Akcja specjalna do moich specjalnych agentów - Nikosia i Olka.
Aparaty wyruszają w teren. Trochę boję się o Olka bo z takim zoomem może mieć problem jak jakąś aparatkę spotka.Ale ryzyk fizyk.Poszliiii.
.png)
AndrzejJ. napisał(a):jan_s1 napisał(a):AndrzejJ. napisał(a): więc idę spokojnie no może lekko się zataczając,ale widzę gdzie idę i tego się trzymam.
A gdzie to LPG tankujesz?
A znam taką fajną konobę.I jeszcze muza fajna i gospodarz .
gospodarz napisał(a):
Grają na kałachach?

.png)
AndrzejJ. napisał(a):Ciemno już .Aparaty poszły i jeszcze nie wróciły.Rozumiem Olka,że coś zahaczył,ale Nikuś? Siła spokoju.I wierz tu aparatom.
Po raz pierwszy w mojej historii forumowej zgadzam się z AndrzejemJ. Bywałem i bywam na FKK i raz nawet wrzuciłem niemieckiemu "fotografowi" jego przepiękny Canon do morza. Pultał się strasznie, ale poradziłem mu, aby poszedł na policję i olałem go. Policja mnie jednak nie ścigała
jasio napisał(a):AndrzejJ. napisał(a):Ciemno już .Aparaty poszły i jeszcze nie wróciły.Rozumiem Olka,że coś zahaczył,ale Nikuś? Siła spokoju.I wierz tu aparatom.
Minęły 24h wal na policję i zgłoś zaginięcie![]()
A tak na Ciebie liczyłem
.png)
AndrzejJ. napisał(a):Spoko.Nikuś wrócił ,karta sie suszy bo wrzucili go do wody.Spokojnie robił zdjęcia na plaży nikomu nie wadził, no ale jakiś nerwus z piwem marki Tyskie niepasujący wogóle do krajobrazu pięknych kobiet na plaży i pieknych mężczyzn zesłościł się na małego Nikusia nie wiadomo czemu.Ale zdjęcia będą.A Olka widziano gdzieś w okolicach Dubrownika z niejaką Leicą.Namiar mam.Wypstryka się i wróci.
Powrót do Nasze relacje z podróży
