Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Nocna podróż

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1511
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 19.06.2011 23:04

Panowie i Panie jak to robicie, że po południu, przed wieczornym wyjazdem, udaje Wam się jeszcze zasnąć?
Ja przyznam, że niestety ale emocje i adrenalina nie pozwalają mi nawet oka zmrużyć.
McPiv
Globtroter
Posty: 56
Dołączył(a): 27.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) McPiv » 20.06.2011 08:25

Mi się nie udaje ale staram się zaplanować wszystko tak, by wieczór przed wyjazdem mieć już zapakowany samochód i wszystko najważniejsze przygotowane. Wtedy to mogę sobie poleżeć, przynajmniej staram się zdrzemnąć, co oczywiście nie wychodzi. Myślę, że takie błogie lenistwo na kilka godzin przed nocną podróżą coś daje.
bezelek_89
Croentuzjasta
Posty: 169
Dołączył(a): 19.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bezelek_89 » 20.06.2011 10:15

I tu masz problem jeśli stresujesz się podróżą... jedziesz na wakacje, więc jeśli jazda ciągiem Cię przeraża nie pozwalając się zrelaksować - polecam jechać z noclegiem...
w końcu to na wakacje jedziesz, więc nie przemęczaj się... ani nie prowadź to przecenienia własnych możliwości...
Szymuś
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 178
Dołączył(a): 13.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Szymuś » 20.06.2011 16:01

Jako że nigdy nie sypiam w dzień, też nie jestem w stanie drzemnąć przed nocną jazdą. Do tego dochodzi jeszcze pewien stres, ale nie demonizował bym go jakoś szczególnie. To raczej takie rajzefiber, podeksctyowanie niz niepokój związany z jazdą. Jak się już siądzie za kółko to mija i jest spokój.

Polecam rzeczywiście - po zapakowaniu więszkości bagaża, przygotowaniu wszystkiego leń na kanapie przez 2-3 godziny dobrze robi. Do tego jakiś dobry filmik albo książeczka. Relaksik też dużo daje.

A na noc, szczególnie autostradę dwie butelki napoju energetycznego (te tańsze od redbulla też działają, u mnie mniej więcej 1 łyk/10min) i dasz radę :D
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 20.06.2011 16:31

Ja jeszcze czasem zażywam specyfiki typu NO SLEEP
bezelek_89
Croentuzjasta
Posty: 169
Dołączył(a): 19.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bezelek_89 » 20.06.2011 16:33

a ja po wszelkich dodatkach zawsze robię się jeszcze bardziej śpiący ;/
dlatego muszę w dzień się porządnie zdrzemnąć i mogę jechać przed siebie, nawet ze zwiedzaniem po drodze;)
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1511
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 20.06.2011 17:55

bezelek_89 napisał(a):I tu masz problem jeśli stresujesz się podróżą... jedziesz na wakacje, więc jeśli jazda ciągiem Cię przeraża nie pozwalając się zrelaksować - polecam jechać z noclegiem...
w końcu to na wakacje jedziesz, więc nie przemęczaj się... ani nie prowadź to przecenienia własnych możliwości...

Ale to nie wynika z tego, że jazda mnie przeraża. Bardzo lubię prowadzić samochód i niejednokrotnie pokonywałem już tą trasę i w dzień i w nocy. Zdecydowanie to bardziej stan ekscytacji nadchodzącą podróżą.
stary_jac
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 16.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stary_jac » 20.06.2011 21:55

luk006 napisał(a):Panowie i Panie jak to robicie, że po południu, przed wieczornym wyjazdem, udaje Wam się jeszcze zasnąć?
Ja przyznam, że niestety ale emocje i adrenalina nie pozwalają mi nawet oka zmrużyć.

spróbuj dzień wcześniej , oczywiście o ile masz możliwość nie spać w nocy.
Rano będzie zmulenie (nie wolno ci iść spać) a w południe padniesz jak mucha. :)
krutom
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3344
Dołączył(a): 16.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) krutom » 20.06.2011 22:36

luk006 napisał(a):Panowie i Panie jak to robicie, że po południu, przed wieczornym wyjazdem, udaje Wam się jeszcze zasnąć?
Ja przyznam, że niestety ale emocje i adrenalina nie pozwalają mi nawet oka zmrużyć.


W zeszłym roku po spakowaniu samochodu postanowiłem sie zdrzemnąć przed nocną jazdą. Nie byłem pewien czy się uda, włączyłem tv i była akurat konferencja prasowa Pawlaka. Było coś o jakiś kwotach rolnych, a potem poczułem szarpanie za rękę, że chcą już jechać.
luk006
Mistrz Świata FIFA
Avatar użytkownika
Posty: 1511
Dołączył(a): 19.12.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) luk006 » 21.06.2011 09:26

krutom napisał(a):W zeszłym roku po spakowaniu samochodu postanowiłem sie zdrzemnąć przed nocną jazdą. Nie byłem pewien czy się uda, włączyłem tv i była akurat konferencja prasowa Pawlaka. Było coś o jakiś kwotach rolnych, a potem poczułem szarpanie za rękę, że chcą już jechać.

:D :D :D :D :D
Muszę to wypróbować! Inni politycy też się sprawdzają czy tylko Pawlak :wink: ?
bikerenko
Globtroter
Posty: 41
Dołączył(a): 05.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) bikerenko » 21.06.2011 09:43

Ja jade pierwszy raz do Chorwacji i zaczynam odcinkiem Bydgoszcz->Liptovski Mikulasz, ok. 650km. Wyjeżdżamy w nocy bo łatwiej przełknąć te wszystkie utrudnienia w naszym pięknym kraju a i ruch zdecydowanie mniejszy. Zresztą ok. 12 mam zamiar juz pluskać się w termalnych basenach w słowackiej miejscowości. Nazajutrz odcinek Liptovski->Plitvice (pewnie przez Sahy, Budapest) z noclegiem w Rakovicy albo w pobliżu i dalej już do Baskiej Vody odcinek specjalny już na lajcie z szukaniem kwatery w ciemno :)

Droga powrotna przez BiH, Mostar, Sarajevo. To tylko ogólny szkic wyjazdu, nie chce za bardzo planować bo potem tylko nerwy i trzymanie się rozkładu. Biore to wszystko na lajt, wesoło :)
Patroniusz
Croentuzjasta
Posty: 352
Dołączył(a): 03.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patroniusz » 21.06.2011 10:58

Od niemal cwierc wieku jezdze samochodami od ciezarowek na ktore niektorzy mowia TIR[niewiem dlaczego?] po autokar[obecnie] i wiem,ze nie ma idealnego sposobu na sennosc.Raz bez szemrania machniemy 1000km,innym ciezko zrobic 200km.Zdarzalo mi sie spac 30km od domu bo wiem,ze sen a raczej drzemka nawet 30min nie zastapi zaden energy drink,chociaz przyznam,ze czasem go pije,ale bardziej dla smaku,ktory lubie.Pozdrawiam i bezzennosci zycze w drodze do Chorwacji.Wyjazd juz 17.07
parrot
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 219
Dołączył(a): 16.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) parrot » 21.06.2011 11:23

Patroniusz napisał(a):od ciezarowek na ktore niektorzy mowia TIR[niewiem dlaczego?]


Dlatego, że tabliczka TIR w zdecydowanej większości przypadków jest umieszczana na ciężarówkach. Tak się przyjęło i już. Taki sam mechanizm przejmowania nazewnictwa działa w różnych dziedzinach:

- na lawetę często mówi się "lora" - a to od znanego producenta takich "ustrojstw" - firmy Lohr
- na szlifierkę kątową/wiertarkę udarową często mówi się "boszka" czyż nie? A takie urządzenia produkuje przecież nie tylko firma Bosch...
- dawniej na każdy odkurzacz mówiło się elektroluks...
- czyż płyta gipsowo-kartonowa to nie "regips"? Wiadomo jednak, że nie tylko firma Rigips jest producentem takich;
- powszechne jest określanie obuwia sportowego mianem "adidasy", choć nie tylko Adidas takie produkuje

Itd. itp. - dlatego duża ciężarówka to "tir" i nie ma co z tym walczyć. Tym bardziej, że nazwę tę przywołuje również słownik języka polskiego: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=tir
Radoo
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 58
Dołączył(a): 03.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Radoo » 21.06.2011 11:45

parrot napisał(a):
Patroniusz napisał(a):od ciezarowek na ktore niektorzy mowia TIR[niewiem dlaczego?]


Dlatego, że tabliczka TIR...


Ładnie, pięknie, kulturalnie wyjaśnione.
Tylko nie ciągnijmy już off-topa.
Patroniusz
Croentuzjasta
Posty: 352
Dołączył(a): 03.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Patroniusz » 21.06.2011 11:46

TIR-Transpotrt Internatonale Routier - Miedzynarodowy Transport Drogowy skrot ten odnosi sie do konwencji genewskiej dotyczacej tegoz wlasnie i przewozu ladunkow pod zamknieciem celnym i ochrona karnetu TIR obecnie wylacznie do panstw b.ZSRR.wiem,ze to powszechna nazwa wszystkich ciezarowek przewozacych np.drewno czy piach.Ale watek dotyczyl raczej jazdy nocnej.Pamietajcie o tym.Bezpiecznej drogi
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone