Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dokąd na narty?

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13475
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 09.01.2012 22:46

Hmmm... a w Rokytnicach warunki były całkiem niezłe (no, może poza mgłą :( ), a to prawie rzut beretem...
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8859
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 09.01.2012 23:19

Mnie to też zawsze zadziwia. Mąż się śmieje, że Czesi nam śnieg wywożą. Ale faktem jest, że w tym samym czasie po czeskiej stronie Karkonoszy warunki są świetne, a w Szklarskiej czy Karpaczu takie sobie. Znalazłam dwa dość logiczne wyjaśnienia takiego stanu rzeczy, które pozwole sobie przytoczyć.
Pierwszy to utrzymanie stoków; "czeskie stoki są gładkie jak pole golfowe, rośnie na nich trawka i wystarczy kilka centymetrów śniegu, żeby je naśnieżyć. U nas nawet pół metra to mało, bo są wykroty, korzenie, głazy, dziury itp." Drugi to tzw. efekt fenowy. "Powietrze przekraczając łańcuch górski ociepla się, stąd też - paradoksalnie - temperatura po północnej stronie gór jest wyższa niż po południowej. Dodatkowo po południowej stronie są większe opady, gdyż bariera górska dla napływającego powietrza powoduje jego skraplanie się."

W każdym razie póki co zamiast Szklarskiej będzie Pec lub w wariancie bardziej ekonomicznym Zieleniec.
-Katka-
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1012
Dołączył(a): 26.11.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) -Katka- » 10.01.2012 06:27

Rokytnice chyba zawsze mają lepsze warunki.
Jakiś mikroklimat czy cóś. :wink:
Stoki tez zawsze lepiej przygotowane.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 10.01.2012 12:27

marze_na napisał(a):............. efekt fenowy. "Powietrze przekraczając łańcuch górski ociepla się, stąd też - paradoksalnie - temperatura po północnej stronie gór jest wyższa niż po południowej. Dodatkowo po południowej stronie są większe opady, gdyż bariera górska dla napływającego powietrza powoduje jego skraplanie się."





Ot dobrze mądrego posłuchać:)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 15.01.2012 21:48

Wieczorne nartowanie na Czarnym Groniu - 14 stycznia (sobota)

Ze względu na niezbyt ciekawą pogodę (chmury, gęsto padający śnieg) odpuściliśmy szusowanie w dzień na rzecz tego wieczornego, a nawet nocnego. Wybraliśmy ośrodek Czarny Groń w Rzykach-Praciakach koło Andrychowa, głównie dlatego, że przed wieczornym nartowaniem ratrakują tam stok.

Planowaliśmy być tam przed 18:00 (wieczorna sesja trwa od 18:00 do 22:00), ale niestety nie przewidzieliśmy tego, co się działo na drogach... No dobra, trochę się obawialiśmy, że będzie ciężko, ale nie aż tak. Droga z Gliwic do Andrychowa zamiast klasycznie 1,5 godziny zajęła nam wczoraj prawie 3. Na odcinku przed Kętami była taka "szklanka", że poruszaliśmy się 20-30 km/h :roll: Zima jak zwykle zaskoczyła drogowców...

No ale udało się! To jednak nie koniec problemów. Niestety nie ma dojazdu pod samą stację narciarską, ale jeżdżą bezpłatne skibusy. Taaa... Czarny Groń ma ich 3 sztuki, z tym, że nie zawsze wszystkie są na chodzie. O godzinie 19:30 parkingi były pełne (szok! tyle ludzi chce jeździć "po ciemku"!), a busy nie wyrabiały.
Poszliśmy więc na piechotę... 1200 metrów. Od razu się rozgrzaliśmy, chociaż nie powiem, żeby mi się ten marsz pod górkę podobał :evil:

Dotarliśmy do stacji narciarskiej, kupiliśmy karnety (na 2 godziny, za 25 zł) i ustawiliśmy się w kolejce do "dolnego orczyka". Za pierwszym razem staliśmy aż 15 minut :evil:
Na szczęście później było coraz lepiej :)

Kilka zdjęć:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Ta kanapa jest już gotowa od ponad 2 lat:

Obrazek

Niestety ekolodzy wciąż mają więcej do powiedzenia... Ale dowiedzieliśmy się, że już niebawem, może nawet pod koniec stycznia, ma ruszyć :) Byłoby rewelacyjnie, bo skończą się kolejki do obu orczyków i ruszy całkiem nowa trasa (obok kanapy) :D

Trochę "niewyraźna" knajpka na stoku:

Obrazek

i widok sprzed niej:

Obrazek

Jeździło się nieźle, bo stok był przygotowany i mała przepustowość wyciągu sprawiała, że na trasie nie było zbyt wielu narciarzy. Ale te kolejki...
Skończyliśmy jeździć po 22:00. Potem jeszcze oczekiwanie na skibusa. Zmieściliśmy się do drugiego i poszło tym razem nawet sprawnie.

Droga powrotna do domu zajęła nam znowu mnóstwo czasu, a to dlatego, że nie chcąc wracać tą samą trasą (obawialiśmy się, że nadal jest nieźle oblodzona), pojechaliśmy przez Bielsko, czyli dookoła ;) W domu byliśmy przed 1:00...

Podsumowując, mimo paru niedociągnięć i minusów, wyjazd oceniam pozytywnie. Stwierdziłam, że lubię jeździć przy sztucznym oświetleniu :) To zupełnie inne wrażenia niż jazda w dzień, fajne!

Pozdrawiam :papa:
Ostatnio edytowano 24.02.2012 17:08 przez maslinka, łącznie edytowano 1 raz
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 16.01.2012 11:26

maslinka napisał(a): Stwierdziłam, że lubię jeździć przy sztucznym oświetleniu :) To zupełnie inne wrażenia niż jazda w dzień, fajne!

Pozdrawiam :papa:



Czyżby Maslinka pierwszy raz popełniła wieczorne jeżdżenie? Jestem w szoku :lol:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 16.01.2012 12:37

Serce w pasy napisał(a):Czyżby Maslinka pierwszy raz popełniła wieczorne jeżdżenie? Jestem w szoku :lol:

Nie, nie pierwszy raz :D
W tym sezonie pisałam już przecież o "vecernym lyzovaniu" w Czechach (Filipovice); szusowanie w Istebnej (w zeszły weekend) też skończyło się "po ćmoku".
Wcześniej zdarzało się, chociaż przyznaję, że do tej pory rzadko tak jeździliśmy. A okazuje się, że to całkiem fajna sprawa :D
klopot
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1693
Dołączył(a): 22.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) klopot » 16.01.2012 15:52

W tym roku siedem dni w Białce i tylko nocna jazda. Brakuje trochę ratrakowania przed 16.

Pozdrawiam
Rafał
Guzior
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 424
Dołączył(a): 23.02.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Guzior » 17.01.2012 08:14

klopot napisał(a):Brakuje trochę ratrakowania przed 16.



Też uważam żeby się przydało :)
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8859
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 29.01.2012 22:47

Dzisiaj nareszcie :!: otworzyliśmy sezon. W sumie to nie pamiętam, żebyśmy kiedykolwiek wcześniej przypieli narty po raz pierwszy dopiero z kończem stycznia :roll:

Otwarcie późne, ale za to mega udane. Wybór padł na Sienną i jej Czarną Górę.

Warunki fantastyczne, śniegu pod dostatkiem, trasy bardzo bobrze przygotowane. Organizacyjnie też bez zarzutu - bezpłatne parkingi, pomocna obsługa wyciągów, duży wybów karnetów (nowość to karnet sześciodniowy do wykorzystania w dowolne sześć dni w sezonie). No i piękna słoneczna pogoda. Obawialiśmy się trochę kolejek, bo w końcu to weekend i ferie, ale nie było tragedii. Do starego dwuosobowego krzesła na Czarną Górę stało się wprawdzie jakieś 10 w porywach do nawet 15 minut, ale już do położonej dalej nowszej czwórki na stokach Żmijowca już tylko ok. 5 minut. Dlatego po dwóch zjazdach nartostradą B ( 1600 m) przenieśliśmy się na nieco krótsze C i D (ok. 1200 m).

Zdjęć nie mam, bo było tak fajnie, że nikt nie miał ochoty wracać na parking po aparat :lol:
grypserek
Croentuzjasta
Posty: 191
Dołączył(a): 07.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) grypserek » 30.01.2012 11:20

No ja otworzyłem sezon również dnia wczorajszego, tylko na Górze Kamieńsk - nie ma czasu na jakiś dalszy wyjazd, a że górka pod samym nosem ;) Otwarcie stoku w sobotę - czynna tylko jedna trasa, dośnieżanie i w niedzielę już 2 trasy otwarte - ale tak jest jak górka w centrum Polski, a śnieg jakoś nie chce padać ;)
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5313
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 30.01.2012 12:20

Między 25 a 27 stycznia byłem w okolicach Szklarskiej Poręby gdzie zaszczyliśmy swoja obecnościa Szrenice. Nie polecam wieczornego smigania gdyz oświetlony jest jedynie jeden kiepawy stok. W dzień można kilka godzin tam pośmigać. Nawet Ściana na FISie zaliczona ze spadkiem 50% choć nie było lekko. Pogoda przepiekna zwłaszcza jak się jeździło w górnych częściach ponad chmurami. Poprostu rewelka. Jak dowiem się jak mam ściagnąc foto z telefonu to może coś wstawie :)

Tu o nich więcej info

http://www.sudetylift.com.pl/

W niedalekim Harrachovie warunki znacznie lepsze, ceny nizsze lecz tam na zjeżdzanie czasu niestey nie miałem. Przy frogach momentami ponad 2 metrowe zaspy śnieżne

Dalem rade, foto zapodane

Obrazek

Obrazek

Obrazek
marze_na
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8859
Dołączył(a): 12.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) marze_na » 30.01.2012 13:25

piotrulex napisał(a):Pogoda przepiekna zwłaszcza jak się jeździło w górnych częściach ponad chmurami. Poprostu rewelka.

Obrazek

Obrazek


Taką Szrenicę uwielbiam. Pogoda Ci faktycznie dopisała.
Liquid
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1053
Dołączył(a): 04.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Liquid » 06.02.2012 16:33

Po porażce zwanej Kotelnica Białczańska z początkiem stycznia, wczoraj byłem na Śnieżnicy w Kasinie Wielkiej. Zgoła odmienne wrażenia. Na parkingu o godzinie 9.00 przywitał mnie mróz w sile -19'C ale co tam. Ludzi niewiele, na stoku sztruksik, wyjeździłem się za wszystkie czasy. Zdjęć nie zrobiłem bo wiadomo dlaczego nie zrobiłem :wink:
piotrulex
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5313
Dołączył(a): 17.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrulex » 20.02.2012 11:52

W ostatni czwartek wieczorkiem pośmigałem na Zieleńcu w Kotlinie Kłodzkiej. Krótki stok, warunki takie sobie, dojazd nieciekawy, korki - bez rewelacji
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone