COVID - szczepionka

napisał(a) **ruwado** » 07.03.2021 22:00

Problem w tym, że test miała negatywny, ale siedziała w domu przez pozytywny test mój i syna.

napisał(a) **Inde** » 07.03.2021 22:32

ruwado napisał(a):Problem w tym, że test miała negatywny, ale siedziała w domu przez pozytywny test mój i syna.

Uuu, to grubsza sprawa. Najlepiej skontaktować się z przychodnią gdzie miało być szczepienie. Na pewno powiedzą co dalej. Najpewniej wyznaczą dodatkowy termin.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.03.2021 20:09

Żona po pierwszej dawce Astry. Pierwszy krok do wyjazdu na wakacje zrobiony. Drugi w połowie maja. Na razie dreszcze, gorączka i ból mięśni. Ale twarda jest, wytrzyma. Ja, jako ozdrowieniec muszę czekać co najmniej do czerwca. :roll:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 08.03.2021 20:23

ruwado napisał(a):Problem w tym, że test miała negatywny, ale siedziała w domu przez pozytywny test mój i syna.

Informacja od dyrektora szkoły, który miał podobną sytuację, tylko z nauczycielką na L4: żona jest cały czas zgłoszona do szczepienia, zgłoszenie jest ważne przez 90 dni. Powinna kontaktować się z punktem szczepień, żeby ustalić nowy termin.

napisał(a) **ruwado** » 08.03.2021 22:33

Bravik napisał(a):Ja, jako ozdrowieniec muszę czekać co najmniej do czerwca.

To tak jak ja - jutro koniec odsiadki

napisał(a) **ruwado** » 08.03.2021 22:33

pascalek napisał(a):
ruwado napisał(a):Problem w tym, że test miała negatywny, ale siedziała w domu przez pozytywny test mój i syna.

Informacja od dyrektora szkoły, który miał podobną sytuację, tylko z nauczycielką na L4: żona jest cały czas zgłoszona do szczepienia, zgłoszenie jest ważne przez 90 dni. Powinna kontaktować się z punktem szczepień, żeby ustalić nowy termin.

Zobaczymy co wyjdzie

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 12.03.2021 16:00

Janusz Bajcer napisał(a):System e-rejestracja dla 70+ działa.
Podał kolejne wolne terminy w pobliżu zamieszkania.
Wybrałem termin szczepienia na dzień 22 marca w Krynicy.

Udało mi się kilka dni temu zapisać siostrę żony (rocznik 45) na dzisiaj, tj. 12.03.
Moje i żony miało być 22 marca, i udało mi mi się zmienić termin na dzisiaj, aby pojechać do Krynicy we trókę.
Kobiety zaszczepione, druga dawka 24 kwietnia, ja niestety nie

Dwa dni temu miałem stan podgorączkowy, trochę pokaszluję i psikam, więc nie zostałem zakwalifikowany na pierwsze podanie Pfizera.
W poniedziałek nam dzwonić w sprawie ustalenie nowego terminu.

napisał(a) **matizmat** » 12.03.2021 20:35

Jestem po pierwszej dawce Astry. Po 10 godzinach od szczepienia dreszcze, jakaś gorączka. Na drugi dzień już było znośnie, na trzeci już całkiem o.k. Druga dawka 23 maja. Podobno po drugiej dawce już nie ma takich dolegliwości.

napisał(a) **Inde** » 13.03.2021 10:10

matizmat napisał(a):Jestem po pierwszej dawce Astry. Po 10 godzinach od szczepienia dreszcze, jakaś gorączka. Na drugi dzień już było znośnie, na trzeci już całkiem o.k. Druga dawka 23 maja. Podobno po drugiej dawce już nie ma takich dolegliwości.

Za tydzień niecały, 18.03 będę rejestrował teściów i matkę. Boję się tej Astry jak cholera. Dziewczyna 30 lat, którą zatrudniałem w zeszłe lato dostała Moderne i nie miała praktycznie żadnych objawów, prócz bólu po kuciu. Jej siostra dostała Astrę i leży pod kocem już tydzień z gorączką i dreszczami. Teściowa bardzo mocno przechodzi wszelkie grypy, przeziębienia. Mama nadciśnienie, teść kopci mocne od 50 lat. Masakra :roll:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 13.03.2021 13:00

Żona w poniedziałek przyjęła pierwszą Astrę. Po powrocie z pracy wieczorem gorączka 38°, ogólne rozbicie, wtorek od rana podobnie, poprawa wieczorem, środa jeszcze w domu, ale już znacznie lepiej. Czwartek - powrót do normy i do pracy. Druga dawka w połowie maja.

napisał(a) **marekkowalak** » 13.03.2021 13:11

Inde napisał(a):Dziewczyna 30 lat, którą zatrudniałem w zeszłe lato dostała Moderne i nie miała praktycznie żadnych objawów, prócz bólu po kuciu.

Ja miałem identycznie po szczepieniu Astrą

napisał(a) **CroAna** » 13.03.2021 13:35

marekkowalak napisał(a):
Inde napisał(a):Dziewczyna 30 lat, którą zatrudniałem w zeszłe lato dostała Moderne i nie miała praktycznie żadnych objawów, prócz bólu po kuciu.

A jak ona to zrobila,mając lat 30,ze juz się zaszczepiła i to moderną? Służba zdrowia chyba...

napisał(a) **Inde** » 13.03.2021 14:39

Tak, oddział położniczy. Siostra pielęgniarka.

napisał(a) **matizmat** » 13.03.2021 18:13

Podobno z Astrą jest tak, że im człowiek młodszy, tym odczyny poszczepienne są silniejsze...

napisał(a) **ruwado** » 13.03.2021 23:04

matizmat napisał(a):Podobno z Astrą jest tak, że im człowiek młodszy, tym odczyny poszczepienne są silniejsze...

u żony w pracy ta teoria się nie sprawdza.