Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Do Chorwacji z dziećmi

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
makroman
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 27
Dołączył(a): 22.06.2012
Re: Jak przekonać żonę?

Nieprzeczytany postnapisał(a) makroman » 25.06.2012 12:47

michałolsz. napisał(a):Jak mogę przekonać żonę , a właściwie uspokić ją że wyjazd z 1,5 rocznym maluchem jest bezpieczny ? Masa ludzi jeździ na wakacje z mniejszymi dziećmi i dobrzę się bawią , więc myślę ,że wyjazd z półtoraroczniakiem to nic niezwykłego?! Pozdrawiam M.O


ewa.krakuska w zasadzie temat wyczerpała ale jak przyda Ci się w przekonywaniu żony kolejny uspokajający wpis to chętnie go dodaję.

Nasz pierwszy wyjazd do CRO miał miejsce, gdy córcia miała 1,5 roku właśnie. Jechało się wtedy dłużej niż teraz, bo i autostrad było mniej, ale dobrze zmęczony dzieciak za dnia, nocą podróż w większości przespał.
Poza tym z Krakowa nad Adriatyk to nawet bezpieczniej się jedzie niż nad nasz Bałtyk.
A na miejscu same plusy. Przytoczę tylko najważniejszy, autorstwa mojej żony. "Nie muszę się martwić, że mi dziecko zsinieje od siedzenia w zimniej wodzie, jak to się dzieje w Bałtyku".
viltob08
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1330
Dołączył(a): 09.05.2011
Re: Jak przekonać żonę?

Nieprzeczytany postnapisał(a) viltob08 » 25.06.2012 13:00

michałolsz. napisał(a):Jak mogę przekonać żonę , a właściwie uspokić ją że wyjazd z 1,5 rocznym maluchem jest bezpieczny ? Masa ludzi jeździ na wakacje z mniejszymi dziećmi i dobrzę się bawią , więc myślę ,że wyjazd z półtoraroczniakiem to nic niezwykłego?! Pozdrawiam M.O

Ja właśnie jestem " żoną" :wink: i nasza Zośka pierwszy raz w Chorwacji była gdy miała 8 mies. Na plaży nauczyła się chodzić, a kamienie, to był super gryzak :lol: Mieliśmy parasol przeciwsłoneczny i filtry. Zocha przeżyła i jak ją zapytasz czy jedziemy nad morze z piaskiem, to mówi : " nie bo mi piasek do kąpielusi włazi" :wink: :oops:
mamaj
Plażowicz
Posty: 9
Dołączył(a): 24.06.2012
Re: Jak przekonać żonę?

Nieprzeczytany postnapisał(a) mamaj » 25.06.2012 13:25

michałolsz. napisał(a):Jak mogę przekonać żonę , a właściwie uspokić ją że wyjazd z 1,5 rocznym maluchem jest bezpieczny ? Masa ludzi jeździ na wakacje z mniejszymi dziećmi i dobrzę się bawią , więc myślę ,że wyjazd z półtoraroczniakiem to nic niezwykłego?! Pozdrawiam M.O


moja też miała obawy. PRobowałem z jednej strony, z drugiej, w końcu wpisałem w google "chorwacja" i pokazałem jej to co wypluło google, a więc to https://www.google.com/search?hl=en&rlz=&q=plitvickie+jezera&aq=f&aqi=g-s10&um=1&ie=UTF-8&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=9UnoT9SsNNSN4gTM9_SdAQ&biw=1680&bih=930&sei=-EnoT8SBHMXQ4QST_MGTAQ#um=1&hl=en&tbm=isch&sa=1&q=chorwacja&oq=chorwacja&aq=f&aqi=g10&aql=&gs_l=img.3..0l10.11449.15366.0.15631.11.7.0.4.0.0.214.905.0j6j1.7.0...0.0.r2WCXxT9eTs&pbx=1&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.,cf.osb&fp=b65f20b7deb71645&biw=1680&bih=930

No i podziałało - apartament już zarezerwowany.
lechiti
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 09.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechiti » 29.08.2012 13:33

Hmm.. u nas takiego dylematu nie ma.. za tydzień kierunek Korcula z 13-to miesięczną Olcią.. jest już co prawda zaprawiona w bojach bo zdążyła się z nami napodróżować po kraju, a zatem trzeba się przekonać jak jej będzie za granicą.. Jedziemy z południa Polski (prawie z granicy ze Słowacją) więc odpada nam podróż przez Polskę, ale i tak podróż zaplanowaliśmy na dwa dni. Wyjazd bardzo wcześnie rano (jeśli ok. godziny 3 to już rano..) i chcemy dojechać do Otocca. Jakieś 900 km. Drugiego dnia zostaje nam 200 z okładem do Ploce na pierwszy prom.. a potem to już spacerek.. zatem zobaczymy jak będzie.. pozdrawiam
lechiti
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 09.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechiti » 26.09.2012 12:34

Więc mogę potwierdzić, że wyjazd z małym bąblem to nie jest żadna straszna sprawa.. nie wiem czy to nasz "egzemplarz" jest taki wyjątkowy, ale obyło się bez żadnych problemów.. Nasza mała stała się gwiazdą hotelowej restauracji.. podróż przebiegła bez żadnych problemów.. do Chorwacji jechaliśmy z postojem z Otoccu i zaliczyliśmy Plitvickie jeziora... Olcia w nosidełku na plecach przybijała z wszystkimi turystami piątki... a droga powrotna z Korculi już na raz.. wyjazd o 9-ej rano, prom i potem 1300 kilometrów.. z trzema postojami na obiadek, deserek i kolację.. Już planujemy przyszłe wakacje...
monia85
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 666
Dołączył(a): 05.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) monia85 » 04.10.2012 17:07

Witam wszystkich :D

Do wszystkich, którzy mają rozterki związane z tematem podróży/wakacji z dziećmi w Cro podpowiem z moich pierwszych doświadczeń, że warto :P

W te wakacje po raz pierwszy wybraliśmy się do Cro z mężem we wrześniu. Zwykle jeździliśmy w lipcu.
Po raz pierwszy też pojechaliśmy z naszym dzieckiem - Maja w dniu wyjazdu miała 8 tygodni :)
Oczywiście wszyscy nam odradzali wyjazd z takim maluchem, ale my się uparliśmy i nie żałujemy.
Podróż rozłożyliśmy rozsądnie - w jedną stronę z noclegiem w Wiedniu, w powrotną z noclegiem na Węgrzech dla odmiany. Nasza mała lubi jeździć samochodem, więc nie było najmniejszego problemu. Co 3 godziny zatrzymywaliśmy się na karmienie i odpoczynek (karmię piersią, więc to była duża wygoda). Nasze wakacje trwały równo 2 tygodnie.

W zaaklimatyzowaniem się w Chorwacji też nie było problemu. Na plażę zabieraliśmy parawan-namiot dla małej i wkładaliśmy tam ją w gondoli lub w leżaczku. Każdego dnia popołudniami jeździliśmy po okolicy żeby pozwiedzać. Stacjonowaliśmy najpierw 6 dni w Bratusiu k. Makarskiej a następne 5 dni w Razanj k. Primosten.
Troszkę nadźwigaliśmy się wózka z Majką po wszechobecnych schodach, ale jak zauważyliśmy - nie byliśmy jedyni :wink:

Jednym słowem polecam wakacje z maluchami :D

Pozdrawiam, monia :papa:
marc
Croentuzjasta
Posty: 147
Dołączył(a): 27.03.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) marc » 04.10.2012 23:17

każde dziecko jest inne - banał, ale tak jest. moja 18-miesięczna córa w samochodzie nie potrafi wytrzymać godziny - marudzi, stęka, mówiąc ogólnie uprzyjemnia podróż, niestety albo stety żywy wulkan co widzimy każdego dnia. wracamy z grilla od znajomych o 22, godzina drogi do domu - uśnie w samochodzie? nie, gdzie tam prawdziwy terminator. więc podróż nocą nie dawała nam gwarancji, że kochany terminatorek będzie spał. więc zrobiliśmy tak - mama z córą i z ciocią w samolot, a ja z tobołami i z kuzynem w samochód. młoda super zniosła lot samolotem, teraz jak nad naszym domem podchodzą samoloty do lądowania to trzeba jej cięgle tłumaczyć, że już za rok znowu wsiądzie do samolotu...
każdy zna swoje dziecko i wie na co może sobie pozwolić... tak myślę
lechiti
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 67
Dołączył(a): 09.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) lechiti » 05.10.2012 10:26

No i najważniejsze to znaleźć takie rozwiązanie, żeby wszyscy byli zadowoleni... Wasza córa widać woli szybsze środki lokomocji... ha ha..
Juliaanna
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 31.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Juliaanna » 22.01.2013 17:03

Witam Wszystkich :)

Dopiero styczeń a my już planujemy wakacje, oczywiście w Chorwacji.
W zeszłym roku po przewertowaniu forum wybraliśmy Baske na Krk, wyjazd pierwsza połowa września.
Niestety pogoda nam nie dopisała, strasznie wiało ale podobno to normalka w tamtych rejonach o tej porze roku. Przez pierwsze parę dni było ok 25 - 26 stopni wiec nie było źle, potem 2 dni padało i nie dało rade z domu wyjść. Kolejny tydzień plaża była ale ten wiatr, strasznie męczący.
Ogólnie na mnie wrażenia Baska nie zrobiła. Bardziej p\podobają mi się rejony południowe no ale cóż teraz z dzieckiem to inna bajka.
Nie przedłużając szukam miejsca na tegoroczne wakacje. Po przejrzeniu forum, zastanawiam sie nad Pagiem a konkretnie nad Mandre, 2 środkowe tyg. sierpnia.
Czy ktoś z Was by z małym dzieckiem w tamtych rejonach?
Może polecicie coś ciekawszego :o
Może Istria sama już nie wiem :(
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 27.01.2013 15:36

Juliaanna napisał(a):Ogólnie na mnie wrażenia Baska nie zrobiła. Bardziej p\podobają mi się rejony południowe no ale cóż teraz z dzieckiem to inna bajka.

A w czym dziecko przeszkadza, żeby na południe jechać?
Juliaanna
Podróżnik
Posty: 20
Dołączył(a): 31.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Juliaanna » 28.01.2013 21:59

Jechaliśmy z Warszawy, w nocy ale i tak w Baśce byliśmy dopiero o 15 więc podróż trochę długa, wyjechaliśmy o 20.
Sama strasznie sie umęczyłam jadąc na południe prawie 1700km a co dopiero małe dziecko...
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 28.01.2013 22:33

Z mojego doświadczenia, to my dorośli gorzej znosimy podróż niż dzieci ;)
Pierwszy raz jechałem z moim synem na wczasy jak miał 7 miesięcy, fakt że nad Bałtyk, ale to i tak ponad 600km i jechałem prawie 10 godzin.
Ostatnio edytowano 28.01.2013 22:37 przez dids76, łącznie edytowano 1 raz
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 28.01.2013 22:35

Ja mam 1680 km do przejechania i robię to rok w rok, odkąd mała miała niespełna 9 miesięcy. Ale ja nie ścigam się z czasem, jadę z noclegiem, robię tyle przystanków ile dusza Julii, moja czy męża zapragnie. Nie wiem, może moje dziecię jakieś odporne, ale każdego roku obserwuję zależność, że ona lepiej znosi podróż niż my. No, ale każdy robi jak uważa. Mnie np. nikt nawet siłą na Istrię nie zaciągnie, bo dla mnie Istria to nie Chorwacja :)
zmasz
Croentuzjasta
Posty: 263
Dołączył(a): 05.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) zmasz » 28.01.2013 23:01

Żaden problem z wyjazdem z małymi dziećmi.
Kamienie nie przeszkadzają, nie trzeba szukać plaży piaszczystej.
Dzieciom nie przeszkadza długa podróż. Trzeba tylko reagować na potrzeby dziecka w czasie podróży.
Dla mnie odpadają autostrady, np. trudno wytłumaczyć, że do parkingu jeszcze 40 km.
Mam doświadczenie z wyjazdami z całkiem małymi szkrabami 9 i 11 miesięcy jak i dziećmi w wieku 8, 9, 11 lat.
Problemem zawsze są dorosłe osoby przewrażliwione na punkcie dzieci.

Na zdjęciu 11 miesięczny chłopiec po drodze 1500 km
Obrazek
darmar41
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 26.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) darmar41 » 26.02.2013 13:17

Witam,

mogę spytać, na jakiej plazy jest zrobione to zdjęcie?

z gory dziękuję :)

pzdr,
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
Do Chorwacji z dziećmi - strona 20
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone