Mój Vis na ziemi

Witam serdecznie !!!
Spędziłem dwa wieczory na lekturze Twojej relacji . Super sprawa ! Byliśmy trzy razy na Visie i miło było przypomnieć sobie te piękne miejsca i odkryć dzięki Wam to czego nam się nie było dane zobaczyć ( z powodu braku sprzętu pływającego ) . Jeszcze raz wielkie dzięki !
Pozdrawiamy !!!

Sześć razy użyłaś wyrazu "ostatni" w tym krótkim odcinku. Mickiewicza nie pobiłaś, ale tęsknotę wyczuwam wielką.

Pozdrawiam.

Albino napisał(a):Witam serdecznie !!!
Spędziłem dwa wieczory na lekturze Twojej relacji . Super sprawa ! Byliśmy trzy razy na Visie i miło było przypomnieć sobie te piękne miejsca i odkryć dzięki Wam to czego nam się nie było dane zobaczyć ( z powodu braku sprzętu pływającego ) . Jeszcze raz wielkie dzięki !
Pozdrawiamy !!!

Witaj, Albino!
Cieszę się, że relacja się podoba
Pozdrawiam

Interseal. napisał(a):Sześć razy użyłaś wyrazu "ostatni" w tym krótkim odcinku. Mickiewicza nie pobiłaś, ale tęsknotę wyczuwam wielką.

Pozdrawiam.

Ale trafiłeś z tym Mickiewiczem... Właśnie muszę się zabrać za "ostatni zajazd na Litwie" Za tym wcale nie tęskniłam...

Płaczę za Komiżą od kiedy ją opuściłam 10 dni temu.Teraz już wiem,że to moje miejsce!!I wiem,że tylko wyprawa na Vis robi na mnie wrażenie(np. w porównaniu z dzisiejszą przeprawą promową na Brač - krótką, z oddechem stałego lądu na plecach ,no i tłumem ludzi na statku ).

Fajne foty żółwika i dzwonnicy Gospy Gusaricy

Jastog,którego jadłam w Jastożerze (za poprzedniego właściciela) był pyszny, ale impreza trwała krótko, bo mięsa w tej skorupie niewiele...Ale z obowiązku cromaniackiego założyłam to konto o kryptonimie Jastog i skosztowalam Natomiast za najlepszą bezdyskusyjnie restaurację w Komiży uważam Bako.Dania niebanalne - ośmiornica duszona w winie np. ,no i ten widok znad samej wody...

Skąd wiesz Agnieszko,że na plaży za pse kręcą?

A w ogóle to pozdrawiam z ...Sutivanu, do którego dotarliśmy z przygodami, porównaliśmy z Supetarem i zostaliśmy.Mamy super miejscówkę na starówce , jest tu pełno klimatycznych knajpek na wieczór i piękny zachód słońca.(O ile się nie mylę, narzekałaś w swojej bračkiej relacji na brak miejsc nad wodą do posiadówek na wieczór? No to chyba musiały się pojawić od czasu Twoich wakacji na Braču)

No, ale co ja tu o Braču, skoro to relacja z Visu (Niemniej obiecałam wspomnieć o dotarciu na miejsce )Piękne zdjęcia Komiży, chyba nie tylko mnie tak zaczarowała...

Katerina napisał(a):Natomiast za najlepszą bezdyskusyjnie restaurację w Komiży uważam Bako.Dania niebanalne - ośmiornica duszona w winie np. ,no i ten widok znad samej wody...

(...)

No, ale co ja tu o Braču, skoro to relacja z Visu (Niemniej obiecałam wspomnieć o dotarciu na miejsce )Piękne zdjęcia Komiży, chyba nie tylko mnie tak zaczarowała...

Zgadzam się. Bako jest super restauracją. Jeszcze Barba (też po sąsiedzku) jest genialna. Tak, jak tam robią mięso (steki), to najlepsze restauracje w Warszawie się mogą od nich uczyć.


Oj wierz mi, że Komiza nie tylko Ciebie zaczarowała. Nas też. Pewnie za rok wrócimy, tym bardziej, że mój chce robić kurs nurkowy

Katerina napisał(a): tylko wyprawa na Vis robi na mnie wrażenie(np. w porównaniu z dzisiejszą przeprawą promową na Brač - krótką, z oddechem stałego lądu na plecach ,no i tłumem ludzi na statku ).

Długość rejsu promem na Vis robi wrażenie...tylko do czasu, kiedy przyjdzie popłynąć 2x dłużej

Marsallah

Długość rejsu promem na Vis robi wrażenie...tylko do czasu, kiedy przyjdzie popłynąć 2x dłużej

Bartku, zdradź gdzie wybieracie się w przyszłym roku..Jestem na Braču i nie mam czasu teraz przekopać forum, a męczy mnie to

Katerina napisał(a):Skąd wiesz Agnieszko,że na plaży za pse kręcą?

A stąd :

http://dnevnik.hr/showbuzz/celebrity/na ... 88867.html

Rozpoznałam plażę dla psów na pierwszym zdjęciu.

Katerina napisał(a):A w ogóle to pozdrawiam z ...Sutivanu, do którego dotarliśmy z przygodami, porównaliśmy z Supetarem i zostaliśmy.Mamy super miejscówkę na starówce , jest tu pełno klimatycznych knajpek na wieczór i piękny zachód słońca.(O ile się nie mylę, narzekałaś w swojej bračkiej relacji na brak miejsc nad wodą do posiadówek na wieczór? No to chyba musiały się pojawić od czasu Twoich wakacji na Braču)

Narzekałam w pierwszej relacji (z 2012 roku). W 2015 dokładniej sprawdziłam i okazało się, że knajpki nad samym morzem jednak są

Katerina napisał(a):Piękne zdjęcia Komiży, chyba nie tylko mnie tak zaczarowała...

Nie tylko Ciebie

Baw się dobrze w Sutivanie i w ogóle na Braču. Dużo słoneczka!

Twój Vis jest piękny jak i Brać w obu relacjach.
Miałam okazję skonfrontować niektóre miejsca z Brać-a w tym roku. I jest OK. tzn było OK.

To jest artykuł z 12 września:http://dnevnik.hr/showbuzz/celebrity/snimanje-filma-mamma-mia-na-visu-otkazano-zbog-vremena---488808.html?utm_medium=dnevnik&utm_source=articleContinue&utm_campaign=LItest

Ciekawe jak im idzie obecnie Takiej pogody w Cro nigdy nie doświadczyłam Głowę urywa, dzisiaj mieliśmy na sobie T-shirty z długim rękawem, polary i na to sztormiaki (pod wieczór, bo w dzień - w Dolu - było przyjemnie -około 20stopni, bezwietrznie i z bladym suncem.
Natomiast wieczór - pandemonium

Pisz i epatuj ciepłym Sarajevem

P.S. A to widziałaś? http://dnevnik.hr/vijesti/hrvatska/vis- ... 79904.html

Wzięli się za Czeską Villę.

Katerina napisał(a):P.S. A to widziałaś? http://dnevnik.hr/vijesti/hrvatska/vis- ... 79904.html

Wzięli się za Czeską Villę.

Właśnie się wkurwiłem.

Marsallah

Właśnie się wkurwiłem.

A myślisz,że ja nie

21monika napisał(a):Twój Vis jest piękny jak i Brać w obu relacjach.
Miałam okazję skonfrontować niektóre miejsca z Brać-a w tym roku. I jest OK. tzn było OK.

Obie wyspy są zachwycające

Katerina napisał(a):Takiej pogody w Cro nigdy nie doświadczyłam Głowę urywa, dzisiaj mieliśmy na sobie T-shirty z długim rękawem, polary i na to sztormiaki (pod wieczór, bo w dzień - w Dolu - było przyjemnie -około 20stopni, bezwietrznie i z bladym suncem.
Natomiast wieczór - pandemonium

Współczuję Wam tej pogody Bardzo dziwny jest ten rok - czerwiec wyjątkowo burzowy, wrzesień zimny i deszczowy...
Wychodzi na to, że wyjazdy w sezonie mają swoje zalety

Katerina napisał(a):Pisz i epatuj ciepłym Sarajevem

Sarajevo będzie bardzo gorące

Katerina napisał(a):Wzięli się za Czeską Villę.

Zmienia się ten Vis
Dobrze, że zdążyliśmy zobaczyć wyspę "po staremu"

Jakby co to czytam regularnie, chociaż się nie odzywam. Już się nie mogę doczekać Sarajewa

Późnym popołudniem z żalem opuszczamy plażę Kamenice:

Ja także bym ją opuszczał jest przepiękna ...
Cudeńko znaleźliście Brawoooo WY
Gonię Was dalej ...

Pozdrawiam
Krzysiek