Opłaty za autostrady (dyskusja przeniesiona z FAQ)

kris545 napisał(a):Witam.Mam pytanie które pewnie już gdzieś się pojawiło a mianowice , czy na bramkach w Chorwacji można płacić €-euro, albo kartą płatniczą? Z góry dziękuję za pomoc

Jeśli zapłacisz euro to przelicznik jest słaby a resztę otrzymasz w kunach. Często w takich przypadkach pojawiają się oszustwa. Płać kartą.

redaktorm napisał(a):w temacie opłat za autostrady to ja miałem w miniony poniedziałek 14 lipca w Czechach "sympatyczną" niespodziankę. Jadę A1, w Czechach zjeżdżam po północy na pierwszą stację na ichniejszej autostradzie na Shellu a tu niespodzianka: Brak winiet napisane po Polsku i jeszcze w kilku innych językach...

Potwierdzam problem z winietami w Czechach. Jadąc dwa tygodnie temu do Chorwacji na shellu w Czechach sprzedawali tylko winiety na 10 dni. Więc zamiast 440 koron trzeba zapłacić 2 * 330 koron (tam i z powrotem). Trudno - pomyślałem. Żadna tragedia.

Wracam dziś. W Austrii nie kupowałem winiety na Czechy (jest taka możliwość na granicy austriacko-czeskiej), no bo po co
Przejeżdżam spokojnie granicę, wchodzę na shella a tam pani informuje, że winiet nie sprzedają i wszystkich kieruje do hotelu, gdzie w recepcji sprzedaje się winiety na Czechy. Zmęczony podróżą jak cała reszta kupujemy winiety na 10 dni za jedyne 16 Euro .

Witam wszystkich,wybieram się 01.08.2014 do Splitu,zastanawiam się gdzie kupić winety i jak wygląda tankowanie Lpg(jakie końcówki) troszkę nie ogarniam forum,więc proszę o wyrozumiałość To mój pierwszy raz

pat-trick napisał(a):

redaktorm napisał(a):w temacie opłat za autostrady to ja miałem w miniony poniedziałek 14 lipca w Czechach "sympatyczną" niespodziankę. Jadę A1, w Czechach zjeżdżam po północy na pierwszą stację na ichniejszej autostradzie na Shellu a tu niespodzianka: Brak winiet napisane po Polsku i jeszcze w kilku innych językach...

Potwierdzam problem z winietami w Czechach. Jadąc dwa tygodnie temu do Chorwacji na shellu w Czechach sprzedawali tylko winiety na 10 dni. Więc zamiast 440 koron trzeba zapłacić 2 * 330 koron (tam i z powrotem). Trudno - pomyślałem. Żadna tragedia.

Wracam dziś. W Austrii nie kupowałem winiety na Czechy (jest taka możliwość na granicy austriacko-czeskiej), no bo po co
Przejeżdżam spokojnie granicę, wchodzę na shella a tam pani informuje, że winiet nie sprzedają i wszystkich kieruje do hotelu, gdzie w recepcji sprzedaje się winiety na Czechy. Zmęczony podróżą jak cała reszta kupujemy winiety na 10 dni za jedyne 16 Euro .

W Mikulovie na Shellu tak się "bawią"

Trzeba było poszukać innej stacjo benzynowej w Mikulovie
Sciąga:
http://www.zlatestranky.cz/firmy/Mikulo ... stanice/1/

Miałem problem jadąc do Chorwacji na pierwszym Shellu w Czechach, bo brakowało winiet a dla odmiany jak dziś wracałem to na tej małej stacji w Mureck przy sklepie Hofer w Austrii nie sprzedają winiet z płatnością kartą. za paliwo owszem a winiety nie można. Szwagier miał gotówkę więc zakupił dwie Może komuś się przyda taka informacja.

W Austrii czasem możesz płacić kartą tylko wtedy, gdy rachunek będzie powyżej 15 euro.

Oni, sprzedawcy, generalnie tam nie lubią kart Visa, bo twierdzą, że Visa pobiera od nich jakiś straszny haracz

Generalnie w Austrii 95% ludzi płaci gotówką, kartami prawie nikt nie płaci.
Chyba, że cudzoziemcy za benzynę

Austriacy karty mają, ale po to, żeby pójść do bankomatu i potem płacić gotówką

Kart nie lubią we Włoszech, Niemczech, Austrii, etc.

A już spróbujcie zapłacić kartą za rachunek w knajpie

Potraktują to jako desperacką próbę nie dania napiwku i kelner/kelnerka będzie wściekły/a

Po kretyńskim płaceniu w PL ludzi za bułke i jogurt 1,28 zł, pytanie w knajpie, czy za dwie wody mineralne, 6 zł, będę płacił kartą, wcale mnie nie dziwi.
Potem, że mamy takie ceny, skoro operatorzy kartowi łykają jak pelikany ryby po kilka % prowizji.
Chcieliście ełropy no to ja macie.
„Światowcy"...

Dokładnie

Jak robię zakupy w sklepie w PL, to większość płaci kartą, na Zachodzie cudzoziemiec, najczęściej Polak

No i cudzoziemcy płacą za benzynę, o czym już pisałem.

Na kilka austriackich tunelach, które są dodatkowo płatne, wszyscy Austriacy i Niemcy grzecznie podają odliczone, np. 7 euro i po kilku sekundach jadą dalej, każdy stara się szanować czas innych kierowców,
za nim

Lednice napisał(a):Na kilka austriackich tunelach, które są dodatkowo płatne, wszyscy Austriacy i Niemcy grzecznie podają odliczone, np. 7 euro i po kilku sekundach jadą dalej, każdy stara się szanować czas innych kierowców, za nim

To już wiadomo czemu w Lucko przy wyjździe z A1 na bramkach NO CASH jest znośniej niż na płatności gotówką.
Czekam z utęknienie aż Cro wprowadzi opłaty winitowe za poruszanie się tamtejszymi autostradami i problem z Lucko zniknie. Najlepiej tak tanie jak na Węgrzech.

FUX napisał(a):Po kretyńskim płaceniu w PL ludzi za bułke i jogurt 1,28 zł, pytanie w knajpie, czy za dwie wody mineralne, 6 zł, będę płacił kartą, wcale mnie nie dziwi.
Potem, że mamy takie ceny, skoro operatorzy kartowi łykają jak pelikany ryby po kilka % prowizji.
Chcieliście ełropy no to ja macie.
„Światowcy"...

A co jest kretyńskiego w płaceniu kartą?

Lednice napisał(a):Dokładnie

Jak robię zakupy w sklepie w PL, to większość płaci kartą, na Zachodzie cudzoziemiec, najczęściej Polak

No i cudzoziemcy płacą za benzynę, o czym już pisałem.

Na kilka austriackich tunelach, które są dodatkowo płatne, wszyscy Austriacy i Niemcy grzecznie podają odliczone, np. 7 euro i po kilku sekundach jadą dalej, każdy stara się szanować czas innych kierowców,
za nim

No to możesz spokojnie jechać na Lucko do kasy gotówkowej, wracając do PL
Jeżdżąc do Austrii na deskę i chodząc na zakupy widzę tam , że Austriacy w większości płacą kartą.

Mój niepokój wzbudził fakt, że podobno obwodnica Świdnika jest płatna. Zacząłem szukać na stronach słowackich i znalazłem taka mapkę:
http://www.cdb.sk/files/img/zakladne-ma ... alepky.jpg
Wynika z niej, że od marca 2014 r. (data mapy) trzeba mieć nalepkę/vinietę również na ten odcinek. A to przestaje już być śmieszne
Wiem, wiem, że dotychczas była dla samochodów powyżej 3,5 t, ale teraz Słowacy zmienili całą stronę swoich dróg płatnych i ciężko zrozumieć. Link na pierwszej stronie odnoszący sie do słowackich dróg, już nie jest aktywny.
Co o tym myślicie ?

M@rlon napisał(a):Mój niepokój wzbudził fakt, że podobno obwodnica Świdnika jest płatna. Zacząłem szukać na stronach słowackich i znalazłem taka mapkę:
http://www.cdb.sk/files/img/zakladne-ma ... alepky.jpg
Wynika z niej, że od marca 2014 r. (data mapy) trzeba mieć nalepkę/vinietę również na ten odcinek. A to przestaje już być śmieszne
Wiem, wiem, że dotychczas była dla samochodów powyżej 3,5 t, ale teraz Słowacy zmienili całą stronę swoich dróg płatnych i ciężko zrozumieć. Link na pierwszej stronie odnoszący sie do słowackich dróg, już nie jest aktywny.
Co o tym myślicie ?

Przecież ten krótki odcinek możesz minąć,pojedziesz przez miasto i problem z głowy.