Baśka Woda - prośba o konkretne informacje z 2011r

Piotr.H napisał(a):Co do płatności to najlepszym rozwiązaniem jest płacenie kartą lub wypłata kun z bankomatu. Ja założyłem specjalnie darmowe konto internetowe w Deutsche Banku. Wypłata ze wszystkich bankomatów na świecie darmowa. Nie ma nawet 2 procentowej prowizji przy przewalutowaniu w operacjach międzybankowych. A żeby karta była darmowa to raz w miesiącu wystarczy nią zapłacić.
No i słynne bramki na autostradzie dla płacących kartą - rewelacja.

ciekaw jestem tylko co z tego miał bank - może kurs przeliczeniowy był zaniżany?

dren napisał(a):Dzięki za odpowiedzi, może jeszcze z innej beczki - jeśli chodzi o wycieczki - czy warto wybrać się na rejs statkiem bodajże "Bibe", a także do Dubrownika?

W tym roku popłynęliśmy statkiem Bibe na Korczulę (wycieczka niestety organizowana raz na 2 tygodnie więc ciężko trafić, standardowo Bibe pływa Jelsa-Bol). Miasteczko Korczula wspaniałe, i sama wycieczka wzdłuż całej riwiery Makarskiej potem widoki na Peljesacz i Hvar, coś pięknego. Na statku atmosfera rozrywkowa, szczególnie w drodze powrotnej. Ale dla mnie na plus.

dren napisał(a):Dzięki za odpowiedzi, może jeszcze z innej beczki - jeśli chodzi o wycieczki - czy warto wybrać się na rejs statkiem bodajże "Bibe", a także do Dubrownika?
Wielu z tego forum było trochę zawiedziona wizytą w Dubrowniku - czy warto w sezonie (bo wtedy będziemy w Chorwacji ) tracić kilka godzin na dojazd tam - potem w tłumie i żarze słońca (bo zakładam że tak będzie) przejść się po Dubrowniku?
No i nie muszę dodawać że jest to trochę kosztowny wyjazd podliczając opłaty za autostrady, parking, bilety wstępu chociażby na mury, obiadek dla 4os. no i benzyna. Może lepiej poświęcić czas na inne wycieczki?

Witam. Tak sobie czytam, gdyz zamierzam w tym roku też jechać do BV, dodam cos od siebie odnośnie Dubrovnika. Zaczne od tego, że istotne moim zdaniem jest w jakim wieku masz dzieci, maluchy na pewno będą bardziej marudzić po pewnym czasie. Polecam jednak te wycieczkę. Nie myśl o żadnej autostradzie, tylko jak ktoś już wcześniej napisał jedź Jadranką, myślę, iż z BV będzie to ok 2,5 godz, jazdy / super widoki/. W Dubrovniku jest dużo ludzi ale odczuwalne jest to przede wszystkim przy wejściu na stare miasto i w jego głównej alei. W bocznych uliczkach, na murach juz te tłumy nie sa tak widoczne. Na murach faktycznie skwar, dobrze jest miec wode do picia, zawsze po zejściu z murów można też skoczyć do wody, jak to zrobilismy jednego razu - od razu lepiej. Widoki z murów nie zapomniane. Ogólnie polecam, aha trzeba tez wziąc pod uwage , co już było wielokrotnie poruszane na tym forum parkowanie. Blisko starego miasta drogo i ciasno, im dalej taniej. NIe polecam parkowanie na zakazie. Ewentualnie bardzo polecam, jak ktoś czynił to wcześniej Mostar. Osobiście chyba nawet wolę to miasto od Dubrovnika - ah ten klimat/ nie mam na myśli pogody/, no ale to moje subiektywne odczucie. Udanych wakacji.

dren napisał(a):

Piotr.H napisał(a):Co do płatności to najlepszym rozwiązaniem jest płacenie kartą lub wypłata kun z bankomatu. Ja założyłem specjalnie darmowe konto internetowe w Deutsche Banku. Wypłata ze wszystkich bankomatów na świecie darmowa. Nie ma nawet 2 procentowej prowizji przy przewalutowaniu w operacjach międzybankowych. A żeby karta była darmowa to raz w miesiącu wystarczy nią zapłacić.
No i słynne bramki na autostradzie dla płacących kartą - rewelacja.

ciekaw jestem tylko co z tego miał bank - może kurs przeliczeniowy był zaniżany?

Kurs przeliczania waluty nie odbiegał od innych podawanych na forum w tym okresie.

Przywykłem już do tego, że dla małych dzieci zwiedzanie miast nie jest atrakcją - wolą pozwiedzać aquaparki albo lodziarnie czy McDonaldy ale trzeba trochę dozować te przyjemności i rodzice też coś muszą mieć z tego, dlatego Dubrownik i Mostar jest w naszych planach.