.png)
.png)
pietja10 napisał(a):Czytam wątek i widzę, że wciąż dużo ludzi (także moim znajomi) robią weki z obiadami i zabierają do Cro. My też raz kiedyś na początku spróbowaliśmy, ale wszystko skisło i trzeba były wyrzucić. Osobiście polecam alternatywę dla słoików, a mianowicie konserwy z firmy Arpol. Dwa lata z rzędu kupujemy u nich z 6-7 obiadów i jesteśmy zawsze mega zadowoleni. Firma robi dla wojska i wszystko jest naprawdę dobrej jakości. Smaczne i niedrogie do tego bez ryzyka, że nie dowieziemy tego.
I proszę mnie nie posądzać o jakąś kryptoreklamęnie jestem związany nijak z tą firmą

.png)
.png)
jara napisał(a):pietja10 napisał(a):Czytam wątek i widzę, że wciąż dużo ludzi (także moim znajomi) robią weki z obiadami i zabierają do Cro. My też raz kiedyś na początku spróbowaliśmy, ale wszystko skisło i trzeba były wyrzucić. Osobiście polecam alternatywę dla słoików, a mianowicie konserwy z firmy Arpol. Dwa lata z rzędu kupujemy u nich z 6-7 obiadów i jesteśmy zawsze mega zadowoleni. Firma robi dla wojska i wszystko jest naprawdę dobrej jakości. Smaczne i niedrogie do tego bez ryzyka, że nie dowieziemy tego.
I proszę mnie nie posądzać o jakąś kryptoreklamęnie jestem związany nijak z tą firmą
I to jest sensowny post
.png)
.png)

.png)
.png)
Arooo napisał(a):Pewnie nic nowego do tematu nie wniosę, ale naszła mnie smutna refleksja![]()
![]()
![]()
Smutne jest, że jadąc na wakacje zaprzątamy sobie głowę kotletami w lodówce, zgrzewkami wody i piwa w bagażniku, cenami paliw po drodze, gdzie kupić taniej winiety itp
Moje zarobki nie należą do najniższych, też biorę trochę jedzenia, wody + ulubione napoje![]()
Pomimo tego gdzie bym nie pojechał zawsze po przeliczeniu wyjdzie drogo![]()
![]()
![]()
Kiedy w końcu bedziemy pełnoprawnymi obywatelami UE ???
Dlaczego wydaje mi sie że jesteśmy Europą B ???
Ktoś może napisać że przesadzam, że nie jest tak źle, ale taki niemiec czy włoch wsiada do samolotu albo do innego kampera i po prostu odpoczywa
.png)
vizila napisał(a): Po co zabierać jakiekolwiek jedzenie skoro ceny w sklepach maja takie same jak u Nas.
.png)
vizila napisał(a):Tak czytam niektóre posty i zastanawiam się czy ludzie nie robią sobie jaj.Po co zabierać jakiekolwiek jedzenie skoro ceny w sklepach maja takie same jak u Nas. Część produktów jest tańsza część trochę droższa, ale jest znośnie. Zabieranie kotletów?!?!?! Czy gotowych dań w słoikach?!?!?! My sami sobie gotowaliśmy, przy powrocie z plaży poszliśmy na zakupy. W kwaterze 2 osoby gotowały pozostałe 2 ogarniały się po plażowaniu na następny dzień zmiana i było super. Zauważyłem, że Polacy są strasznie ograniczeni i mało otwarci na obcą kuchnię. Ja podchodzę do sprawy tak: jadę na urlop więc chce poznać kulturę kuchnię czy zwyczaje kraju do którego się wybieram. Jeśli komuś szkoda 1 zl więcej wydanego na musztardę itp. to niech jedzie na urlop gdzies gdzie będzie go na to stać. Bułgaria np. ja byłem w poprzednim roku i strasznie mi sie podobało.
.png)
mervik napisał(a):vizila napisał(a): Po co zabierać jakiekolwiek jedzenie skoro ceny w sklepach maja takie same jak u Nas.
.....no nie przesadzaj z tymi cenami ,że takie same jak u nas![]()
...są droższe od 20-40 %![]()
...a w konobach [ knajpach ] ponad 50% więcej za obiadek niż u nas![]()
....taka jest prawda i nie ma co się czarować ,tylko się nastawić na rzeczywistość
.png)
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
