Małe i duże bałkańskie podróże :-)

kulka53 napisał(a):

piekara114 napisał(a):Czyżby Thassos?

W punkt
Chociaż to póki co taki pomysł... nie wiem dlaczego przewoźnik na stronie nie podaje że pływa w maju , nie przypuszczam by Thassos była przez miesiąc odcięta od świata . W każdym razie jak coś to inna wyspa też już w zamian wymyślona

Beata W. napisał(a):A w Volos przypadkiem w maju nie będziecie Ciekawa jestem cen promów na miejscu

No nie, w Volos to raczej nie... na Sporady w ogóle nas nie ciągnie.

Beata W. napisał(a):Aktualna cena z Volos na Skopoles 2+2 + samochód to 300 euro

Hm, ja widzę że około 170
No chyba że w obie strony, to by się zgadzało.

W obie strony wychodzi mi dokładnie 298 Bo najmłodsza do 5 lat gratis.
Wiem, że Wy jeździcie zawsze po sezonie ale pamiętam też że na Skiatos z Volos chcieli od nas 100 euro bez samochodu, wiec może na miejscu jest taniej Czy jednak wychodzi tak samo

Beata, rozpatrywaliśmy ostro ten kierunek i taniej raczej nie znajdziesz. Jak poczytałam różne blogi, góra i FB osób które tam są na stałe lub okresowo to mam info że ceny takie same są online jak i w kasie. Więc ja zrezygnowałam i to bardziej ze względu na odległość i czas do Volos i małą ilość rejsów, gdyby to była cena z Salonik to bym się skusiła.


To mam nadzieję że Wam Thassos wypali i uda mi się coś dodatkowego na moją listę wpisać.

Beata W. napisał(a):Wiem, że Wy jeździcie zawsze po sezonie ale pamiętam też że na Skiatos z Volos chcieli od nas 100 euro bez samochodu, wiec może na miejscu jest taniej Czy jednak wychodzi tak samo

Czy w sezonie, czy po sezonie, czy na miejscu, czy przez internet... w Grecji nie ma to znaczenia.
Może być nieco taniej... (nam się tak trafiło), jak kupowaliśmy bilety z Rodos do Pireusu, agencja miała jeszcze pulę najtańszych biletów dla pasażerów... zaoszczędziliśmy jakąś stówkę (ok 25 euro).

piekara114 napisał(a):To mam nadzieję że Wam Thassos wypali i uda mi się coś dodatkowego na moją listę wpisać.

Będziemy obserwować czy się pojawią godziny majowych kursów . Póki co nic na temat Thassos nie wiem, albo bardzo mało. Będziemy mieć do dyspozycji zdaje się 4 i pół dnia na wyspie więc coś tam na pewno się zobaczy .

piekara114 napisał(a):Beata, rozpatrywaliśmy ostro ten kierunek i taniej raczej nie znajdziesz. Jak poczytałam różne blogi, góra i FB osób które tam są na stałe lub okresowo to mam info że ceny takie same są online jak i w kasie. Więc ja zrezygnowałam i to bardziej ze względu na odległość i czas do Volos i małą ilość rejsów, gdyby to była cena z Salonik to bym się skusiła.

Ja się jakoś tak nastawiłam, szczególnie, że noclegi mam zaklepane, że ciężko mnie do czegoś innego przekonać. Jeśli chodzi o odległość to i tak z noclegiem w Serbii byśmy jechali więc Volos nie jest dla mnie jakimś dużym problemem.
Ale zobaczymy jeszcze.

kulka53 napisał(a):

Beata W. napisał(a):Wiem, że Wy jeździcie zawsze po sezonie ale pamiętam też że na Skiatos z Volos chcieli od nas 100 euro bez samochodu, wiec może na miejscu jest taniej Czy jednak wychodzi tak samo

Czy w sezonie, czy po sezonie, czy na miejscu, czy przez internet... w Grecji nie ma to znaczenia.
Może być nieco taniej... (nam się tak trafiło), jak kupowaliśmy bilety z Rodos do Pireusu, agencja miała jeszcze pulę najtańszych biletów dla pasażerów... zaoszczędziliśmy jakąś stówkę (ok 25 euro).
.

Dziękuję, za informację. Jeszcze jest sporo czasu więc z biletami poczekam jeszcze. Ale pewnie w takim razie jak wyjazd będzie pewny to kupię przez neta żeby mieć z głowy

Pozdrawiam

Beata W. napisał(a):Ja się jakoś tak nastawiłam, szczególnie, że noclegi mam zaklepane, że ciężko mnie do czegoś innego przekonać. Jeśli chodzi o odległość to i tak z noclegiem w Serbii byśmy jechali więc Volos nie jest dla mnie jakimś dużym problemem.
Ale zobaczymy jeszcze.

Odległość nie jest taka zła, ale czas przejazdu + jeszcze rejs zniechęciły mnie, bo jednak całe 2 dni w plecy... Z tego też powodu z Limnos zrezygnowałam, bo godziny rejsów były dla mnie mało atrakcyjne.....

piekara114 napisał(a):

Beata W. napisał(a):Ja się jakoś tak nastawiłam, szczególnie, że noclegi mam zaklepane, że ciężko mnie do czegoś innego przekonać. Jeśli chodzi o odległość to i tak z noclegiem w Serbii byśmy jechali więc Volos nie jest dla mnie jakimś dużym problemem.
Ale zobaczymy jeszcze.

Odległość nie jest taka zła, ale czas przejazdu + jeszcze rejs zniechęciły mnie, bo jednak całe 2 dni w plecy... Z tego też powodu z Limnos zrezygnowałam, bo godziny rejsów były dla mnie mało atrakcyjne.....

No dwa dni trzeba liczyć. Mi pasuje taki prom o 17:45. Z kolei wynajem samochodu na wyspie jest strasznie drogi więc odpada. A dwa tygodnie bez własnego środka transportu z dziećmi jeszcze gorzej widzę
Tylko nie wiem jak mąż mój przełknie te 300 euro na sam prom chyba, że nie będzie pytał

Dzięki za kolejną fajną relację. Kiedy wyruszacie na następną grecką eskapadę? My już za 19 dni .

Chapeau bas dla autorów tego wątku. Tyle podróży, tras, gotowy materiał na książkę (wiem, wiem ...nie planujecie, a szkoda )

piekara114 napisał(a):z Limnos zrezygnowałam, bo godziny rejsów były dla mnie mało atrakcyjne.....

No niestety... do niektórych wysp i połączeń trzeba się po prostu dopasować. My np w tym roku specjalnie zmieniliśmy termin wyjazdu i wydłużyliśmy go o 3 dni by mieć przynajmniej szansę na to co odkładamy już od paru lat i w sposób który będzie jak najbardziej sensowny...

Beata W. napisał(a):: Tylko nie wiem jak mąż mój przełknie te 300 euro na sam prom

Cóż, greckie wyspy są dość kosztowne
U nas norma oscyluje około 500... . A że u nas koszty wyjazdu można ciąć jedynie poprzez redukcję wydatków na promy, to zakładając "budżetowość" trzeba było wybierać "tanie" wyspy . Teraz chyba już będzie bardziej normalnie, przynajmniej takie są założenia.
A Sporady są wyjątkowo drogie. W sumie to nie wiem dlaczego , w końcu nie jest tak że prom z Volos to jedyny środek transportu, jest przecież na Skiathos lotnisko. Chyba są po prostu bardzo popularne .

KOL napisał(a):Dzięki za kolejną fajną relację. Kiedy wyruszacie na następną grecką eskapadę? My już za 19 dni .

Dzięki za odwiedziny
Za 19 dni mówisz.... czyli Święta na Obczyźnie . Czuję że będzie to jakieś super extra wyjątkowe miejsce
My (taki jest plan na dziś) ruszamy 30 kwietnia...

ZytaS napisał(a):Chapeau bas dla autorów tego wątku. Tyle podróży, tras, gotowy materiał na książkę (wiem, wiem ...nie planujecie, a szkoda )

Dzięki serdeczne za miłe słowa .
Fakt, przez te lata trochę wyjazdów się nazbierało ale kierunki raczej mało egzotyczne a i ekstremalność znikoma... choć tutaj to zależy jak do tego kto podchodzi . W każdym razie póki co staramy się przynajmniej systematycznie realizować plan na KGW .
No i zapraszamy na kolejne relacje w tym wątku i nie tylko .

Pozdrawiam.

kulka53 napisał(a):Za 19 dni mówisz.... czyli Święta na Obczyźnie . Czuję że będzie to jakieś super extra wyjątkowe miejsce
My (taki jest plan na dziś) ruszamy 30 kwietnia...

Nawet polskie i greckie święta, no i właśnie przez te greckie wszystko się skomplikowało, musieliśmy zmieniać cały plan. Co do miejsc, jeśli chodzi o Grecję, to Was niczym nie zaskoczymy, bo z jednym wyjątkiem, wszędzie tam byliście. W planie pierwotnym miało być inaczej, ale sam nie wiem czy dobrze się stało czy nie, zobaczymy. Jednak przed Grecją na kilka dni wyskoczymy gdzieś jeszcze, myślę że w dosyć ciekawe miejsce.

Pozdrawiam

piekara114 napisał(a):To mam nadzieję że Wam Thassos wypali i uda mi się coś dodatkowego na moją listę wpisać.

I tak na pewno lista jest już dłuuuuuga
Mam nadzieję, bo u nas lekka zmiana planów i Thassos została zamieniona na coś innego .
Nie ma ta wysepka do nas szczęścia... albo my do niej .

KOL napisał(a):Co do miejsc, jeśli chodzi o Grecję, to Was niczym nie zaskoczymy, bo z jednym wyjątkiem, wszędzie tam byliście. W planie pierwotnym miało być inaczej, ale sam nie wiem czy dobrze się stało czy nie, zobaczymy. Jednak przed Grecją na kilka dni wyskoczymy gdzieś jeszcze, myślę że w dosyć ciekawe miejsce.

To chyba już jutro... a może nawet dziś
W każdym razie życzymy super odlotowego, pełnego wrażeń wyjazdu , no i po powrocie liczę jak zwykle na opowieść .
My też już powoli odliczamy dni...

kulka53 napisał(a):

piekara114 napisał(a):To mam nadzieję że Wam Thassos wypali i uda mi się coś dodatkowego na moją listę wpisać.

I tak na pewno lista jest już dłuuuuuga
Mam nadzieję, bo u nas lekka zmiana planów i Thassos została zamieniona na coś innego .
Nie ma ta wysepka do nas szczęścia... albo my do niej .

Jaka szkoda Zawsze coś ciekawego znajdziecie, co z chęcią bym zobaczyła, a sama nie wynajdę...

Witam wieczorową porą

Dla wybierających się samochodem do Grecji parę najświeższych info z trasy przez Serbię i Macedonię:

- coś drgnęło w temacie obwodnicy Belgradu, pojawiła się część mostu przez Sawę, ruszyły jakieś prace przygotowawcze pod kolejne odcinki pomiędzy dolinami przez które nie ma drugich nitek mostów. Niemniej nie należy się spodziewać że w najbliższym czasie poprawi się przepustowość tego fragmentu trasy, choć jedna rzecz na plus - zlikwidowano światła na których tworzyły się korki (zaraz za tunelem), tę drogę po lewej dociągnięto do ronda i ruch jest płynniejszy.
- został oddany brakujący fragment autostrady za Vranje w kierunku południowym
- autostrada przez wąskie gardło wąwozu Grdelica na ukończeniu, zdaje się latem ma być udostępniona do ruchu
- póki co ceny za przejazd nie zmieniły się (5+7+2+1=15 euro). Zapewne po oddaniu ostatniego odcinka autostrady opłata się zwiększy.

- w MK brak objazdów remontowanych odcinków autostrady, jakość nieco się poprawiła ale do ideału daleko.
- ceny bez zmian (3x1,5 euro), potrafią resztę z euro wydać w dinarach a potem na kolejnej bramce nie chcą przyjąć opłaty "dwuwalutowej". Na innej bramce za to przyjmują .
- w niedługim czasie pojawi się kolejna, 4 bramka poboru opłat (niedaleko greckiej granicy), jest na ukończeniu jej budowa.

Generalnie - już jedzie się sporo szybciej niż dawniej. Od tego roku powinno być jeszcze bardziej komfortowo.

Cześć,
to prawie same dobre wiadomości dajesz....

To teraz czekam na relację

Znaczy się niebawem pojedziemy znów na południe