Planowana fotorelacja 2013 - 2024

kmichal napisał(a):... no i super ...

...tylko ta mgła...
Pozdrawiam

Mikeee napisał(a):połknąłeś bakcyla?

Źle nie było...

ajdadi napisał(a):...ale ta mgła...

Prawdziwa mgła wygląda tak:





pzdr

ajdadi napisał(a):

Mikeee napisał(a):połknąłeś bakcyla?

Źle nie było...

Będziesz naukę i jazdę kontynuował w tym roku?

Ja zaczęłam się uczyć jak i syna uczyliśmy jeździć. On teraz zap...la z góry a ja dalej z tyłu zostaję....zawsze obawiam się, że się połamię i gopr będzie mnie musiał w tych plastikowych sankach transportować.... ale znalazłam wyciąg na którym mi dobrze i mogę większe prędkości rozwijać, oczywiście większe dla mnie


To czekam teraz na Epir...

Franz napisał(a):... otula wszystko miękką kołderką...

...i zakrywa piękne widoki...

Pozdrawiam

Beata W. napisał(a):... To co teraz masz w kolejce przed Grecją

Jeszcze chwilę będziemy w południowej Polsce...

longtom napisał(a):Prawdziwa mgła wygląda tak:

To już wcale by mi się nie podobało...
Trzymam za Ciebie dzisiaj kciuki w biegu...

piekara114 napisał(a):Będziesz naukę i jazdę kontynuował w tym roku?

Jeżeli się uda to będę chciał jechać na weekend...

Odkąd pamiętam zawsze chciałem tam pojechać...tylko ciągle coś nie pasowało...
a to rodzice na zebraniu w szkole się nie zgadzali twierdząc ,że jesteśmy jeszcze za mali...
Potem człowiek gdzieś zagramanicę jechał...jak już nawet był pewien ,że tam pojedzie...
...to z niemowlakiem tak trochę nie po drodze było...

Ale wystarczy tych narzekań...jest koniec maja...Grecja jest już prawie nagrana...ale się jeszcze nie cieszę... ...bo do lipca wszystko może się zdarzyć...w poczcie pantoflowej... dostaję "cynka" ,że jest organizowana tam wycieczka weekendowa...Justa niestety pracuje...Dominik nie jest zbyt chętny...bo za tydzień ma jechać z klasą w góry...dodatkowo jeszcze te moje nieszczęsne godziny pracy...

W pracy udaje się załatwić...idę wcześniej...wychodzę wcześniej...
Domino...moja słowna perswazja...odnosząca się już do lipcowego wyjazdu też daje efekty
Wiadomo w autobusie fajnie by było sobie jakieś piwko wciągnąć przed drzemką ,która miała nas czekać...
ale "przedłużacz"...w domu zda relację... więc musi wystarczyć cola lub coś w tym stylu...

Sorry za pierwsze zdjęcie...ale jak to jest w wycieczce ludu tyle ,że całą fotkę by zajęli
więc ich "wyciąłem w pień"



Fotek za wiele nie zrobiłem...bo nie jechałem po nie...

Byłam tam mając 14 lat...miejsce i wystawy zrobiły wtedy na mnie ogromne wrażenie i nigdy więcej....obrazy zostają na zawsze w pamięci....jak nic innego....

... o tym miejscu myślimy już od dawna, ale młodszych dzieciaków nie chcemy tam zabierać ... ...
Pozdrawiam.

piekara114 napisał(a):...miejsce i wystawy zrobiły wtedy na mnie ogromne wrażenie...

...a to ludzie...ludziom zgotowali taki los...

kmichal napisał(a):... o tym miejscu myślimy już od dawna, ale młodszych dzieciaków nie chcemy tam zabierać

Nawet się nie obejrzysz...jak te młodsze dzieciaki...wystrzelą w górę...sam widzę to u mnie i się tylko pytam...kiedy ten czas tak szybko zleciał.

Pozdrawiam

ajdadi napisał(a):Nawet się nie obejrzysz...

... przygotowania do tej trasy były już mocno zaawansowane - po czym pojawił się najmłodszy ... ...
Pozdrawiam.