Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Barcelona, Maraton i Montserrat

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 20.03.2025 22:20

piotrf napisał(a):Po pierwsze - wielkie gratulcje ( i niekłamany podziw ) dla Grzegorza za udział w maratonie i osiągnięcie zamierzonych celów .
ziemniak napisał(a):Gratuluje ukończenia maratonu! :piwo:
Dzięki za gratulacje, przekażę je Grześkowi.

ziemniak napisał(a):przebiegnięcie maratonu za granicą to jest jedno z moich marzeń. Podobnie jak przebiegnięcie od startu do mety, bo mimo, że ukończyłem kilka maratonów z przyzwoitym czasem to jeszcze nigdy nie udało się mi cały czas biec.
Wśród amatorów jest sporo takich przypadków, jak Twój. Życzę Ci, aby Twoje marzenia się spełniły.

piotrf napisał(a):Po drugie - faktycznie lubicie się nachodzić , 134 km w osiem dni robi wrażenie :spoko:
Podstawą do takiego chodzenia są wygodne buty.

piotrf napisał(a):Po trzecie - dziękuję za zwrócenie mojej uwagi na Poble Espanyol , przewodnik po Barcelonie i przy okazji przypomnienie o filmie "Pachnidło" :proszedzieki:
Proszę bardzo.

piotrf napisał(a):Już jestem na bieżąco 8)
Cieszę się, że nie zapomniałeś o mnie :oczko_usmiech:.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.03.2025 00:01

megidh napisał(a):
piotrf napisał(a):Już jestem na bieżąco 8)
Cieszę się, że nie zapomniałeś o mnie :oczko_usmiech:.


Gosiu , są relacje na forum , które z racji tematu , ale również z uwagi na sympatię i szacunek , jaką darzymy Autora pominąć nie sposób :D


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.03.2025 21:55

piotrf napisał(a):Gosiu , są relacje na forum , które z racji tematu , ale również z uwagi na sympatię i szacunek , jaką darzymy Autora pominąć nie sposób :D

Miło mi to czytać :D.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 02.04.2025 21:02

megidh napisał(a):Wśród amatorów jest sporo takich przypadków, jak Twój. Życzę Ci, aby Twoje marzenia się spełniły.


U mnie często bywa tak, że jakieś wyzwanie lub podróż to impuls od drugiej osoby, także dziękuje. Zabrałem się za treningi, bo ostatnio słabo z tym było. Plan na ten rok przebiec ciągiem maraton i przy okazji pobić życiówkę - 3:47:19.

:piwo:
morgana
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 545
Dołączył(a): 19.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) morgana » 09.05.2025 22:26

Nie, żebym chciała jakoś poganiać, ale tak biegniemy i biegniemy w tym maratonie... i końca nie widać :mg:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.05.2025 20:15

morgana napisał(a):Nie, żebym chciała jakoś poganiać, ale tak biegniemy i biegniemy w tym maratonie... i końca nie widać :mg:

Maraton się już skończył. Teraz nabieramy sił przed kolejną wycieczką do Montserrat.
Faktycznie muszę się zabrać do roboty, bo już długi przestój się tutaj zrobił.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 14.05.2025 21:01

Flagi Hiszpania i kontur Katalonii.jpg

11-03-2024 (dzień szósty)

Poniedziałek wybraliśmy na dzień, w którym pojedziemy do Montserrat.
Do Montserrat postanowiliśmy pojechać pociągiem, który odjeżdża ze stacji kolejowej znajdującej się pod Placem Hiszpańskim.
Aby do niego dotrzeć należy zejść pod ziemię jak do metra i tam kierować się znakami na "Montserrat". Najprościej jednak zjechać pod ziemię windą przeznaczoną dla tych, którzy chcą jechać do Montserrat. Do do Montserrat co godzinę jeździ pociąg R5. My chcieliśmy pojechać jak najwcześniej się da, więc wstaliśmy wcześnie i przy tej windzie byliśmy już o godzinie 8:00.
Zjechaliśmy windą pod ziemię

20240311_091712.jpg

i poszliśmy w tym kierunku, który wskazywały rozwieszone po drodze strzałki.

20240311_091707.jpg

20240311_091721.jpg

20240311_091737.jpg

Dotarliśmy do automatów, w których należy kupić bilety na przejazd.

20240311_091806.jpg

Ale nie wystarczą nam bilety tylko na pociąg, bowiem żeby dostać się do Klasztoru Montserrat należy kupić również bilety na jedną z kolejek górskich, którą wjedziemy na górę ze stacji kolejowej, do której dowiezie nas pociąg. Na szczęście nie trzeba kupować oddzielnych biletów, bowiem można kupić bilety łączone. Do wyboru są dwie opcje. Pierwsza to przejazd pociągiem a następnie kolejką szynową Cremallera. Druga opcja to dojazd pociągiem a następnie kolejką linową Aeri de Montserrat.
My zdecydowaliśmy się na kolejkę linową Aeri de Montserrat i kupiliśmy bilet łączony właśnie na tą kolejkę.
Informacje na temat biletów oraz sposobu ich zakupienia w automacie zaczerpnęłam z filmiku na YT, w którym bardzo szczegółowo zostało to wyjaśnione. Jeśli ktoś woli słowo pisane, to na tej stronie wszystko jest szczegółowo wyjaśnione.
Zakup biletów przebiegł nam bardzo sprawnie, więc po chwili mieliśmy swoje bilety. I moglibyśmy już iść na peron i wsiąść do pociągu, który odjeżdżał o godzinie 8:36, ale niestety zapomnieliśmy, że sklepy w Hiszpanii otwierane są rano dopiero o godzinie 9:00 i nie zrobiliśmy wcześniej zakupów, z których moglibyśmy naszykować sobie prowiant na ten wyjazd. A w Montserrat sklepów spożywczych nie ma i jeżeli nie chce się tam głodować, to należy ze sobą zabrać coś do jedzenia i do picia.
Dlatego zanim wsiedliśmy do pociągu, to poczekaliśmy na otwarcie marketu w centrum handlowym Las Arenas. Do godziny 9:00 mieliśmy jeszcze pół godziny, więc moglibyśmy się w tym czasie napić kawy. Ale wszystkie kawiarnie też otwierane są o godzinie 9:00, więc na tą kawę też chyba nie mieliśmy szansy. Na szczęście pod ziemią znajdują się punkty gastronomiczne, które pomimo wczesnej pory już działały. I w jednym z tych punktów napiliśmy się bardzo dobrej kawy. Potem poszliśmy do marketu, przed którym zjawiliśmy się kilka minut przed godziną 9:00. Weszliśmy do marketu jako pierwsi i szybko zrobiliśmy zakupy spożywcze. Przy wyjściu z Centrum Handlowego Las Arenas znajduje się wejście do stacji metra, więc nie szliśmy ponownie do windy, tylko tędy weszliśmy z podziemne korytarze i podążając za znakami doszliśmy ponownie do automatów, w których wcześniej kupiliśmy bilety. Tuż za automatami biletowymi są bramki wejściowe, przez które weszliśmy na teren peronów.

20240311_091916.jpg

Tak kolejne znaki pokierowały nas na peron, z którego odjeżdżają pociągi do Montserrat.

20240311_091910.jpg

20240311_091943.jpg

20240311_092004.jpg

Pociąg R5, który jedzie do stacji Manresa Bdor., już był wyświetlony na tablicy odjazdów.

20240311_092040.jpg

Po chwili pociąg wjechał na peron. Wysiedli z niego wszyscy pasażerowie, bo tutaj jest jego stacja końcowa. Wsiedliśmy do pociągu i po kilku minutach pociąg ruszył. Aby przesiąść się z pociągu na kolejkę linową, musieliśmy wysiąść z pociągu na stacji Aeri de Montserrat. Ci którzy mają kupione bilety na kolejką szynową Cremallera, muszą jechać pociągiem dalej i wysiąść na następnej stacji Monistroll de Montserrat.
W pociągu nad każdymi drzwiami znajduje się plan trasy pokonywanej przez pociąg z zaznaczonymi na nim przystankami.
Pociąg do stacji Aero de Montserrat jechał godzinę.
Wysiedliśmy na malutkiej stacji i od razu udaliśmy się w stronę widocznej po drugiej stronie torów, stacji kolejki linowej.

20240311_104033.jpg

Aby do tej stacji dojść trzeba skorzystać z przejścia podziemnego.

20240311_104050.jpg

20240311_104608.jpg

I dotarliśmy do stacji kolejki Aeri de Montserrat.

20240311_104134.jpg

20240311_105125.jpg

20240311_104152.jpg

Teraz czeka nas wjazd tą kolejką na górę. Ale to już w następnym odcinku.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 15.05.2025 08:23

Zapowiadają się piękne widoki :serduszka:
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.05.2025 16:59

Kapitańska Baba napisał(a):Zapowiadają się piękne widoki :serduszka:

Bardzo piękne :D.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 15.05.2025 18:22

Flagi Hiszpania i kontur Katalonii.jpg

Wchodzimy na mały placyk przy stacji kolejki.
Widoki, jakie się roztaczają z tego miejsca są niesamowite.

20240311_104634.jpg

20240311_104651(0).jpg

20240311_104653.jpg

20240311_104710.jpg

Na tle pionowej ściany gór widzimy żółte wagoniki kolejki, które właśnie się minęły

20240311_104718.jpg

i jeden jedzie w dół,

20240311_104906.jpg

a drugi wjeżdża w górę jak winda.



Na wagonik czeka trochę ludzi, więc do tego, który właśnie zjeżdża, nie damy rady się dostać.

20240311_104840.jpg

W trakcie oczekiwania na kolejny wagonik oglądam wnętrze budyneczku stacji.
Jest tam kasa biletowa, ale my ni musimy kupować biletów, bo mamy je w pakiecie z biletami na pociąg.

20240311_104530.jpg

Stoją tam automaty, w których można kupić napoje.

20240311_104535.jpg

Na tablicy wiszącej przy okienku kasy znajdują się informacje o cenach biletów na kolejkę. Można też zapoznać się z rozkładem jazdy pociągów, które z tej stacji odjeżdżają do Barcelony.

20240311_104511.jpg

Kolejna tabliczka informuje o godzinach, do których funkcjonuje kolejka Aeri De Montserrat. Od poniedziałku do piątku ostatni wagonik w dół wyrusza z górnej stacji o godzinie 17:15. Natomiast w weekendy o godzinie 18:15.
Kolejka szynowa Cremallera jeździ dłużej, ale skoro przy zakupie biletów na pociąg zdecydowaliśmy się na kolejkę Aeri, to musimy też nią wrócić, bo nie można zmienić wybranej kolejki. A szkoda, bo fajnie byłoby wjechać jedną kolejką, a zjechać drugą.

20240311_104517.jpg

Na możliwość wejścia do wagonika czekaliśmy 30 minut.

20240311_110719.jpg

Wagonik którym pojedziemy właśnie wjeżdża na stację.

20240311_111102.jpg

20240311_111125.jpg

Niestety do wagonika weszliśmy jako ostatni, więc nie mieliśmy możliwości patrzenia podczas wjazdu na góry Montserrat. Nam w udziale przypadł widok na podnóże tych gór. Jednak zdjęcia wyszły nieciekawe, bo słońce odbijając się w szybach wagonika spowodowało, że na zdjęciach oprócz pięknych widoków widać również odbicia mojej kurtki, apaszki Agi i moich dłoni.

20240311_111443.jpg

20240311_111455.jpg

20240311_111501.jpg

20240311_111655.jpg

20240311_111746.jpg

20240311_111907.jpg

Po 5 minutach jazdy wagonik dojechał do górnej stacji, gdzie pasażerowie opuścili wagonik.
Ja wysiadłam na samym końcu, bo chciałam zrobić zdjęcia wnętrza wagonika bez ludzi.

20240311_111937.jpg

20240311_111949(0).jpg

20240311_112012.jpg

Po chwili weszliśmy do wnętrza górnej stacji kolejki.

20240311_112021.jpg

Na ścianach stacji można obejrzeć zdjęcia z wnętrza klasztoru, które fajnie wkomponowano w kafle, którymi wyłożone są ściany.

20240311_112027(0).jpg

20240311_112034.jpg

Wzrok przyciągają też plakaty dotyczące kolejki Aeri De Montserrat.

20240311_112053.jpg

Do wyjścia z tej stacji prowadzą strome schody.

20240311_112045.jpg

Wychodzimy z budynku stacji.

20240311_112327.jpg

Rozglądamy się wokoło

20240311_112217.jpg

20240311_112220.jpg

a następnie ruszamy w stronę klasztoru.
Idziemy wzdłuż torów, po których na górę wjeżdża kolejka szynowa Cremallera.

20240311_112355.jpg

20240311_112456.jpg

20240311_112500.jpg

20240311_112525.jpg

Tymi torami biegnącymi w dół jeździ kolejka Funicular de Santa Cova, którą dojedzie się do jaskini Santa Cova.

20240311_112625.jpg

20240311_112734(0).jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 15.05.2025 19:26

Widoki z góry wspaniałe , to przecież 1000 m n.p.m. , a pogodę mieliście piękną , hiszpańską :D


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 16.05.2025 18:10

piotrf napisał(a):Widoki z góry wspaniałe , to przecież 1000 m n.p.m. , a pogodę mieliście piękną , hiszpańską :D

Widoki powalają na kolana :D, ale bardzo ważne jest, aby trafić tam na piękną pogodę. Nam pogoda dopisała wyśmienicie.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 16.05.2025 18:48

Flagi Hiszpania i kontur Katalonii.jpg


Góry Montserrat słyną z sanktuarium, które zostało wybudowane w XVI wieku. W jego wnętrzu przechowywana jest słynna figura Czarnej Madonny, nazywana przez ludność miejscową La Moreneta, czyli "Czarnulka". Właśnie tą figurkę chcieliśmy zobaczyć. Ale żeby się do niej dostać należy kupić bilet. Dlatego jadąc do Montserrat pociągiem dokonałam zakupu tych biletów z wykorzystaniem aplikacji "Montserrat". Podczas dokonywania zakupu należy wskazać godzinę, o której chce się rozpocząć wizytę u "Czarnulki". Mieliśmy szczęście, że na godzinę 12:15, która nam najbardziej pasowała, były jeszcze wolne miejsca. Kupując bilet przez internet cena biletu wynosiła 10 € i była o 1 € niższa, niż gdyby się kupowało w kasie. Obecna cena jest już wyższa i wynosi 11 € przez internet i 12 € w kasie.
Ponieważ do tej godziny mamy jeszcze trochę czasu, to idziemy rozejrzeć się wokół klasztoru i wejść do bazyliki. Gdy tam byliśmy, to wstęp do bazyliki był bezpłatny. Obecnie jednak aby wejść do bazyliki trzeba kupić bilet w cenie 8 € przez internet lub 9 € w kasie. Z informacjami na temat innych atrakcji w klasztorze Montserrat oraz cen biletów można znaleźć TUTAJ.

20240311_112634.jpg

20240311_112732.jpg

20240311_112819.jpg

Oglądamy mapę klasztoru z objaśnieniami.

20240311_114346.jpg

20240311_112935.jpg

20240311_113213.jpg

20240311_113316.jpg

20240311_114457.jpg

Dochodzimy do placu przed bazyliką. Miejsce robi na nas olbrzymie wrażenie. Zdjęcia tego miejsca, które wcześniej oglądałam, nie oddawały tego, co zobaczyliśmy na miejscu.

20240311_114602(0).jpg

20240311_114616.jpg

20240311_114646.jpg

20240311_114650.jpg

20240311_114708.jpg

20240311_114928.jpg

20240311_114932.jpg

20240311_114949.jpg

20240311_114950.jpg

20240311_115013.jpg

20240311_115025.jpg

20240311_115119.jpg

20240311_115137.jpg
AgaGy
Odkrywca
Posty: 117
Dołączył(a): 14.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) AgaGy » 16.05.2025 19:06

I znowu odżyły wspomnienia. :serduszka: Dla mnie to był żelazny punkt naszych wakacji w 2019. My do Montserrat dotarliśmy wypożyczonym samochodem, ale na górę także wybraliśmy kolejkę. W tamtym okresie wizyta u Madonny była zupełnie darmowa. :tak: Czekam na ciąg dalszy.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 16.05.2025 20:51

AgaGy napisał(a):I znowu odżyły wspomnienia. :serduszka: Dla mnie to był żelazny punkt naszych wakacji w 2019. My do Montserrat dotarliśmy wypożyczonym samochodem, ale na górę także wybraliśmy kolejkę.
A którą kolejką jechaliście ?

AgaGy napisał(a):W tamtym okresie wizyta u Madonny była zupełnie darmowa. :tak:
Niestety wszystko idzie z duchem czasu. Teraz to już niewiele jest takich miejsc, gdzie można wejść bez biletu.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Barcelona, Maraton i Montserrat - strona 26
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone