Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dalmacja: powrót do przeszłości (2005, 2006)

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107649
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.06.2008 00:22

Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 29.06.2008 08:12

dangol napisał(a):
Lidia K napisał(a): A na przyszłość .......... starałabym się pamiętać o pionie. Kiedy zrobiliśmy skanowanie filmów okazało się, że zdjęcia zrobione przeze mnie wszystkie są odchylone od pionu :oops: . Na małych odbitkach nie widziałam tego, ale na ekranie............niestety :( Teraz staram się również na to zwracać uwagę robiąc zdjęcia.


Trzymanie piomu to czasami bardzo trudna rzecz - zwłaszcza po chorwackim winku :wink: .

[/quote]

W życiu,zwłaszcza po nadmiarze wina niekoniecznie się da wszystko wyprostować.
W fotografii a zwłaszcza w fotografii krzywych wież -jak najbardziej ;)

Picasa i wszystko proste :lol:
http://i32.tinypic.com/2vvpelx.jpg
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 29.06.2008 13:16

hepik napisał(a): [W fotografii a zwłaszcza w fotografii krzywych wież -jak najbardziej ;)Picasa i wszystko proste :lol:
http://i32.tinypic.com/2vvpelx.jpg


Dzięki za cenne wskazówki - w wolnych chwilach muszę popróbować :idea: , bo krzywizny fotek to niestety moja bolączka :oops: .
Obawiam się jednak, że gdybym zajęła się na poważnie "prostowaniem" każdego zdjęcia, które tego zabiegu wymaga, to ta relacja :? nie miałaby kiedy pojawiać się na forum... Tak więc, póki się nie poprawię w jakości nowych fotek, zaszłości muszą zostać tak jak są. A Wasze zmysły estetyczne muszą jakoś przecierpieć moje fuszerki :lol: , a bardziej wrażliwi :wink: po prostu nie będą tu zaglądać...
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 29.06.2008 16:46

Nasza zatoczka

Dla nas miejsce wymarzone 8) , chociaż niewątpliwie to, co my uznaliśmy za największe zalety, dla innych byłoby pewnie powodem do całkowitej dyskwalifikacji :wink: wybranego przez nas miejsca. No i dobrze, że upodobania są różne :!: , bo wolę sobie nawet nie wyobrażać to by to było, gdyby każdy uznał to samo miejsce jako idealne na wypoczynek, a na dodatek zrobiłby wszystko, żeby swe marzenie zrealizować. Pewnie wkrótce byłby tam koszmar :mrgreen: .

Jedyna :? wada spanka w naszej zatoczce (tu pewnie większość miałaby odczucia podobne) - to nie było tu tanio :( , chociaż szczyt sezonu właśnie dobiegał końca. Z pewnością w tym samym terminie :idea: można wybrać tańszy apartamencik o zdecydowanie wyższym standardzie i w równie pięknym miejscu, ale... No właśnie!
Gdy w trakcie poszukiwań okazało się, że z wybranego pierwotnie pobytu w Ivan Dolac nic nie wyjdzie, zaczęłam przerzucać strony www i szukać czegoś innego po południowej stronie Hvaru. Trafiłam wówczas na takie obrazki i stało się dla mnie oczywiste :D , że MUSZĘ ten sierpniowy tydzień spędzić w Zaraće. Udało się, na dodatek w tej mniejszej, wymarzonej części. W czasie naszego pobytu przed dwoma laty był tam tylko jeden 8) ukończony dom, obok niego fundamenty kolejnego, był też trzeci obiekt tuż przy samej wodzie, chociaż ten sprawiał wrażenie nieco "porzuconej" inwestycji. Teraz sytuacja może tam być zupełnie inna :( , bo już w zeszłym roku, kiedy w czasie rejsu zatrzymaliśmy się na godzinkę "na kontrolę" naszej zatoczki, prace przy budowie tego domu, co poprzednio były fundamenty, były bardzo zaawansowane. Cóż, trochę się tam zagęści :( :!:

Sąsiednia (jakieś 300 m od nas) większa część - Velo Zaraće - to w zasadzie tylko kilka (no, może kilkanaście) domów, w tym :o trzy restauracje! To pewnie one w znacznej mierze były powodem, że nie byliśmy na całkowitym odludziu i że zjawiało się tu trochę osób nocujących w innych miejscach na wyspie. Mieszkającym w centrum miasta Hvar wcale się zresztą nie dziwię, że na kąpiel i plażowanie szukali czegoś poza miasteczkiem :D .
"Dzikich tłumów" zresztą i tak na szczęście :) nigdy nie było (w szczycie sezonu - wiemy to od naszego gospodarza - jest jednak gęściej :( ), więc nie przeszkadzało nam zupełnie, że nie byliśmy całkiem sami. Za to o świcie i po zachodzie słońca rozkoszowaliśmy się kameralnością 8) miejsca i ciszą ... może nie tak do końca, bo na piniach tuż przy naszym balkonie mieszkała cykada :wink: .

Plaża w zatoczce - z pewnością dla niektórych też żadne cudo: żwirek, kamienie, skałki, zero piasku, za to przy podwodnych skałkach trochę jeżowców. I jeszcze strome zejście - na szczęście po kamienistych schodkach, a nie "na dziko".

1-P8286814.JPG


Dla nas - wprost bosko 8) :!: A mnie po "barierkowej" plaży w Prizbie ta wydawała się rajem na ziemi, no i głębokość wody w pobliżu brzegu była akurat na moją :wink: miarę. Każdy z pozotałych członków naszej grupki też znalazł dla siebie coś, co go w pełni zadowoliło :D .

2-P8317143.JPG


3-P8317145.JPG


4-P8317148.JPG


W kolejnych odcinkach będzie trochę fotek z zatoczki i jej najbliższych okolic. Wszakże to właśnie tu 8) spędziliśmy najwięcej czasu w czasie tego wakacyjnego tygodnia. Nie jest wykluczone, że któregoś roku jeszcze tam wrócimy :idea: :!:
Ostatnio edytowano 10.02.2020 15:11 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107649
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.06.2008 17:12

Już wiem gdzie pojechać na wakacje w przyszłym roku :lol: :lol: :lol:
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 29.06.2008 17:49

Janusz Bajcer napisał(a):Już wiem gdzie pojechać na wakacje w przyszłym roku :lol: :lol: :lol:


Musiałbyś trochę zmienić zwyczaje :lol: , bo w Zaraće nie ma kempingu. Chociaż... Milna jest jakieś 3 km od "naszej" zatoczki , to można :D spacerkiem (my wędrowaliśmy w kierunku przeciwnym, jeszcze o tym będzie). Trochę było na forum niezbyt ciepłch opinii o tamtejszym kempingu, ale może się poprawiło?
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107649
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.06.2008 18:47

Dla Hvaru lub innego równie pięknego miejsca mogę zmienić przyzwyczajenia, tym bardziej, że "druga połowa" zaczyna marudzić na kempingi. :wink: :lol:

Mam potwierdzenie na forum ,że jednak Pakleni Otoci to nie Wyspy Przeklęte a Wyspy Żywiczne (czyli o dziwo Wikipedia jednak nie kłamie :wink: )
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.07.2008 18:31

Hmmm.... Jak tu ciągnąć :? dalej opowieści sprzed dwóch lat, skoro zaczynają się gorące relacje tych, co właśnie z Cro wrócili? Aktualne informacje, świeżutkie fotki 8) :!: A ja tu Was zanudzam jakimiś starociami :( z zamierzchłych czasów... Może mi jakoś to wybaczycie :wink:

Przedpołudnia i wieczory spędzane w zatoczce płynęły oczywiście dość monotonnie - jedzonko na tarasie, owoce, kawka i winko na plaży na skałce służącej za stolik, poza tym nurkowanie, kąpanie, opalanie, błogie lenistwo :D. Specjalnie nie ma czego opisywać, bo każdy zna takie klimaty 8). Pokażę więc trochę fotek, żeby było wiadomo, jakie okoliczności przyrody nam towarzyszyły. Z wyborem, przy tej ogromnej ilości zdjęć jakie zrobiliśmy, mam spory problem :?

Zjazd do zatoczki z głównej drogi Stari Grad - Hvar

1-P8296930.JPG


2-P8296933.JPG


3-P8296934.JPG


Szersze widoczki na Malo Zaraće

4-P8296939.JPG


5-P8296943.JPG


6-PIC_0068.JPG


7-P8296945.JPG


I już z bliska :) najważniejsze elementy nielicznej zabudowy zatoczki przed dwoma laty:

:arrow: nasz dom

8-PICT0242.jpg


9-PICT0238.jpg


10-PICT0258.jpg


11-P8296969.JPG


:arrow: stary kościółek

12-P8286821.JPG


13-P8286824.JPG


14-PICT0790.jpg


Ponadto była jakaś niedokończona budowa tuż przy brzegu.

A to widok z balkoniku naszego pokoju na tę część plaży, którą sobie najbardziej :D upodobaliśmy:

15-P8276770.JPG
Ostatnio edytowano 10.02.2020 17:43 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 11.07.2008 20:51

Trochę zdjęć z samej zatoczki :P oraz na skały zamykające zatoczkę od jednej strony i ząb skalny z drugiej strony.

1-P8286813.JPG


2-P8286810.JPG


3-P8286816.JPG


4-PICT0261.jpg


5-PICT0262.jpg


6-PICT0263.jpg


7-PICT0281.jpg


9-PICT0283.jpg


10-PICT0306.jpg


11-PICT0764.jpg


12-PICT0786.jpg
Ostatnio edytowano 10.02.2020 18:00 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 14.07.2008 19:49

O ile przedpołudniową porą zdecydowanie wygodniej było na dole, tuż nad wodą :), to popołudnia (nieliczne, bo zazwyczaj w tych godzinach byliśmy poza naszą zatoczką) najprzyjemniej było spędzać na skalnym zębie, rozkoszując się ciszą 8) i nadchodzącym wieczorem.

1-PICT0789.jpg


2-P8307098.JPG


3-P8307101.JPG


9-P8307096.JPG


10-P8307102.JPG


4-P8307105.JPG


5-P8307106.JPG


6-PICT0252.jpg


7-PICT0299.jpg


8-PICT0301.jpg


11=PICT0703.jpg
Ostatnio edytowano 10.02.2020 19:23 przez dangol, łącznie edytowano 1 raz
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 15.07.2008 19:01

Codziennie rzecz jasna były zabawy w wodzie, przecież większość z nas przede wszystkim po to przyjechała nad Jadran :D

1-P1017238.JPG


2-P1017239.JPG


3-P8317126.JPG


4-P8317137.JPG


5-pict0012.jpg


6-PICT0266.jpg


7-PICT0312.jpg


8-PICT0744.jpg


9-P8286800.JPG


10-P8286797.JPG


11-PICT0340.jpg


12-P8317119.JPG


A ja, jako że utopić się nie zamierzałam :wink: , musiałam udawać :mrgreen: syrenkę. Głos, gabaryty ani wiek już nie te :lol: , co do syrenki pasują, ale chociaż skałki do siedzenia były odpowiednie :D.

A to przykładowe "zdobycze" naszej ekipy nurkowej.

13-P1017240.JPG


14-P1017242.JPG


Większość łupów trafiała rzecz jasna :idea: z powrotem do morza, ale ze względu na mnie :wink: trzeba było coś z tych podwodnych cudów choć na chwilę wyciągnąć z wody.

15-P1017251.JPG


16-P1017255.JPG
Ostatnio edytowano 10.02.2020 19:55 przez dangol, łącznie edytowano 2 razy
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.07.2008 19:33

Kolejne piękne fotki - a zwłaszcza te żyjące ohydki :D :wink: . Pozdrawiam.
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 16.07.2008 09:47

Buber napisał(a):Kolejne piękne fotki - a zwłaszcza te żyjące ohydki


Oj Buber teraz to już dałeś czadu :lol: :wink: , żeby nie powiedzieć po czym pojechałeś :wink:
Bo tak zastanawiam się które fotki masz na myśli - jak te od 7 w dół to jeszcze w porządku :roll: :wink: , gorzej jak te wcześniejsze............. 8O :wink:

A na poważnie - Danusiu, poświęciłem pół godziny na otwarcie zdjęć z tej strony 8O żeby wreszcie zobaczyć o czym piszesz.
I jestem pod wrażeniem tego miejsca, jeden dom i zatoczka, nie tylko kamienista, wspaniale, dla nas byłoby to idealne.
Szkoda tylko, że jadąc w ciemno nie mamy szans się tam zakwaterować bo jak piszesz właściciel mieszka w Splicie, a po sezonie to już na pewno.......
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 16.07.2008 16:38

kulka53 napisał(a):
Buber napisał(a):Kolejne piękne fotki - a zwłaszcza te żyjące ohydki


Oj Buber teraz to już dałeś czadu :lol: :wink: , żeby nie powiedzieć po czym pojechałeś :wink:
Bo tak zastanawiam się które fotki masz na myśli - jak te od 7 w dół to jeszcze w porządku :roll: :wink: , gorzej jak te wcześniejsze............. 8O :wink:



:lol: Kulka "czepialski" :D znowu mnie wypunktowałeś :lol: - oczywiście - 7 w dół, góra jest całkiem całkiem :D :wink: (mam nadzieję że się nie obrazili na mnie :oops: ).
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12724
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 16.07.2008 18:26

Spoko, Buber - my nie z tych obrażalskich :D . No i nie miałam ani przez moment wątpliwości, że to nie o te ohydki Ci chodziło :lol: , mimo że do pięknej syrenki mi daleko :wink:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dalmacja: powrót do przeszłości (2005, 2006) - strona 13
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone