Jak brać to...Brač

mysza73 napisał(a):Jestem i ja
Po relacji nero decyzja zapadła i za rok jedziemy na Brač


Już szukam jakiegoś fajnego lokum i czytam relacje, więc będę tu na bieżąco.

Ja jeszcze nie podjęłam decyzji, ale nie wyklucza zdrady Orebicza na rzecz np. Brač Jeszcze kilka relacji i kto wie, kto wie

Zasiadam i czekam na cd miło popatrzeć na zdjęcia bo nasz pobyt już się skończył. Do zobaczenia za rok Chorwacjo

Splitska to najlepszy wybór na Bracu ... z tym, że apartman powinien być usytuowany na Krnji Rat , inaczej mówiąc po drugiej , tej lepszej stronie Splitskiej

mkm napisał(a):Splitska to najlepszy wybór na Bracu ... z tym, że apartman powinien być usytuowany na Krnji Rat , inaczej mówiąc po drugiej , tej lepszej stronie Splitskiej

Zapisałam sobie

16 VIII 2011

Po całoporannym jęczeniu dzieci, aby znowu jechać na plażę Lovrecina - ulegliśmy. Tym bardziej, że spryciule wymyśliły, że możemy jeszcze poszukać zaginionej tam komórki.
Oczywiście, ze jej nie było, ale wyjazd lepszy niż wczoraj, bo ludzi mniej.
Wieczorem miła knajpa w Splitskiej, gdzie Mąż zajadał tagiatelle z frutti di mare, a dzieciaki rybkę oradę z frytami. Ja kolacji nie jadam, ale wino pijam:) . Tzn. nie zawsze i nie w zamian kolacji

mysza73 napisał(a):

mkm napisał(a):Splitska to najlepszy wybór na Bracu ... z tym, że apartman powinien być usytuowany na Krnji Rat , inaczej mówiąc po drugiej , tej lepszej stronie Splitskiej

Zapisałam sobie

... co kto lubi można dyskutować jest ciekawym miejscem to fakt ale Sutivan tez ma swój klimat

Czesiek, nie przewracaj już w głowie myszy ... jest w dobrych rękach
A co do Sutivanu , to zgoda ... ale Splitska jest jedyna i niepowtarzalna

mkm napisał(a): ... ale Splitska jest jedyna i niepowtarzalna

Potwierdzam Splitska ma w sobie to coś

Oczywiście Povlja też jest niczego sobie ... wiecie jak to jest ... do miejsca w którym się stacjonuje i co za tym idzie,
spędza najwięcej poranków przy wschodzie słońca i wieczorów na tarasie, zawsze podchodzi się z największym sentymentem ...

nero napisał(a):

mkm napisał(a): ... ale Splitska jest jedyna i niepowtarzalna

Potwierdzam Splitska ma w sobie to coś

... w takim razie, nastepnym razem jesteśmy umówieni na rybkę

17 VIII 2011

Dziś wycieczka do Sutivanu i kawałek za nim pobyt na plaży z piaszczystym dnem, choć leżymy na kamykach. Zatoczka nazywa się Likva o ile pamiętam i nie jest duża, raczej przytulna. Obok znajduje się prysznic ze słodką wodą, którą moja Córa chciała koniecznie popijać jako substytut cukierków .
Kamyczki okrągłe, dzieci znowu czerpią kilogramami.







Taki miły Kocurek gdzieś przy budowanym domku:



Wieczorem lody w Splitskiej, ale tylko na patyku sklepowe, bo nigdzie nie mogliśmy znaleźć takich gałkowych.
Splitska jest malusia jeśli chodzi o "centrum" to jest sklep też malusi, restauracje dwie, kilka pijalni, w których głównie przesiadują miejscowi.
Mimo to miłe to miejsce jako kwatera do innych wypadów.
W drodze do centrum



I widok Splitskiej:

18 VIII 2011

Wstajemy o 7.00 i jedziemy do miejscowości turystom świetnie znanej – do Bolu, na plażę Zlatni Rat.
Uznaliśmy, ze skoro już Brać to Bol też trzeba brać!:)
Byliśmy na plaży o godz. 8.30 i wówczas wyglądała ona tak:







Około 12.00 wyglądała już inaczej:


Wrażenia?
Przereklamowane miejsce, jeśli to jedna z najpiękniejszych plaży na świecie to i owszem, ale chyba tylko wcześnie rano!
Potem nie można przemieszczać się pomiędzy rozłożonymi ciałami, dmuchawcami i torbami.
Poza tym ów lasek, który reklamowany jest jako dający cień i wytchnienie w realu śmierdzi moczem (nie korzysta nikt z toalet, które tam postawiono??).
Plaża jest kamyczkowa - drobny żwirek, a dno morza również takie kamyczki posiada.
Lepiej więc w butkach jeśli ktoś ma stópki wrażliwe

Ceny:
Parking 50 kn
Leżak i parasol 80 kn
Wieczorem kolejna wizyta w Lidlu w Supetarze, a także piekarnia z pycha bułami i lody wreszcie gałkowe.

Wrażenia?
Przereklamowane miejsce, jeśli to jedna z najpiękniejszych plaży na świecie to i owszem, ale chyba tylko wcześnie rano!
Potem nie można przemieszczać się pomiędzy rozłożonymi ciałami, dmuchawcami i torbami.
Poza tym ów lasek, który reklamowany jest jako dający cień i wytchnienie w realu śmierdzi moczem (nie korzysta nikt z toalet, które tam postawiono??).
Plaża jest kamyczkowa - drobny żwirek, a dno morza również takie kamyczki posiada.
Lepiej więc w butkach jeśli ktoś ma stópki wrażliwe

Ceny:
Parking 50 kn
Leżak i parasol 80 kn
Wieczorem kolejna wizyta w Lidlu w Supetarze, a także piekarnia z pycha bułami i lody wreszcie gałkowe.[/quote] fantastyczna plaza z lotu ptaka tylko i fajne miejsce na deske

mkm napisał(a):Czesiek, nie przewracaj już w głowie myszy ... jest w dobrych rękach
A co do Sutivanu , to zgoda ... ale Splitska jest jedyna i niepowtarzalna

Mam nadzieje, że te "ręce" dobrze mnie kierują
Jak na razie mam wypisane ponad 50 apartmanów, większość w Sutivanie i Povlji .
Coś ze Splitską mam słabo
Ale szukam, szukam i jak reszta ekipy się konkretnie zdeklaruje, to od września zacznę rozsyłać maile .


Ale już się na Brać świetnie czuję

Pozdrawiam doradzaczy

Mysza , nie panikuj z tym wrześniem ... tylko starannie i solidnie montuj ekipę , a resztę zostaw już mnie

mkm napisał(a):

nero napisał(a):

mkm napisał(a): ... ale Splitska jest jedyna i niepowtarzalna

Potwierdzam Splitska ma w sobie to coś

... w takim razie, nastepnym razem jesteśmy umówieni na rybkę

My będziemy zajadać te rybki ... już w przyszłym tygodniu i z miłą chęcią zawitamy znów do Splitskiej