.png)

romuald22 napisał(a): Powrót Jedi był słabszy niż Imperium Kontratakuje.
.png)
.png)
anakin napisał(a):yzedef napisał(a): Matt Damon
Nie podchodzi mi gość w ogóle.
Wg mnie "zepsuł" Borne'a, "Elizjum", "Marsjanina" i prawie wszystko w czym grał.
Jedynie w "Infiltracji" dało się go oglądać.

yzedef napisał(a):Tobie nie podchodzi a ja go uwielbiam, ale są różne gusta i w sumie całe szczęście
.
.png)
romuald22 napisał(a):To jest jakaś dziwna przypadłość filmów, że kolejne części, a szczególnie "trójki" są słabsze.
Jak macie inne pomysły to może pogadamy na ten temat?
.png)
.png)
Zbyszko666 napisał(a):Wczoraj zobaczona kolejna wersja Underworlda: Blood Wars i trzeba przyznać, że oglądało się całkiem dobrze. Tylko jeszcze zaznaczam iż warto oglądać w pomieszczeniu zaciemnionym przez rolety, albo wieczorem. Bardzo dużo akcji, jak i większość filmu oparta jest na nocnych wątkach(ale to chyba nie ma się co dziwić
)
.png)
.png)
maslinka napisał(a):Wróciłam z filmu Kra Kra Kraj(Szkoda, że nie przetłumaczyli tak tytułu
)
Uroczy, dobrze nakręcony, z dobrą grą Emmy Stone (i mz, minimalnie gorszą Goslinga). Fabuła taka sobie, ale na ten film nie idzie się dla fabuły. Całkiem przyjemnie spędzony czas, choć bez fajerwerków.
Oscary murowane
.png)
tony montana napisał(a):Byliśmy niedawno, na szczęście wielką grupą chyba w 10 osób i po dwa piwka belgijskie w http://www.gcf.org.pl wczesniej zrobiliśmy - inaczej chyba nie dałbym rady....
![]()
![]()

.png)
.png)
maslinka napisał(a):Dziś, na odmianę po ładnym, pastelowym La La Landzie, byłam na czymś mrocznym - thrillerze Zwierzęta nocy. Mimo że film miał premierę w listopadzie, jeszcze go "znalazłam" w jednym ze studyjnych kin.
Mocna rzecz! Napięcie takie, że wbiło mnie w fotel. Powiem szczerze, dawno nie czułam takich emocji, momentami autentycznie się bałam...
Jak ktoś lubi takie klimaty, polecam
.png)
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
