napisał(a) gratkorn » 12.09.2005 10:28
aneta_jacek napisał(a):A co powiecie na wariatke co sie bala jechac Mala Kapela ( tunelem).
Do dzis nim nie jechalam ....... jeszcze jakos Ucke przezylam ( 2 razy ) ale ze strachem w oczach ....
Albo co powiecie na wariatke co woli wlazic na 8 pietro na piechote w warszawskim wieżowcu niz jechac winda ktorej nie zna?

)))
Cześśśśśćććććććć! A wiesz, że w Graz jest dziesięciokilometrowy tunel pod górami. Teraz to ma dwie nitki, ale jak była jedna to był szał ! Dobrze, że na ścianach jest napisane ile już przejechałaś a ile jeszcze ci zosało. Podobny, o 500 m dłuższy jest tunel we Włoszech pod Gran Sasso - też bajer, ale to wszystko nic (pełna kultura - oświetlenie, oznaczenia, kamery, wentylatory, drogi ewakuacyjne) - "najpiękniejszy" tunel był w Norwegii. Wjeżdżasz do dziury wykutej w skale, wygląd piekielny, bo na początku powieszone pod "sufitem" ze trzy lampy w kolorze czerwono-pomarańczowym, co daje piękny poblask na skalnych ścianach po których "spływa" lekko woda - istny wjazd do piekła. Szerokość drogi na 1,2 samochodu i ciemność. Jedziesz, jedziesz, samotnie - bo od kilkudziesięciu kilometrów nie widzieliśmy żadnego samochodu - jedziesz, jedziesz, po 5 minutach ogarnia cię strach, po 10 minutach - panika - zaczyna mi podświadomie brakować powietrza - jedziesz dalej z myślą o cofaniu (przed tunelem nie było żadnych informacji - jaki długi, jak się nazywa -nic!) i nagle w oddali maleńki punkcik - jednak żyjemy!!! Jaki cudowny widok przed nami !!!
Anetko ! brawo ! - rozwijasz się, a co z moimi fotkami, że tak nieśmiało zapytam
Witamy nową koleżankę w TWA - mocne wejście

Jak ci na imię dziewczynko
