Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Apartament Nikolica Dingac Borak

Apartament czy hotel? Ile to kosztuje, co warto wybrać, na co zwracać uwagę. Jeżeli szukasz odpowiedniego miejsca noclegowego, pisz tutaj. [Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Regulamin działu
Prosimy nie umieszczać w tym dziale żadnych postów zawierających treści, które mogą zostać uznane za reklamę. Moderatorzy zastrzegają sobie prawo do usunięcia postów w tym dziale bez podania przyczyn - proszę nie wysyłać następnych postów z pytaniem "co się stało z moim wątkiem". Nieprzestrzeganie powyższych postanowień grozi banem.

[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Justysia
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 17.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Justysia » 04.02.2014 22:39

Nawet nie musieliśmy patrzeć czy to oni idą bo było słychać taki dźwięk jak by ktoś w klapkach bez skarpet szedł....
przemo99
Croentuzjasta
Posty: 471
Dołączył(a): 14.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) przemo99 » 04.02.2014 22:51

A wy ciągle to samo... przecież nie napisałem że Borak jest do bani tylko że nikolica się ceni, moim skromnym zdaniem niezasłużenie. Ja moje ciężko zarobione pieniądze chyba będę wolał wydać ewentualnie u sąsiada.
Justysia
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 17.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Justysia » 04.02.2014 22:56

A powinieneś napisać że Borak jest do bani... no cóż może jak wrócisz to zmienisz zdanie... szkoda kasy
przemo99
Croentuzjasta
Posty: 471
Dołączył(a): 14.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) przemo99 » 04.02.2014 23:11

Czytaj ze zrozumieniem moje posty. Do biednego Boraka nic nie mam:) Natomiast soryy za apart ponad 60E na przełomie sierpnia / września przy wynajmie 14 dniowym to trochę dużo. Za taką cenę można wymagać, nie sposób wydać kasę ważne aby ją dobrze wydać. W Boraku za ok 50E w tym terminie można mieć lepszy apart, więc po co przepłacać. I tylko o to chodziło.

W d. się poprzewracało naszym przyjaciołom z południa. Jak się zaczynają cenić to niech za tym idzie standard, zaczynając od prostej kabiny prysznicowej co mnie najbardziej irytuje w tych szerokościach.
ynka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1655
Dołączył(a): 17.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) ynka » 04.02.2014 23:21

przemo99 napisał(a):Czytaj ze zrozumieniem moje posty. Do biednego Boraka nic nie mam:) Natomiast soryy za apart ponad 60E na przełomie sierpnia / września przy wynajmie 14 dniowym to trochę dużo. Za taką cenę można wymagać, nie sposób wydać kasę ważne aby ją dobrze wydać. W Boraku za ok 50E w tym terminie można mieć lepszy apart, więc po co przepłacać. I tylko o to chodziło.

W d. się poprzewracało naszym przyjaciołom z południa. Jak się zaczynają cenić to niech za tym idzie standard, zaczynając od prostej kabiny prysznicowej co mnie najbardziej irytuje w tych szerokościach.

Który to apartament w Nikolicy na przelomie sierpnia i września 60 euro kosztuje, bo takowego nie znalazłam :roll:
A ja uważam, że naszym rodakom w doopie za przeproszenie, się poprzewracało...
Justysia
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 17.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Justysia » 04.02.2014 23:29

Spoko nie ma się co napinać :) Każdy ma prawo płacić ile chce i za co chce. A Nikolicy remont by się przydał nie ma co gadać :)
przemo99
Croentuzjasta
Posty: 471
Dołączył(a): 14.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) przemo99 » 04.02.2014 23:35

luzzz. Znając chorwackie krajobrazy, zapewne miejscowość warta grzechu. Dlatego jest na mojej krótkiej liście na 2014, gdzie wylądujemy to się za niedługo okaże.

Szczerze mówiąc mi się marzy taka miejscówka jak Urvala Zarace na Hvarze... ojjj tam jest fajnie kto był ten wie o czym mówię:)
Justysia
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 17.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Justysia » 05.02.2014 11:04

Tutaj właśnie dochodzimy do sedna sprawy i po raz kolejny wywołuję nieśmiertelny temat czym dla kogo jest pojęcie "fajnie" Bo to co dla jednych jest "fajnie" dla innych może oznaczać koszmar, początki nerwicy aż do napadów szału i lekko uzasadnionej agresji :) Zgromadziliśmy się tu przy tym temacie niczym przy stole i mówimy o pewnym miejscu które dla nas okazało się wyjątkowe. Lecz tak być nie musi i doskonale o tym wiecie. Dlatego mam mieszane uczucia gdy odpisuję na zapytania - jak tam jest. Staram się obiektywnie nie owijać w bawełnę i nie budować złudnego odczucia raju na ziemi. Bo tam tak nie jest. Czasem ładna pogoda, piękne widoki i przyjaźni tubylcy to nie jest coś co wynagradza odgniecione pośladki w samochodzie, awantury na trasie gdy po raz trzeci pomyli się zjazdy z autostrady lub przegapi stację na sikanie. To zbyt mało by cieszyć się wakacjami, Na miejscu okazuje się że plaża mała i ciasna, restauracja droga i nie mają pizzy na telefon, tylko dwa rodzaje piwa - nie ma Tyskiego! Słyszałam już takie hasło - przyjeżdża tylu polaków że mogli by Tyskie mieć. A co to Tyskie? Religia, wyznanie nie pozwala cieszyć się innym browarem? Ciasno, wszędzie pod górę, autem ciężko wykręcić, kobiety zdecydowanie odmawiają wyjeżdżania przez tunel na świat nawet kuszone zakupami w Orebicu nie chcą prowadzić. Nie ma się co dziwić bo drogi kręte, nie zabezpieczone, wszędzie urwiska i osypujące się kamienie. Błękit nieba łączący się z błękitem Adriatyku. A niech go jasna cholera weźmie! Nie ma kiedy się na to patrzeć bo jak spuścisz na chwilę oczy z drogi to cię otrąbią kierowcy autokaru albo zepchnie cię z drogi krzepki tubylec, potomek rzymskich najeźdźców pędzący stuletnim citroenem bez pasów, bez świateł i mniemam że i bez hamulców zarówno tych moralnych jak i samochodowych. Auto moje, świątynia mej próżności, bezdenna lokata płynnego kapitału bez przerwy jest narażone na niebezpieczeństwa! Jak nie spadające kamienie to otarcia a tubylców którzy za nic mają połysk lakieru i nic nie robią sobie z tego że to dopiero 10 letni wóz po pierwszym właścicielu! Słońce bezlitośnie wypraża codziennie przez dwa tygodnie karoserię, opony rozpuszczają się na asfalcie, blaknie nieodwracalnie welurowa tapicerka, skórzaną chcemy nacierać olejkiem do opalania żeby nie popękała. Hamulce wytarte do blachy, sprzęgło śmierdzi, olej ze wspomagania ucieka drobnymi kroplami. Nie ma Tyskiego, auto ruina, klimatyzacja w apartamencie warczy nie pozwalając spać po nocach a gdy nie śpimy myślimy o pieniądzach które wydajemy. A wydajemy, a one same idą z portfela a nawet nie wiemy jakim sposobem. :)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 05.02.2014 11:13

Justysia napisał(a): kobiety zdecydowanie odmawiają ...... bo..... nie zabezpieczone

:mrgreen: :mrgreen:
Dlatego też ja już nikomu nie polecam żadnych miejsc :) Kiedyś zorganizowałem w Borku wakacje dla dwóch jełopów ode mnie z roboty to jeden słysząc o uczynności gospodarzy przyniósł im torbe swoich gaci do wyprania. Drugi chciał odszkodowanie za podrapany niby prze psa właścicieli lakier na swoim zajebistym 15to letnim saabie.
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 05.02.2014 11:18

Bocian napisał(a): Drugi chciał odszkodowanie za podrapany niby prze psa właścicieli lakier na swoim zajebistym 15to letnim saabie.


A ja bez strat :lol:
Justysia
Odkrywca
Posty: 73
Dołączył(a): 17.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Justysia » 05.02.2014 11:19

A w tej kwestii to ja nawet rodziny nie zabieram :) Nie mówiąc już o organizowaniu wycieczek pracowniczych. A co do psa właścicieli... to.. hmmm... może pozew zbiorowy bym z Twoimi kolegą wniosła....co? On o lakier ja o mielonkę co mi ją Sokol ze stołu zwędził w czasie romantycznej kolacji :D
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 05.02.2014 11:20

Justysia napisał(a):A w tej kwestii to ja nawet rodziny nie zabieram :) Nie mówiąc już o organizowaniu wycieczek pracowniczych. A co do psa właścicieli... to.. hmmm... może pozew zbiorowy bym z Twoimi kolegą wniosła....co? On o lakier ja o mielonkę co mi ją Sokol ze stołu zwędził w czasie romantycznej kolacji :D

Ten lakier to jeszcze Bubi niby podrapał :)
Kolega na szczęście już nie pracuje :)
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 05.02.2014 11:21

jara napisał(a):
Bocian napisał(a): Drugi chciał odszkodowanie za podrapany niby prze psa właścicieli lakier na swoim zajebistym 15to letnim saabie.


A ja bez strat :lol:

Bo Ty jara nie masz lakieru na aucie tylko olejną od lamperii :)
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 05.02.2014 11:23

Bocian napisał(a):
jara napisał(a):
Bocian napisał(a): Drugi chciał odszkodowanie za podrapany niby prze psa właścicieli lakier na swoim zajebistym 15to letnim saabie.


A ja bez strat :lol:

Bo Ty jara nie masz lakieru na aucie tylko olejną od lamperii :)


Ale tylko, jak po wino dla mojej jadę :mrgreen:
przemo99
Croentuzjasta
Posty: 471
Dołączył(a): 14.01.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) przemo99 » 05.02.2014 11:26

Jakbym miał mieć takie przeżycia samochodowe poleciałbym samolotem :mrgreen: Na wakacje jedzie się wypocząć... nie ma co wywoływać kłótni bo to są wakacje :hut: Nie ten zjazd to następny, nie ten prom to też następny, a piwko jak piwko byle zimne.

W większości chorwackich miejsc w których byłem są wąskie drogi, z przepaściami, serpentynami i dziwnymi tunelami. Drogi są dobrej jakości, już nawet ta do Borka. Dlatego nie ma co nimi straszyć, bo dwóch dniach czujesz się jak w domu.

Bocian bo znajomych poznaje się na wakacjach... ja ostatnio z Hvaru wróciłem nawet z dwoma lusterkami:)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje



cron
Apartament Nikolica Dingac Borak - strona 8
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone