Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Łódź do turystyki przybrzeżnej

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 30.09.2009 13:24

MorskiPas napisał(a):musisz mieć zapasowy silnik (...) gotowy do natychmiastowego użycia

Gdzie montowałeś zapasowy silnik na pontonie? (w ogóle nie wyobrażam sobie nawet możliwości "mania" go na pokładzie gumenjaka :roll: )
terenowiec
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 347
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) terenowiec » 30.09.2009 13:28

Jacek z Katowic - czytam uważnie Twoje posty (choćby z racji zawodu) i oczywiście że nie ma w nich mowy o granicy pływalności. Piszesz o tym, że morze to żywioł i trzeba podchodzić do niego z respektem. Pisałeś, że duże jednostki są bezpieczniejsze i pisałeś o zagrożeniu ze strony fal w przypadku wywrócenia łodzi.
Twoją Jacek osobę podałem jako przykład kogoś kto - moim zdaniem ma doświadczenie - a w krytycznych warunkach też mógłbyś sobie na 5 metrowej łajbie nie poradzić.
Moje przekonanie wynika z tego, że nie znalazłem, co nie znaczy że tego tu nie ma, informacji o granicy, która jednostkę wywróci. Podkreślam granicy wywracalności!. Duże fale 5 - 10 metrowe, o których ktoś w innym wątku wspomniał, wywrócą większość jednostek - i to wiedzą niemal wszyscy. Jeżeli jest gdzieś w forum napisane o tym, że ktoś pływał przy 4, 5 czy 6 Beauforta i fali 1,5 metra lub więcej - chętnie poczytam.
Moim zamiarem nie jest atakować kogokolwiek z Was, a wydaje mi się, że niektórzy tak to odbierają. Wręcz przeciwnie, zachęcam do napisania konkretów o dzielności i zachowaniu łajby w - powtórzę to raz enty - warunkach krytycznych. Zwróćcie uwagę, że tylko niektórzy z forumowiczów dzielą się konkretami, a jakaś część woli ogólniki lub niosące mało informacji - wymiany zdań. Powiem więcej; w 2 książkach dla motorowodniaków, które mam, nie ma nic napisanego na temat techniki pływania w trudniejszych warunkach - nie znaczy ekstremalnych.
Ja ze swojego znikomego doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle, że podczas pamiętnej wyprawy na Kornaty musiałem płynąć w wyporze z prędkością 5 - 7 km/h pod kontem 30 - 70 stopni do wiatru i fali. Czy to dobrze? Nie wiem, ale tak wydawało mi się najbezpieczniej.
terenowiec
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 347
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) terenowiec » 30.09.2009 13:32

Cieszę się Morski Pasie, że dzielisz się swoją wiedzą, bo dzięki m.in. takim jak Ty wielu innych korzysta. Konkrety zawsze świadczą o wiedzy.
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 30.09.2009 13:33

jacek_katowice napisał(a):Jak przeliczysz, to opłata chyba mniejsza, a co najważniejsze masz uprawnienia brytyjskie RYA.

Cena kursu ta sama, jedynie egzamin to 25GBP (jakieś 116PLN wg obecnego kursu), w stosunku do 125PLN.
Faktycznie - wskazana przeze mnie Academia Nautica nie zapewnia egzaminu RYA tylko UKE (zapytałem i dostałem odpowiedź :cry: ).
Co tak naprawdę dają uprawnienia brytyjskie (w czym są "lepsze" od "naszych") ?
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 30.09.2009 13:52

mottom napisał(a):
MorskiPas napisał(a):musisz mieć zapasowy silnik (...) gotowy do natychmiastowego użycia

Gdzie montowałeś zapasowy silnik na pontonie? (w ogóle nie wyobrażam sobie nawet możliwości "mania" go na pokładzie gumenjaka :roll: )


Ja nie miałem zapasowego silnika i dlatego pływałem tylko blisko brzegu i między wyspami. Korciła mnie wycieczka z Korczuli na Mljet ale się nie odważyłem.

Z tego co widziałem, to zapasowe silniki były montowane do specjalnego stelaża z rurek nierdzewnych przymocowanego do jednej z tub. Częsty widok, to drabinka na jednej tubie a silnik na drugiej.
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 30.09.2009 14:35

MorskiPas napisał(a):Z tego co widziałem, to zapasowe silniki były montowane do specjalnego stelaża z rurek nierdzewnych przymocowanego do jednej z tub.

Taki stelaż to pewno można w miarę sprytnie przymocować do RIB'a (śrubami do części laminatowej), ale jak zamontować (na sztywno) do tuby "gumowego" (PCV lub inne) pontonu :cry: (może jakiś wysięgnik do pawęży :idea: :?: - ale czy się nie urwie i spadnie wraz z silnikiem "głównym" ?)
Chyba jednak w przypadku niewielkiego pontonu zrezygnuję z zapasowego silnika ..... (a może kupić elektryczny? - czasami może się przydać na wycieczkach w "strefie ciszy" :idea: )
terenowiec
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 347
Dołączył(a): 28.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) terenowiec » 30.09.2009 14:40

Morski Pasie zapytam jeszcze o zwroty, bo być może trzeba bedzie kilka ich wykonać. Wynika z tego, że należałoby je robić w dolinie miedzy falami, ale zacząć je podczas spływania w dolinę z jednej by zakończyć przed nadejściem szczytu drugiej? Pytanie. Czy lepie robić rufę, czy sztag? W przeciwieństwie do żagli mamy tu ułatwienie w postaci koni mechanicznych...
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 30.09.2009 15:50

mottom napisał(a):(a może kupić elektryczny? - czasami może się przydać na wycieczkach w "strefie ciszy" :idea: )


Czemu nie? Może być elektryczny tylko nie z tych najsłabszych, bo sobie może pod silny wiatr nie poradzić.

terenowiec napisał(a):Morski Pasie zapytam jeszcze o zwroty, bo być może trzeba bedzie kilka ich wykonać. Wynika z tego, że należałoby je robić w dolinie miedzy falami, ale zacząć je podczas spływania w dolinę z jednej by zakończyć przed nadejściem szczytu drugiej? Pytanie. Czy lepie robić rufę, czy sztag? W przeciwieństwie do żagli mamy tu ułatwienie w postaci koni mechanicznych...


Ja bym unikał dawania tak szczegółowych recept. Każdy sprzęt jest inny i każda fala też jest inna. Zresztą nie słyszałem, żeby motorowodniacy w ogóle rozróżniali zwroty na wiatr i z wiatrem, oba są równie łatwe. Po prostu musisz "czuć" swój sprzęt. Ponton jest naprawdę trudno wywrócić, co nie znaczy, że się nie da, ale to trzeba być "artystą".

pozdrav K
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 30.09.2009 17:48

MorskiPas napisał(a):
niedzwiedz40 napisał(a):



tak dla wiedzy :)


Jakbyś się ta troszkę pełniej wypowiedział, to by było wiadomo co chcesz nam przekazać. Czy te filmy są dowodem na to, że zrobienie pontonu jest równie łatwe jak wylaminowanie skorupy, czy wręcz przeciwnie?



Ma ktoś może nr. tel tej pani od klejenia ? mam tapety do położenia :D
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 30.09.2009 18:40

Jacek L napisał(a):Ma ktoś może nr. tel tej pani od klejenia ? mam tapety do położenia :D


Ty się Jacek śmiej, a ja Ci powiem, że podziwiam profesjonalizm tej pani. Kleiłem kilka razy Hypalon i nigdy nie udało mi się uzyskać takiej spoiny jak fabryczna, choć używałem oryginalnych materiałów i klejów specjalnie do tego przeznaczonych.

Dziś na Alledrogo pojawiła się taka oferta:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=755840653
Moim zdaniem ta łódka spełnia wszystkie kryteria z tematu tego wątku. Łódka nie jest najnowszej generacji, ale też cena nie jest wysoka. Zestaw na pewno nie przekracza 750kg, więc można to holować byle czym.

pozdrav K
niedzwiedz40
Croentuzjasta
Posty: 210
Dołączył(a): 03.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) niedzwiedz40 » 30.09.2009 21:43

MorskiPas napisał(a):
mottom napisał(a):
MorskiPas napisał(a):musisz mieć zapasowy silnik (...) gotowy do natychmiastowego użycia

Gdzie montowałeś zapasowy silnik na pontonie? (w ogóle nie wyobrażam sobie nawet możliwości "mania" go na pokładzie gumenjaka :roll: )


Ja nie miałem zapasowego silnika i dlatego pływałem tylko blisko brzegu i między wyspami. Korciła mnie wycieczka z Korczuli na Mljet ale się nie odważyłem.

Z tego co widziałem, to zapasowe silniki były montowane do specjalnego stelaża z rurek nierdzewnych przymocowanego do jednej z tub. Częsty widok, to drabinka na jednej tubie a silnik na drugiej.
Morski Pasie jak możesz to wkej tą fotke co ci ostatni wysłałem gdzie widac ponton od tyłu widac tam też i silnik zapasowy. co do mocy rezerwowego silnika mój miał 3,5KM i raz miałem przypadek że wracając do kanału 10m przed główkami zgasł mi silnik wiatr 4-6 w skali . zbyt mało czasu by uruchomic rezerwe gotowalem się do skoku do wody by nie żuciło mna o betonowe główki portu (szerkośc portu widac na załączonym folmiku) szczęśliwie fala zniosła cały ponton mijając beton . na drugi dzień postanowiłem sprawdzic czy zapasowy silnik dał by coś tu rade wchodziłem do kanału na tym 3,5KM ale 30 nie gasiłem wynik był taki że ta moc nie starczyła zadnej możliwości manewru lub ustabilizowania kierunku.
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 30.09.2009 21:56

niedzwiedz40 napisał(a):Morski Pasie jak możesz to wkej tą fotke co ci ostatni wysłałem gdzie widac ponton od tyłu widac tam też i silnik zapasowy. co do mocy rezerwowego silnika mój miał 3,5KM


Się robi :)

Obrazek
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 01.10.2009 01:13

MorskiPas napisał(a):Ty się Jacek śmiej, a ja Ci powiem, że podziwiam profesjonalizm tej pani. Kleiłem kilka razy Hypalon i nigdy nie udało mi się uzyskać takiej spoiny jak fabryczna, choć używałem oryginalnych materiałów i klejów specjalnie do tego przeznaczonych.

Dziś na Alledrogo pojawiła się taka oferta:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=755840653
Moim zdaniem ta łódka spełnia wszystkie kryteria z tematu tego wątku. Łódka nie jest najnowszej generacji, ale też cena nie jest wysoka. Zestaw na pewno nie przekracza 750kg, więc można to holować byle czym.

pozdrav K


W życiu nie pomyślałem ,żeby się śmiać - Pani jest fantastyczna .... ta druga pomagierka też :D 3 filmiki po 9 min - w niecałe pół godziny zrobiły Rib,a - ten numer telefonu stał się jeszcze bardziej potrzebny :D

A co do łódki .... faktycznie cena jest niewysoka , bo i łódeczka stareńka - ale przy odrobinie chęci spokojnie by ją można było fajnie odnowić - tylko z silnikiem bym się zastanowił - toż to rupieć z lat 80-85 - paliwo żre jak smok , a i 75 koni do takiej łódeczki to za dużo - można polecieć na plecy :D
Żeby taką skorupką wejść w ślizg wystarczy 40KM aż nadto ...

Pozdrav!
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 01.10.2009 07:17

Jacek L napisał(a):A co do łódki .... faktycznie cena jest niewysoka , bo i łódeczka stareńka - ale przy odrobinie chęci spokojnie by ją można było fajnie odnowić - tylko z silnikiem bym się zastanowił - toż to rupieć z lat 80-85 - paliwo żre jak smok , a i 75 koni do takiej łódeczki to za dużo - można polecieć na plecy :D
Żeby taką skorupką wejść w ślizg wystarczy 40KM aż nadto ...


To prawda, nawet 25KM by wystarczyło.

pozdrav K
mottom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 763
Dołączył(a): 02.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) mottom » 01.10.2009 07:51

niedzwiedz40 napisał(a):widac ponton od tyłu widac tam też i silnik zapasowy. co do mocy rezerwowego silnika mój miał 3,5KM
Obrazek


Niestety - nie do wszystkich pływadeł da się zamontować dodatkowy silnik na pawęży :(
Np. Honda T32IE ma airmatę wysuniętą "trójkątnie" do tyłu (niestety nie da się tych elementów po prostu wyciąć :( ) więc "zwisać" z pawęży może tylko i wyłącznie silnik główny zawieszony dokładnie na środku.
Obrazek
Ewentualny dodatkowy silnik musiałby wisieć na jakimś dodatkowym (jeszcze nie wiem jakim) stelażu :(
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
Łódź do turystyki przybrzeżnej - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone