Skocjanska Jama-proszę o porady praktyczne...

DarCro napisał(a):Czy ktos na podstawie doświadczeń z lipca/sierpnia i raczej nie starszych niż dwa lata, mógłby wypowiedzieć się na temat biletów do Skocjańskiej Jaskinii i Postojnej?
Chciałem się upewnić, że jak przyjadę to nie bedzie problemów z kupnem biletów.

Hej

W Skocjańskiej Jame byłem w sierpniu 2008 roku.
Nie było problemu z biletami. Wejście z przewodnikiem chyba co półtora godziny (jak dobrze pamiętam). Przewodnik mówi w 2 językach ( słoweński i włoski) Cen nie pamiętam ale było to ok 50 zł na osobę.
Wrażenia niesamowite. Serdecznie polecam

My byliśmy w Jaskiniach Skocjanskich w 2009 r. Byliśmy też chwilę przy Postojnej, ale tamtejsza komercja skutecznie nas odstraszyła. Skocjanskie są piękne i duuuuużo spokojniejsze. Zajrzyj do moje relacji , na dole strony zaczynają się jaskinie. : http://cro.pl/forum/viewtopic.php?t=250 ... c&start=75 . My mieliśmy pecha z windą, poza tym super. Przewodnicy dzielili nas na 2 grupy, dołączyliśmy do niemieckojęzycznej.

Niedaleko kas biletowych jest punkt widokowy.Idziemy za strzałkami.Z punktu widoczne jest zbocze z kościołem u góry.Na dole widać kanion i płynącą spienioną rzekę.Będziemy zdziwieni jak będziemy wychodzić z jaskini bo tam w dole jest wyjście z niej.
Ale na początek od kasy spacerkiem idziemy około 10 minut do wejścia do jaskini.Idziemy szosą ,a potem w dół.
Wejście sztucznie zrobione, na początku betonowy chodnik.No a potem się zaczyna.Komnaty mogące pomieścić katedry.Największe wrażenie robi kanion i płynąca w dole rzeka,a to wszystko w jaskini.Doskonale zrobione podświetlenie i ścieżki biegnące wzdłuż ścian.Stalaktyty, stalagmity i inne jaskiniowe dziwy.Wychodzimy wielkim wejściem wprost na rzekę,potem mostkami do góry.Jest też dla ułatwienia winda ,ktora w chwilę wywozi nas do kas biletowych.
,,Wyprawa do wnętrza Ziemi"" książka ,którą napisał Juliusz Verne ma ilustracje gdzie bohaterowie książki idą z pochodniami w ogromnych pieczarach pod ziemią.Pochodnie rozświetlają tylko niewielką część ciemności i światło nie sięga stropu.My mamy na szczęście elektryczność i snopy światła pokazują wszystkie zakamarki.

Czyli rozumiem, że z biletami nie ma problemu.

To jeszcze takie pytanie:
Warto kupić droższy bilet, aby trasa obejmował też Jakinie Mahorčič i Marinič oraz Mala dolina?

Pytanie o tyle istotne, że to gdzies ze 100 zł więcej dla rodziny z dziecmi, a jeśli i tak niewiele to wnosi wiecej niż podstawowa trasa, to lepiej dobry obiad za to kupić...

DarCro napisał(a):Pytanie o tyle istotne, że to gdzies ze 100 zł więcej dla rodziny z dziecmi, a jeśli i tak niewiele to wnosi wiecej niż podstawowa trasa, to lepiej dobry obiad za to kupić...

Chyba na osobę...

DarCro napisał(a):Czyli rozumiem, że z biletami nie ma problemu.

To jeszcze takie pytanie:
Warto kupić droższy bilet, aby trasa obejmował też Jakinie Mahorčič i Marinič oraz Mala dolina?

Pytanie o tyle istotne, że to gdzies ze 100 zł więcej dla rodziny z dziecmi, a jeśli i tak niewiele to wnosi wiecej niż podstawowa trasa, to lepiej dobry obiad za to kupić...

Nowości.
http://www.park-skocjanske-jame.si/eng/ ... list.shtml
Jeśli jesteś z dziećmi to myślę,że Skocjańska wystarczy ponad dwie godziny chodzenia.A obiad w Słowenii nie taki tani.Oczywiście ten miejscowy.

Chyba na osobę...

Nie. Sprawdziłem na tym cenniku:
- podstawowa trasa dla 2 dorosłych plus 2 dzieci to 44 euro
- całość jaskinii to 60 euro
Różnica 16 euro. To nie jest co prawda 100 zł, ale wciąż na jedno dobre danie starczy.

W czyjejs relacji zetknelam sie z informacja, ze w skocjanskih nie wolno fotografowac? Czy ktos sie orientuje czy nadal tak jest, czy moze trzeba zalacic jakas dodatkowa oplate?
Przyznam ze dla mnie zakaz fotografowania to jak cios w serce

doma napisał(a):W czyjejs relacji zetknelam sie z informacja, ze w skocjanskih nie wolno fotografowac? Czy ktos sie orientuje czy nadal tak jest, czy moze trzeba zalacic jakas dodatkowa oplate?
Przyznam ze dla mnie zakaz fotografowania to jak cios w serce

Widoki Ci to wynagrodzą.Zakaz fotografowania absolutny.

doma napisał(a):W czyjejs relacji zetknelam sie z informacja, ze w skocjanskih nie wolno fotografowac? Czy ktos sie orientuje czy nadal tak jest, czy moze trzeba zalacic jakas dodatkowa oplate?
Przyznam ze dla mnie zakaz fotografowania to jak cios w serce

Nie wiem, jak w skocjanskich, ale w Postojnej jest ZAKAZ.
Nie można też sobie wykupić opcji fotografowania

Robią tam masówkę:
Ich fotograf stoi "na bramce" i robi zdjęcia wszystkim wchodzącym.
Automaty/fotografowie robią zdjęcia w czasie jazdy podziemną kolejką.

A przy wyjściu stoją tablice/stojaki z ogromną ilością wywołanych fotek.
Można się przy nich zatrzymać i poszukać "swoich" fot.
A potem wybulić po 6 E za sztukę.



Albo udać się po prostu do wyjścia

a to ja napisał(a):

doma napisał(a):W czyjejs relacji zetknelam sie z informacja, ze w skocjanskih nie wolno fotografowac? Czy ktos sie orientuje czy nadal tak jest, czy moze trzeba zalacic jakas dodatkowa oplate?
Przyznam ze dla mnie zakaz fotografowania to jak cios w serce

Nie wiem, jak w skocjanskich, ale w Postojnej jest ZAKAZ.
Nie można też sobie wykupić opcji fotografowania

Robią tam masówkę:
Ich fotograf stoi "na bramce" i robi zdjęcia wszystkim wchodzącym.
Automaty/fotografowie robią zdjęcia w czasie jazdy podziemną kolejką.

A przy wyjściu stoją tablice/stojaki z ogromną ilością wywołanych fotek.
Można się przy nich zatrzymać i poszukać "swoich" fot.
A potem wybulić po 6 E za sztukę.



Albo udać się po prostu do wyjścia

W Skocjańskiej raczej o to nie chodzi.Jest tam trochę mieszkańców od pokoleń. Jakbyś wisiała przy suficie i by Ci flesz strzelił też byś spadła,a tego nie chcą administratorzy Skocjańskiej.

AndrzejJ. napisał(a):

a to ja napisał(a):

doma napisał(a):W czyjejs relacji zetknelam sie z informacja, ze w skocjanskih nie wolno fotografowac? Czy ktos sie orientuje czy nadal tak jest, czy moze trzeba zalacic jakas dodatkowa oplate?
Przyznam ze dla mnie zakaz fotografowania to jak cios w serce

Nie wiem, jak w skocjanskich, ale w Postojnej jest ZAKAZ.
Nie można też sobie wykupić opcji fotografowania

Robią tam masówkę:
Ich fotograf stoi "na bramce" i robi zdjęcia wszystkim wchodzącym.
Automaty/fotografowie robią zdjęcia w czasie jazdy podziemną kolejką.

A przy wyjściu stoją tablice/stojaki z ogromną ilością wywołanych fotek.
Można się przy nich zatrzymać i poszukać "swoich" fot.
A potem wybulić po 6 E za sztukę.



Albo udać się po prostu do wyjścia

W Skocjańskiej raczej o to nie chodzi.Jest tam trochę mieszkańców od pokoleń. Jakbyś wisiała przy suficie i by Ci flesz strzelił też byś spadła,a tego nie chcą administratorzy Skocjańskiej.

Tak jak pisze Andrzej zakaz fleszów jest jak najbardziej uzasadniony

Rok temu w Demianowskiej nasz przewodnik wykupił "winietkę" na fotografowanie (bodajże za 10 E)
Tam widocznie ... nikt pod sufitem nie mieszka?

P.s. ja nie kwestionuję zakazu, ja się dziwię, że w Postojnej przy wyjściu są "kilometry" stojaków z fotkami.
Że fotki po 6 E ... to już się nie dziwię - ktoś musi spłacić te kilometry

Bylem tam tydzien temu niema zadnych problemów zeby fotografowac pozdrawiam i polecam super...[/

W Postojnej bylam 5 lat temu i nie bylo problemu z fotografowaniem.
Co do flasha to i tak focenie jaskin z nim to porazka i nie mialam go w planach. Zobaczy sie na miejscu.