Dzień Dobry,
dostałam sporo paczek by-emeil. Jedna z nich zaintrygowała...
Do wszystkich kierowców ...
Firmy paliwowe i państwa OPEC ciągle uważają, że koszt litra paliwa jest niski. Musimy wiec podjąć radykalne kroki aby nauczyć ich, że to kupujący kontrolują rynek a nie sprzedający. Przy cenach paliw rosnących każdego dnia my konsumenci musimy podjąć akcję.
Jedynym sposobem abyśmy zobaczyli że ceny paliwa idą w dół jest trafienie kogoś w portfel poprzez nie kupowanie jego paliwa. I możemy
zrobić to BEZ narażania się na niewygody. Oto więc pomysł: Do końca bieżącego roku NIE KUPUJMY ŻADNYCH PALIW a najlepiej niczego od dwóch największych firm paliwowych: ESSO i STATOIL. Jeśli nie będą
sprzedawali paliwa, będą zmuszeni do obniżenia ceny, jeśli obniżą ceny inne firmy będą zmuszone do uczynienia tego samego. Ale aby osiągnąć
efekt musimy pozbawi te dwie firmy milionów klientów. Wbrew pozorom
test to całkiem łatwe do osiągnięcia.
Czytaj dalej a dowiesz się jak dotrzemy do milionów.
Wysyłam tą wiadomość do 30 osób. Jeśli każda z nich wyśle ją do kolejnych dziesięciu (30 x 10 = 300) i każda następna do kolejnych 10
i tak dalej to już w szóstej kolejce wiadomość ta dotrze do 3 milionów ludzi.
Jeśli każda z nich wyśle to do kolejnych 10 ... Wszystko co należy zrobić to wysłać tą wiadomość do 10 znajomych osób (i nie kupować paliwa na stacjach ESSO i STATOIL). To jest ogólnoświatowa akcja. Ile to potrwa? Jeśli każdy kto otrzyma tą wiadomość prześle ją do 10 znajomych dotrzemy do 300 milionów konsumentów w ciągu 8 dni!
Założę się, że nie sądziłeś, że masz taki potencjał, prawda? W grupie
siła i nawet najgrubsza gałąź złamie się jeśli spadnie na nią wystarczająco
duża ilość niezmiernie lekkich płatków śniegu. Jeśli uważasz, że ta
akcja ma sens prześlij dalej tą wiadomość.
WYTRZYMAJMY DO MOMENTU AŻ CENY PALIWA WRÓCĄ DO NORMALNEGO POZIOMU (ok, 3,5 PLN / litr). Razem możemy to zrobić.
Znowu jakaś Łorlenowska zawierucha?
Słonecznego dnia!
A.