Barbat - wyspa Rab - spokojne "odludzia" Chorwacji

Szukam swojego spokojnego miejsca w Chorwacji na wakacje 2006, pytalem juz o Simuni na Pagu, ale rozważam także Barbat na wyspie Rab. Poprzednio byłem w Supetarskiejdradze i było ok, ale chciałem znaleźć nowe miejsce. Może ktoś spędzał tam wakacje i wie czy to spokojne miejsce pozbawione wszelkich rozrywek, plaż dla nudystów, wypożyczalni skuterów, dyskotek etc. Przepraszam, że tak drążę temat, ale odwołuję się do doświadczeń "forumowiczów', bo najcenniejsze są praktyczne rady i na nic tutaj przewodniki. Szerzej ujmując sprawę szukam spokojnych miejsc może nie na kompletnym odludziu, gdzie nie można zajechać samochodem, ale raczej odludnych i spokojnych jak na chorwackie warunki. Może macie takie miejsca i mielibyście ochotę uchylić rąbka trajemnicy ???? Szukam na stronach adriatic.hr, adiatic.net i po przewodnikach, ale większa część oferty to zapełnione pola namiotowe typu San Marino albo kwatery w centrach turystycznych a trudno znaleźć coś ustronnego.

witaj,
Zamiast Barbatu proponujemy Kampor.Cicho i spokojnie i nie koniec świata. Pozdr

Dziekuje za info, ale czy na Kamporze sa jakies kwatery do wykorzystania i zarezerwowania przed wyjazdem, nic nie znalazlem.

Ribarica koło Karlobagu-cisza,spokój,malownicze zatoczki tylko dla "Ciebie". Do Zadaru 90 km. Apart. do wynajęcia na miejscu bez żadnych rezerwacji-wychodzi o wiele taniej (VI-VII bez problemów-w VIII może być gorzej,ale moim zdaniem nie powinno być kłopotu). Ceny od 5 do 15 euro.

witaj, jest kilka stron które możesz sprawdzić-wpisz Kampor Rab w google i wyskoczy kilkanaście z nich. Ja korzystałem z eco-Rab.hr jeśli się nie pomyliłem (nie mam teraz dostępu do netu). Jeśli chciałbyś coś więcej to napisz na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Pozdr

Bardzo dziekuje za namiar, sprawdzam eko-Rab. W razie potrzeby odezwę się na maila, na teraz nie zawracam głowy. Pozdrowienia z mroźnego Gdańska nad Bałtykiem.