Historia do 1960

weldon napisał(a):...Aleksander Kamiński - druh Kamyk
- autor najgłośniejszej książki okupowanej Warszawy, książki Kamienie na Szaniec (nie mylić z filmem o podobnym tytule)

I co Poszedłeś do kina czy nie

Dużo szumu było (jest) na temat tego filmu, sam z resztą o tym pisałeś. Wczoraj była na nim moja Mama (r. 1936) i film odebrała pozytywnie. A nasz stosunek do książki jest szczególny, bo jeden z jej bohaterów, Mały Jędrek, to bliska rodzina. Do tego mieszkał on w Twoich Łomiankach, na Racławickiej. Zresztą i Rudy i Zośka też często tam bywali. Chyba już o tym kiedyś wspominałem.

pzdr

weldon napisał(a):28 marca 1892 roku w Nisku przyszedł na świat pułkownik Stanisław Dąbek.

Jego ostatnie słowa miały podobno brzmieć: "Ja nie skapituluję!", a Niemcy w uznaniu dla odwagi płk. Dąbka zezwolili na zorganizowanie mu uroczystego pogrzebu.

28 marca 1364 roku konsekrowano Bazylikę Archikatedralną św. Stanisława i św. Wacława w Krakowie.



Bez wątpienia najważniejszy obiekt sakralny w Polsce, a z racji zgromadzonych tu grobów i pamiątek narodowych nie tylko sakralny.

Katedrę wzniesiono na miejscu dwóch poprzednich. Prace rozpoczął Władysław Łokietek a zakończył jego syn Kazimierz Wielki.

Była zwieńczeniem panowania jednego z nielicznych genialnych władców Polski, który położył fundament pod dwa i pół wieku potęgi tego Państwa i przez dwa i pół wieku tejże potęgi była symbolem. Gdy odwrócili się od niej królowie, potęga odwróciła się od Polski.

Później stała się już tylko pamiątką dawnych czasów świetności, które już nigdy nie miały wrócić.

Katedra która z czasem obrosła licznymi kaplicami gromadzi ogromną ilość bezcennych dzieł sztuki na czele z Kaplicą Zygmuntowską uznawaną za jedno z najpiękniejszych dzieł sztuki renesansowej, a na pewno najlepszy przykład renesansu poza Włochami.

Katedra jest też obiektem tajemniczym, z którym związane są liczne mity i przesądy, a nowe wciąż powstają jak choćby klątwa Jagiellończyka czy historia o czakramie.

Dużo by opowiadać.

A poza tym Katedra a głównie jej otoczenie to bardzo fajne miejsce na niedzielne spacery.

Kiepura napisał(a): Gdy odwrócili się od niej królowie, potęga odwróciła się od Polski.

Tak tak, wiemy, wszystkiemu winna Warszawka.

realista2 napisał(a):

Kiepura napisał(a): Gdy odwrócili się od niej królowie, potęga odwróciła się od Polski.

Tak tak, wiemy, wszystkiemu winna Warszawka.

Masz jakieś problemy, kompleksy czy coś ? Kursu historii Polski nie miałeś ?
Proste stwierdzenie faktu historycznego, gdzie tam coś jest o Warszawie ?

Ludzie wierzą, że pewne miejsca mają coś takiego jak Genius loci.
Przynoszą im szczęście lub chronią, gdy się w nich przebywa.
Można wierzyć lub nie. Ale trudno zaprzeczać faktom historycznym.
Katedra powstała, gdy Polska stawała się potęgą. Polska zaczęła się staczać, gdy królowie przestali w tej katedrze na co dzień przebywać.

To tak jak z klątwą św. Stanisława.
Można wierzyć lub nie, ale trudno zaprzeczać faktom historycznym, że obaj królowie o tym imieniu marnie skończyli.

W samo południe jakieś baje opowiadasz. Przecież ten Stanisław to zwykły zdrajca co rościł sobie prawa do świeckiej władzy, miast te swoje święte formułki w kapilcy klepać i słusznie przez Bolesława został ukarany, a jego klątwy to co najwyżej ciemny lud mógł kupić.

Kiepura napisał(a):
Ludzie wierzą, że pewne miejsca mają coś takiego jak Genius loci.
Przynoszą im szczęście lub chronią, gdy się w nich przebywa.
Można wierzyć lub nie. Ale trudno zaprzeczać faktom historycznym.

Mieszasz dwie rzeczy: fakty historyczne z fantazjami histerycznymi, dawniej mówiło się zabobonami

Ale, że tak powiem panowie. O co chodzi ?
Prosta notatka historyczna a tyle frustracji.
Coś z tymi nożycami jest chyba na rzeczy

Temat tego wątku to Historia do 1960 roku.

A nie Historia Warszawy i przyległości widziana okiem warszawiaka.

Będzie więcej

weldon napisał(a):
Opowiedz o bombardowaniu Wawelu. Zawsze lubiłem o tym słuchać [/color]

To, że kogoś słuchałeś to bajeczka Twoja i Twoich kumpli z kolei mareckiej.
Są ciekawsze tematy niż ta jedna bomba.