest bardzo ważna. Ostatecznie akceptuję wchodzenie do pokoju/apartamentu po śmieci, chociaż sama mogę je przecież wyrzucić. Lepiej się czuję, jak ktoś nie dotyka i nie przestawia moich rzeczy. Tak mam. A składanie piżamy/bielizny w kostkę (o czym pisała Mysza w swoich greckich relacjach) sprawia, że mam ciarki... :? Nie te przyjemne :chytry:

Póki co po prostu nie jestem przekonana do Grecji, mimo przeczytania wielu relacji i obejrzenia różnych vlogów. Może kiedyś zmienię zdanie 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 24.05.2025 18:36

Gibnięcie strony :mg:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Mój mandarynkowy Dubrownik - strona 12
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone