Wróciłem z Hvaru i Ciovo przez Budapeszt i Wiedeń, pytajcie

napisał(a) **zebronek** » 09.08.2008 02:36

Witajcie. Tak jak w tytule zwiedziłem w/w miejscowości, jechałem z Wrocławia poprzez Wiedeń (nocleg) na Wyspę Ciovo do Ivan Dolac. Potem na Wyspę Ciovo do miejscowości Okrug Gornji. Drogę powrotną przez Budapeszt (nocleg) oraz znowu Wiedeń(nocleg). Jechaliśmy w 2 osoby dorosłe i małe dziecko

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 09.08.2008 07:44

Ivan Dolac to chyba na Hvarze :wink:

...
A tak na serio.Skoro juz postanowiłeś założyć nowy temat, to wrzuć do niego coś, czego jeszcze na forum nie ma (żeby istnienie tego tematu miało sens). Napisz coś, czego jeszcze nikt nie napisał, bo nie wiedział, bo nie zauważył itp.Hvar i Čiovo to ogromnie popularne wśród Polaków wyspy i na ich temat na forum można zaleźć krocie info.
Ale jeśli masz do powiedzenia (napisania) coś, co nas zaskoczy lub poinformuje o nowościach, czy też chcesz podzielić się z nami swoim wrażeniami (zdać relację) to pisz proszę.
Pozdrawiam

napisał(a) **Rdk79** » 11.08.2008 17:01

Witaj!
Którą trasę polecasz? I czym się kierowałeś?
Dzięki.

napisał(a) **woka** » 11.08.2008 19:47

zebronek napisał(a):Witajcie. Tak jak w tytule zwiedziłem w/w miejscowości, jechałem z Wrocławia poprzez Wiedeń (nocleg) na Wyspę Ciovo do Ivan Dolac. Potem na Wyspę Ciovo do miejscowości Okrug Gornji. Drogę powrotną przez Budapeszt (nocleg) oraz znowu Wiedeń(nocleg). Jechaliśmy w 2 osoby dorosłe i małe dziecko

hmmmm...... byłeś,.... wróciłeś. Aleś teraz mądry. Każdemu możesz doradzić fachowo i profesjonalnie. :wink:

Tak nieskromnie się zapytam .... który to był z kolei wypad do Chorwacji. :?:

ps. znowu się czepiam. Dwa posty wyżej Kasia już napisała. ......
Posty "byłem... pytajcie" są delikatnie mówiąc bardzo zabawne.
Chcesz się podzielić informacjami, pisz relację, wklejaj zdjęcia. Zainteresowani nawet między wierszami znajdą szukane informacje. Jak nie będzie- zadadzą szczegółowsze pytania.

napisał(a) **waldis** » 11.08.2008 20:32

woka napisał(a):Posty "byłem... pytajcie" są delikatnie mówiąc bardzo zabawne.
Chcesz się podzielić informacjami, pisz relację, wklejaj zdjęcia. Zainteresowani nawet między wierszami znajdą szukane informacje. Jak nie będzie- zadadzą szczegółowsze pytania.

Niby racja, ale wtedy licznik postów nie drgnie z miejsca. A "wracaczom pytaczom" tylko o to chodzi.