.png)
.png)
sito_zabrze napisał(a):Pozdrowienia od dziadów co nie mają 400 na dzień do wydania. Mamy raptem 200 ale tez jest super. Rybki na stole kosztowały 20 kun![]()
.png)

.png)
Ural napisał(a):niech żony poczują, że jadą na urlop, a nie stawiacie ich przy garkach i rozliczacie w sklepie z każdej kuny.
Ural![]()

.png)
.png)
piotrulex napisał(a):To panowie nie gotują, nie pomagają w kuchni?
No nic, u nas zatem w tym temacie też nieco odmiennie
.png)
Trajgul napisał(a):piotrulex napisał(a):To panowie nie gotują, nie pomagają w kuchni?
No nic, u nas zatem w tym temacie też nieco odmiennie
Przecież Ty nie gotujesz, a pomagać (i przeszkadzać) w kuchni mogą nawet małe dzieci. Natomiast co do samego gotowania, znam ze 3 takie małżeństwa (jedno już byłe
), że kobieta do kuchni nie wchodziła, a jak już wchodziła to bardzo rzadko. Parafrazując powyższe wpisy, baby do garów, panowie na plażę.
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
