Klub Miłośników Półwyspu Pelješac

Cześć
Mam kilka pytań do bardziej zaznajomionych w regionie:)
1. Chciałem poplażować na plaży Borak po czym zjeść coś w Breanović. I pytanie czy na plaży jest jakiś prysznic ? I gdzie zaparkować? Pod knajpą ? bo zakładam że przy zejsciu na plażę nie ma szans.
2. Czy na plażę Vucine jest w miarę łagodne zejście ?
Byłem raz ale schodziłem od parkingu od razu dość stromo. Potrzebuję teraz łagodniejszego zejścia. Czy jest gdzieś taka opcja bo nie zwróciłem uwagi.
3. Czy na plaże Divna jest jakies łagodne zejscie bez schodów ? Widze że jest tam kemping ale pytanie czy pozwolą przejść hmm

Będę wdzięczny za podpowiedzi SZAKALE

Ps apropos Szakali ... to w 2010 po zmroku ciągle trafiałem na te stwory wylegujące się stadkami na asfalcie. W tamtym roku nie trafiłem żadnego ! Dobrze że pewnej nocy wyły nieopodal wioski bo by mi znajomi nie uwierzyli że istnieją

Na której plaży w Borku chciałeś plażować? Przy Matuško czy wcześniej? Z zaparkowaniem będzie problem na bank. U Breanovića najczęściej zajęte. Wzdłuż drogi także. Być może na zakrecie za willą Dingač będzie miejsce, jeśli nie będzie zagrodzone. Są tam dwa placyki.
Na Divną nie prowadzą schody, jest trochę w dół.
Co do szakali, no cóż, cywilizacja....

Przyjazd na plażowanie w Boraku to moim zdaniem kiepski pomysł. Są tam 2 miejsca do plażowania, i w sezonie żadna przyjemność z uwagi na ilość ludzi w stosunku do dostępnych m2 terenu. I to moje wrażenia sprzed jakichś 9 lat. A domów wszędzie przybywa.

Myślałem o plaży najbliżej knajpy Breanovic. Poprostu chciałem się wybrać na przejażdżkę na jedzenie właśnie tam a przed tym, chwilę poplażować ( będę końcem czerwca )
Widziałem, że opr schodow jest tam zjazd - choć pewnie z klapek można wyjechać

Generalnie szukam plaży od strony "otwartego" morza, może być z kiepskim dojazdem ( byle nie na Patrola czy Wranglera ale ambitniejszy dojazd dla suva powiedzmy ) za to z dobrym dojściem ze względów zdrowotnych. Jeśli macie jakieś pomysły będę wdzięczny

Ekstravaganza mega mi się podobała włącznie z dojazdem ! opr ceny za rybkę ale... co zrobić. W tym roku chyba będzie kawka

Jak bez schodów to ta dalsza plaża, przy Matuško. A i tam można dobrze zjeść. Chyba, że zależy Ci na tym żeby siedzieć tam gdzie Makłowicz i chcesz wrzucić fotę na fejsa
Nad morzem masz jeszcze Trstenik i Żulke. No i sam Orebajk i knajpy nad nim, choćby Hrid.

Jeśli szukasz łagodnego dojścia do plaży to w Trpanj plaża Luka będzie idealna. Wiem że nie od strony morza, ale o Divne też pytałeś.
No i koncerty szakali w zestawie gratis.

Dzięki za propozycję.
Ps a w Breanovic był Makło? To nawet nie wiedziałem. Pamietasz odcinek ? Akurat ta knajpę polecili mi znajomi. Ale śladami Makłowicza jak najbardziej chętnie ale bez udostępniania wizerunku

bb84 napisał(a):Dzięki za propozycję.
Ps a w Breanovic był Makło? To nawet nie wiedziałem. Pamietasz odcinek ? Akurat ta knajpę polecili mi znajomi. Ale śladami Makłowicza jak najbardziej chętnie ale bez udostępniania wizerunku

Bywa tam bo niedaleko ma dom. Ma w Borku znajomych których czasem odwiedza. Kiedyś załapałem się do slipowania jego glisera. Wtedy się sobie przedstawialiśmy, czego on po 20 minutach już zapewne nie pamiętał

No to będzie Kaufland w Pijavicino...
https://dubrovacki.slobodnadalmacija.hr ... na-1463100

Raczej nie będzie Już opublikowano sprostowanie:
https://dubrovacki.slobodnadalmacija.hr ... cu-1465566

No i całe szczęście.

Ech, tak mało tu zaglądam
W tym roku, przerywam dwudziestoparoletnią passę i nie jadę na Peljesac W poniedziałek leci do nas, do Borje mąż z córką, ja zostaję w Poznaniu na urlopie opiekując się chorym Tatą. Cóż, bywa, trzeba ważyć w życiu priorytety. W tym roku tak to będzie wyglądało. Więc może częściej tu zajrzę i poczytam, popatrzę co tam u Was, jak wrażenia z Peljesaca.

Pięknych wakacji Wam wszystkim życzę!!

Nic tu się nie dzieje to i nie ma po co zaglądać.
Życzę zdrowia ojcu.
Pozdrav.

Za trzy tygodnie wyślę zdjęcia z Dingaca

Aldonka napisał(a):Ech, tak mało tu zaglądam
W tym roku, przerywam dwudziestoparoletnią passę i nie jadę na Peljesac W poniedziałek leci do nas, do Borje mąż z córką, ja zostaję w Poznaniu na urlopie opiekując się chorym Tatą. Cóż, bywa, trzeba ważyć w życiu priorytety. W tym roku tak to będzie wyglądało. Więc może częściej tu zajrzę i poczytam, popatrzę co tam u Was, jak wrażenia z Peljesaca.

Pięknych wakacji Wam wszystkim życzę!!

W którym miejscu ta plaża jest?