Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

gosiiiaaczek napisał(a):sory chodzilo o 8.07.2017 do 18.07.2017
sito_zabrze myslenie boli ?

Nie boli. Tylko czytając Twoj post mogłem "pomyśleć" ze nie byliście w sierpniu ale równie dobrze w grudniu. Nie wiem czy trzeba dodać czy odjąć. No i czy jeden miesiąc czy więcej

heathcliff napisał(a):Witajcie,

To i moje 1 podsumowanie 1 wyjazdu 30.06-16.07.2017 do Cro - 2 osoby dorosłe i dziecko 4l - dystans ~3400 km
....
i w Promajna (fajne apartamenty z duzym tarasem 50m do plaży) - łącznie 14 dób 3600 zł
...

nie liczę mandatów, mam nadzieję, że nie bedzie.

napisz na PRV gdzie byłeś w Promajnie

U mnie tegoroczny wypad do Bibinje wyjdzie ok. 8tys. dla rodziny 2+2. na 12 dni.
Apartament + paliwo + winiety + bramki - 5100,
reszta na jedzenie i piwko, na początku przez kilka dni były restauracje, ale po jednej dosyć mocnej wpadce, wolimy ugotować, generalnie odpoczywamy na plaży, dwie wycieczki do Zadaru i jedna do wodospadów Krk.

Pierwszy wyjazd mój został właśnie podliczony. Byliśmy 14 dni w Chorwacji 2+2 w Marinie i Podacy po 7 dni. Wyszło dokładnie 8937zł.

śmigacz napisał(a):Pierwszy wyjazd mój został właśnie podliczony. Byliśmy 14 dni w Chorwacji 2+2 w Marinie i Podacy po 7 dni. Wyszło dokładnie 8937zł.

...no, to poszalałeś

śmigacz napisał(a):Pierwszy wyjazd mój został właśnie podliczony. Byliśmy 14 dni w Chorwacji 2+2 w Marinie i Podacy po 7 dni. Wyszło dokładnie 8937zł.

Jestem pod wrażeniem, że ci żadne grosze po przecinku nie wyszły

Będzie temat do symulacji, analiz i formułek excelowskich na długie zimowe wieczory

stavros2002 napisał(a):

śmigacz napisał(a):Pierwszy wyjazd mój został właśnie podliczony. Byliśmy 14 dni w Chorwacji 2+2 w Marinie i Podacy po 7 dni. Wyszło dokładnie 8937zł.

Jestem pod wrażeniem, że ci żadne grosze po przecinku nie wyszły

Będzie temat do symulacji, analiz i formułek excelowskich na długie zimowe wieczory

stavros2002...a Ty jesteś, po przecinku??

VONPLES napisał(a):

stavros2002 napisał(a):

śmigacz napisał(a):Pierwszy wyjazd mój został właśnie podliczony. Byliśmy 14 dni w Chorwacji 2+2 w Marinie i Podacy po 7 dni. Wyszło dokładnie 8937zł.

Jestem pod wrażeniem, że ci żadne grosze po przecinku nie wyszły

Będzie temat do symulacji, analiz i formułek excelowskich na długie zimowe wieczory

stavros2002...a Ty jesteś, po przecinku??

Jestem pi Coś nie teges?

Po przecinku też było ale szkoda mi było kalkulatora. Kwota łatwa do wyliczenia bo wszystko z karty. Temat już zimą nie będzie poruszany. Zostało nam 11 miesięcy do wyjazdu pora zacząć odkładać. Rezerwacja na pierwszy tydzień już jest a na drugi wstępnie zaklepana. Za rok taniej raczej nie będzie.

Jedzac obiady w konobach, zajadając się lodami i normalnie korzystając z wakacji, dla 2+1 czy 2+2 trzeba zalozyc te 8 - 9 tys zl za 12-14 dni, w zależności od lokalizacji i wybieranych restauracji Mówię o przyjezdzie samochodem i spaniu w apartmani

Czy mozna coś odczuwalnie zaoszczędzić na polu namiotowym?! Na jedzeniu na pewno, jeśli gotujemy sami, przynajmniej ze 1,5 tys, a jak na noclegach?

bigredone napisał(a):
Bo ty czytasz tylko wątek o pontonach
600-trip-czyli-chorwacja-na-2-tyg-za-600zl-t51569.html

Tak, masz rację. Czytam głownie wątek Grecja, czasem o pontonach ...
Dzięki, pobierznie przeczytałem pierwszy post z linku i fragmenty kilku komentarzy.
Wydawało mi się, że auto z LPG pali więcej gazu niż paliło benzyny czyli powiedzmy 8l gazu.
3000 km daje 240 l gazu co daje 600 PLN i kwota się wyczerpuje.
O autach palących 4l gazu nie słyszałem.

Dlatego jestem zwolennikiem wydzielania kosztów transportu.
Jedni mają paliwożerne benzyny (ja) i się oszukują, że są długowieczne, tanie w przeglądach
Inni, że mają nowoczesne oszczędne disle a ew problemy w wtryskami, dwumasą, turbo ich nie dotyczą ...

Koszt kwatery jest niemiarodajny równiez. Zachwalany Hvar jest dosyć drogi i trudno będzie znaleźć coś dla rodziny 5 os w dobrej cenie (ponoć wyspa to wynagradza widokami).
Ja płaciłem w Tisno za dwa apartamenty (kazdy z łazienką) - traktowane jako jeden Family 60 EUR za dzień na koniec sierpnia.
Ale nawet nie wiem jak daleko było do plaży bo takowej nie potrzebowałem.

Znowu kwatery ciężko orównać ze sobą.

Jedni preferują camping. Ale ceny domków na Campingę spowodaowały mój opad szczęki ... (tak drogo).
Zastanawiam się czy ktoś faktycznie planuje koszt urlopu czytając ten wątek.
Przecież każdy wie ile pali mu auto i ile ma do przejechania. Koszt winiet łatwo sprawdzić.
Kwaterę wyszuka sobie na bookings czy lokalnych stronach i będzie znał cenę pobytu.
A jedzenie - jeść trzeba również nie wyjeżdzając na wakacje.
- kwestia czy stać na testowanie lokalnej kuchni w konobach (czy chcemy wydać - uważam, ze warto sprobować chociaż raz na jakiś czas) czy lepiej gotować samemu ...

Tak, to są oczywiste rzeczy, ale i tak kilka razy dziennie pada pytanie "ile muszę zabrać pieniędzy ?".
Są też pytania - ile mi spali samochód, ile kosztują kwatery, ile winiety, a nawet co jeść po drodze, co robić żeby nie zasnąć za kierownicą, gdzie sikać, itp.
Ceny kwater sprawdzamy na stronach, ceny paliwa, winiet, ceny w sklepach sieciowych i praktycznie wszystkiego są również w sieci. Nie mówiąc o mapach.
Ale te pytania i tak się pojawiają, a wątki mają po kilkaset stron
Ale z drugiej strony m.in. dzięki temu forum się kręci i czasem można się również dowiedzieć czegoś ciekawego.

800 euro na dwie osoby ...pobyt 10 nocy...Riwiera Makarska...w tym, dojazd!! Uwierzycie??? NIE! A to, prawda..i bez "słoików"....wystarczy mieć dobrych chorwackich znajomych!

No to Ci Bogdan zazdroszczę tyle trzeba mi na paliwo do 2 samochodów i opłaty autostrad

bigredone napisał(a):Tak, to są oczywiste rzeczy, ale i tak kilka razy dziennie pada pytanie "ile muszę zabrać pieniędzy ?".
Są też pytania - ile mi spali samochód, ile kosztują kwatery, ile winiety, a nawet co jeść po drodze, co robić żeby nie zasnąć za kierownicą, gdzie sikać, itp.
Ceny kwater sprawdzamy na stronach, ceny paliwa, winiet, ceny w sklepach sieciowych i praktycznie wszystkiego są również w sieci. Nie mówiąc o mapach.
Ale te pytania i tak się pojawiają, a wątki mają po kilkaset stron
Ale z drugiej strony m.in. dzięki temu forum się kręci i czasem można się również dowiedzieć czegoś ciekawego.

Zgadzam się z tym co jest napisane. Jak wyżej karzdy umie policzyć ile zapłaci za paliwo bo przecież zna osiągi swojego auta / przez ilość km. bo przecież wie gdzie jedzie i ile przejedzie... Kwestia kwater też raczej jasna bo jak rezerwował to jest szansa policzyć to przez ilość dni które będzie wynajmował. Chyba że jedzie w ciemno ale to też karzdy ma jakiś limit ile może dać. Jedzenie nie podliczy przed wyjazdem bo zależy co będzie jadł i gdzie. Ale do tego też wie ile może na to przeznaczyć.