Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Dugi Otok 2011 - czyli plaża Saharun, ale nie tylko...

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008
Dugi Otok 2011 - czyli plaża Saharun, ale nie tylko...

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 10.09.2011 11:11

Cześć Cromaniacy !!!

W związku z moimi obietnicami rozpoczynam relację z wakacji 2011 czyli miejscowośc Bozava, wyspa Dugi Otok. Mam nadzieję że znajdzie się grupka chętnych :) którzy będą chcieli dowiedzieć się coś więcej o tej mało popularnej ale uroczej wyspie. Pozdrawiam
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 10.09.2011 11:35

Tytułem wstępu napiszę dlaczego akurat Dugi Otok. Do Chorwacji jechaliśmy czwarty raz (wcześniej Baska, wyspa Vis, Mlini). Zawsze szukamy spokoju i piaszczystych plaż lub przynajmniej piasku w wodzie. Jesteśmy negatywnie nastawieni do plaż gdzie trzeba używać butów po prostu tego nie lubimy ale to rzecz gustu. Po ubiegłorocznym pobycie w hotelu z wyżywieniem w tym też postanowiliśmy skorzystać z takiej opcji.

I tak szukając informacji wpadliśmy na trop plaży Saharun która spełniała nasze oczekiwania. Do tego informacja że znajduje się na mało popularnej wyspie Dugi Otok już całkowicie przesądziła o decyzji.
Wybór padł na miejscowość Bozava - Hotel Lavanda.
Czas pobytu 12 nocy 06.08 - 19.08. Pierwszy tydzień będziemy (ja, żona i córka) razem ze znajomymi (czteroosobowa rodzina) którzy nazywani będą w mojej opowieści "Sokołami", drugi tydzień sami.
Rezerwacja hotelu nastąpiła w styczniu i już tylko przyszło czekać na Sierpień.
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 10.09.2011 11:52

Wyjechaliśmy Częstochowy w sobotę po 14-tej, jak zawsze ta sama droga czyli kierunek Zwardoń, Bratysława, route 86, kawałek Słowenii przez legendarną :D już na tym forum miejscowość Lendava, Cakovec i autostradą do Zadaru w którym chcieliśmy być około 7 rano ponieważ o 9 odpływał prom a nie wiedzieliśmy jakie mogą być kolejki biorąc pod uwagę że Sierpień to szczyt sezonu.
Wszystko poszło zgodnie z planem. W porcie byliśmy 7:15. Po drodze była 2 godzinna drzemka już za bramkami Zagreb Lucko.
W tym roku po raz pierwszy chcieliśmy też spróbować jedzenia w słynnej restauracji Sarkany w Csornej i tam zaplanowalismy sobie kolację. Spotkała nas jednak spora niespodzianka :lol: ale o tym w następnym wpisie.
nero
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2541
Dołączył(a): 26.06.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) nero » 10.09.2011 12:27

Jesteśmy jako pierwsi :D i z wielką niecierpliwością czekamy na cd.
Początek ... trasa, Sarkany ... jak z naszych wyjazdów ;) ... nawet przeczuwamy co będzie z tą kolacją :lol:
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 10.09.2011 12:54

CSORNA CZYLI WĘGIERSKIE WESELE

Wygłodniali i nastawieni na dobrą kolację dotarliśmy do Csornej. Podjeżdżamy a tu szok. W Sarkany trwa wesele. :twisted: . Ale my jesteśmy głodni tak łatwo nie odpuścimy tym bardziej że marzyliśmy o "Półmisku smoka dla 2 osób" tak polecanego w innych wątkach tego forum. Poza tym miała to być nasza pierwsza wizyta w tej restauracji pomimo że jeździmy ta drogą do CRO od zawsze.
Żona z córką zostały w samochodzie a ja "wpakowałem się" się do restauracji i rozpocząłem twarde negocjacje z bardzo przyjaźnie nastawionym kelnerem. Właściwie to dziś już nie pamiętam jakie argumenty były decydujące ale ten sympatyczny kelner postanowił nas ugościć i wydzielił nam jedyny wolny stolik który znajdował się zaraz po wejściu. Jedliśmy przy akompaniamencie weselnych węgierskich pieśni a obok stolika trwały tańce.
Potwierdzam że jedzenie tanie i mega porcje. "Półmisek smoka dla 2 osób" który zamówiliśmy w niemałej części został na półmisku.
A swoją drogą czy w Polsce byłaby możliwość zjedzenia czegokolwiek w retauracji gdzie trwa wesele? :)
Dla upamiętnienia wklejam dwa zdjęcia. Przepraszam z góry za jakość ale robione były telefonem z nie najwyższej półki a poza tym było "nastrojowo" i wogóle jakoś ręka była niestabilna :lol:
Obrazek
Obrazek
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 10.09.2011 20:00

Hej. Poczytam, pooglądam. 8)
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 11.09.2011 12:51

Prom z Zadaru do Brbinj wyruszył punktualnie o godzinie 9:00.
Tutaj już płyniemy.
Obrazek
W oddali Bozava. Tam będziemy stacjonować.
Obrazek
"Port" w Brbinj. :)
Obrazek
Jesteśmy u celu. Co niektórzy przyjmują to z olbrzymią radością. :lol:
Obrazek
Z portu Brbinj mieliśmy 12 km do Bozavy. Już ją widzimy.
Obrazek
Baza hoteli tuż,tuż.
Obrazek

W końcu dojechalismy. Szybko nastąpiło zakwaterowanie, spotkaliśmy się z Sokołami którzy dojechali dzień wcześniej wieczorem (byli tydzień w Breli) i padła decyzja. Jedziemy na plażę Saharun :lol:
Aha, pogoda idealna.
sloninka2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 486
Dołączył(a): 30.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) sloninka2 » 11.09.2011 19:39

Dosiadam się i ja ,czekam na ciąg dalszy niecierpliwie....
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 11.09.2011 19:43

Plaża Saharun lub Sakarun (obie formy są poprawne), znajdowała się 5 km od Bozavy. Znajdowała się w pobliżu głównej drogi przechodzącej przez wyspę. Możliwość parkowania samochodu była do wyboru. Albo właśnie przy w/w drodze za darmo ale moim zdaniem większe ryzyko jeżeli chodzi o samochód a także dłuższy spacer po plaży. Druga opcja którą my wybraliśmy to parking przy samej plaży do którego był dojazd z drogi głównej (był widoczny drogowskaz) odcinkiem szutrowo-kamienistym. Płaciło sie 20 kun za połowę dnia oraz 40 kun za cały dzień. Parkingu pilnował sympatyczny pan o imieniu Ivan który i tak nie mierzył dokładnie czasu, także płacąc za połowę dnia zawsze byliśmy trochę dłużej. Pozytywy tej opcji parkowania to bardzo blisko do plaży oraz praktycznie zawsze samochód w zacienionym miejscu.
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 11.09.2011 20:10

Sama plaża nie zawiodła. Wszystkie pozytywne informacje które zbieraliśmy przed wyjazdem o Saharun, potwierdziły się :lol: . Piasek piękny, czyściutki, mało zatłoczona jak na Sierpień, dzieciaki były w siódmym niebie.
Przyjechaliśmy około 12 a i tak rozbiliśmy się przy samej wodzie. Myślę że na Makarskiej czy Peljesacu jeżeli byłaby taka plaża to o tej godzinie w Sierpniu miejsca by pewnie nie było.
Jedyny minus to szalone ceny w 3 sklepo-restauracjach.
Piwo 20 kun, Hamburger 20 kun, naleśniki 17 kun.
Saharun powitała nas dużymi falami co było dużą frajdą szczególnie dla najmłodszych. Oto kilka fotek z pierwszego dnia pobytu na tej cudownej plaży.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 12.09.2011 21:52

Teraz kilka słów o samej Bozavie. Jest to mała miejscowosć z praktycznie jedyną na Dugim Otoku bazą hotelową. Umiejscowione są one obok siebie. Lavanda (nasz hotel), Agava (Sokoły), Mirta i najbardziej ekskluzywny Maxim gdzie dominują języki włoski i niemiecki.
My mieliśmy opcję HB. Niestety mamy zastrzeżenia do śniadań które były monotonne i nie było zbyt duzego wyboru. Poza tym ok.
Hotel Lavanda
Obrazek
Obrazek
Lavanda i Maxim (ten z niebieskimi elementami)
Obrazek

W Bozavie jest jeden sklep, poczta i kilka konobo-restauracji. Plaże są kamienisto-betonowe. Goście hotelowi mogą wypożyczyć rowery, pograć w tenisa oraz bilarda. Generalnie jest bardzo spokojnie jak zresztą na całej wyspie.
Nieodłączny element w Chorwacji - koty
Obrazek
Zapraszamy do nurkowania :lol:
Obrazek
W Bozavie można zjeść takie lody :P
Obrazek
Obrazek
Główny deptak handlowy.
Obrazek
I jeszcze kilka zdjęć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Josko Bulic
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1271
Dołączył(a): 25.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Josko Bulic » 13.09.2011 08:00

Fajnie zdiencza Gotovina od razu my sie pszypomniala wyeczur 2001 kedy na terasach Maximu w tanecznoj goronci upoznalem mojom żone.Czekam na czong dalszi relacije :D :D :D :D
hassanbey
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 146
Dołączył(a): 27.12.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) hassanbey » 13.09.2011 09:04

Przysiadam się i czytam......jako ten co był 3 tygodnie wcześniej od Ciebie :) na Dugim Otoku
W moim przypadku plaża Saharum nie zaliczona ze względu na ogromne ilości ludzi......jak to stwierdziła moja ekipa "Międzyzdroje z piaskiem i tłumem mamy na miejscu"
Co do cen to potwierdzam że na wyspie było znacznie drożej niż na stałym lądzie ale to było napędzane przez jachty - no bo jak to przypłynął jachtem to i stać go :D
gotovina
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 19.09.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) gotovina » 13.09.2011 19:07

Hassanbey niestety nie zgadzam się z opiniami że Saharun to Międzyzdroje :wink: . My byliśmy zachwyceni tą plażą. Uważam że jak na Sierpień to naprawdę było mało ludzi. W 2007 roku w Basce też w sierpniu przychodząc na słynną tam plażę o godzinie 11-tej mogliśmy się połozyć najbliżej w siódmym rzędzie. Tutaj kilka razy byliśmy przed 12-tą i zawsze nie było problemu aby połozyć ręczniki tuż przy wodzie :) .
Wklejam jeszcze kilka zdjęć żeby nie być gołosłownym. Nie jest to jakiś wybrany dzień. Praktycznie za kazdym razem liczebność na Saharun wygladała podobnie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
asiah
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) asiah » 14.09.2011 22:21

świetna relacja
cieszę się że dodajesz zdjęcia z D.Otoku,
pokażesz proszę jeszcze jakieś inne miejsca do plażowania? :D
Następna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Dugi Otok 2011 - czyli plaża Saharun, ale nie tylko...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone