napisał(a) kaszubskiexpress » 25.01.2012 15:16
Byłem dzisiaj w kinie, obejrzałem
"W ciemności" i...........
No właśnie !
Naczytałem się, nasłuchałem, naoglądałem różnego rodzaju materiałów o tym filmie, że wybitny, że .............. itd itd.
Gdyby film skończył się po kilku minutach, to powiedziałbym, że jest wyjątkowy, ale musiałby się skończyć na scenie biegnących, nagich kobiet między drzewami, to ujęcie miało w sobie coś nierzeczywistego, potem było już tylko........ok.
Moim zdaniem film jest przyzwoity, powiedziałbym, że chwilami nudny.
Jest sprawnie zrobiony, będzie się podobać, ale wybitny ???
Holland celowała w klimat, tzn temat
oscarogenny.
Jeśli dostanie Oscara, to moim skromnym zdaniem nie miała z kim przegrać. Oczywiście, życzę temu obrazowi tego, bo zawsze to produkt MADE IN POLAND.
Więckiewicz i
Preis genialni.
P.S.
Ciekawe jak zrozumieją go Ci ( nie Polacy ), którzy mają go oceniać, skoro większość młodych polaków będzie miało z tym problem.
Polak zaciągający jak Szczepcio i Tońcio ratuje w polskim Lwowie żydów mówiących po niemiecku a z drugiej strony Niemcy i Ukraińcy w czarnych mundurach współpracujących ze sobą jak kochankowie.

Ostatnio edytowano 25.01.2012 15:31 przez
kaszubskiexpress, łącznie edytowano 2 razy