Co jeszcze zabrać ze sobą? -> pierwszy wyjazd do Chorwacj

W Cro jemy ryby,ryby i jeszcze raz ryby, przegryzając krewetką.

...i popijając Ożujskiem oczywiście

KURYK napisał(a):W Cro jemy ryby,ryby i jeszcze raz ryby, przegryzając krewetką.

Faktycznie jeżeli ktoś lubi to ma jak w raju...
niestety ja i moja rodzina trawimy coś takiego raz w roku,
reszta produktów w Cro niestety bardzo bardzo droga...
szczerze to relacyjnie taniej wychodzi jedzenie w knajpach niż kupowanie w sklepach

rafgrzeg napisał(a):

KURYK napisał(a):W Cro jemy ryby,ryby i jeszcze raz ryby, przegryzając krewetką.

Faktycznie jeżeli ktoś lubi to ma jak w raju...
niestety ja i moja rodzina trawimy coś takiego raz w roku,
reszta produktów w Cro niestety bardzo bardzo droga...
szczerze to relacyjnie taniej wychodzi jedzenie w knajpach niż kupowanie w sklepach

Relacyjnie czy relatywnie?

Dlaczego i jak taniej?

krispinus napisał(a):

rafgrzeg napisał(a):

KURYK napisał(a):W Cro jemy ryby,ryby i jeszcze raz ryby, przegryzając krewetką.

Faktycznie jeżeli ktoś lubi to ma jak w raju...
niestety ja i moja rodzina trawimy coś takiego raz w roku,
reszta produktów w Cro niestety bardzo bardzo droga...
szczerze to relacyjnie taniej wychodzi jedzenie w knajpach niż kupowanie w sklepach

Relacyjnie czy relatywnie?

Dlaczego i jak taniej?

Pizza w nawet dobrej bo włoskiej pizzeri format xxl spokojnie dla 4 osób za 45-60 kun w zależności jaka. Za taką kwotę nie kupię nic w sklepie ponieważ- ziemniak (nie dobry)- 7 kun, pomidor (świetny)-12 kun, cyc kurczaka - 40 kun. Więc, jak dla mnie relatywnie taniej

rafgrzeg napisał(a):

krispinus napisał(a):

rafgrzeg napisał(a):

KURYK napisał(a):W Cro jemy ryby,ryby i jeszcze raz ryby, przegryzając krewetką.

Faktycznie jeżeli ktoś lubi to ma jak w raju...
niestety ja i moja rodzina trawimy coś takiego raz w roku,
reszta produktów w Cro niestety bardzo bardzo droga...
szczerze to relacyjnie taniej wychodzi jedzenie w knajpach niż kupowanie w sklepach

Relacyjnie czy relatywnie?

Dlaczego i jak taniej?

Pizza w nawet dobrej bo włoskiej pizzeri format xxl spokojnie dla 4 osób za 45-60 kun w zależności jaka. Za taką kwotę nie kupię nic w sklepie ponieważ- ziemniak (nie dobry)- 7 kun, pomidor (świetny)-12 kun, cyc kurczaka - 40 kun. Więc, jak dla mnie relatywnie taniej

Byłeś na pewno w Chorwacji?
Za 40hrk pizza dla 4 osób? '8O'

Tu masz przykładowy cennik z, wcale niedrogiego, Zivogośce Blato.
Zapewniam Cię, że każdy z naszej siódemki, nawet 13-letnia córka znajomych, wciągnął po całej pizzy.



Innym razem w Breli, w pizzerii Marko w zjedliśmy 5 szt. pizzy do tego 4 piwa, 3 pepsi i zapłaciliśmy 360hrk.
Nawet jak odliczymy napoje 7x15hrk ,zostaje ponad 250 kun.

Brela Soline konoba Hrast - jedzonko dobre, ale ilość nie powala na kolana.




Kolejna konoba Brela Soline.



Dla przykładu:
Tych 7 dorodnych dorad kupiłem u rybaków za 260hrk



W konobach generalnie za porcję dorady z dodatkami śpiewają nawet 300 hrk.

To są oczywiście moje doświadczenia.

A w pizzę dla 4 osób za 40hrk po prostu nie uwierzę.
Owszem ta pizza może też być "spokojnie", jak to ująłeś, na 8 osób, 10, 12....

Tylko jaki to ma sens porównywać to z zakupami w sklepie?

Koziorożec napisał(a):Kubki są bardzo ważne. Już wyjaśniam dlaczego. Bardzo często w apartmanach są tylko kieliszki i małe lub średnie filiżanki. I jeżeli chcę się napić herbaty do śniadania lub kolacji, to wtedy właśnie filiżanka jest za mała a kieliszek też mi jakoś nie pasuje. Można oczywiście zabrać ze sobą szklanki ale udowodniłem sobie, że kubki lepiej znoszą podróż i są praktyczniejsze.

Nic w tym dziwnego. Już ze mnie się nabijali, że na zdjęciach miałem kubki z "karalucha". Ale to, że nie ma czajnika czy kubków na południu Europy to standard. Kawę się pije w knajpach, a o herbacie to rzadko kto słyszał.

Ja kawę natomiast muszę mieć podaną w kubku i to takim 0,5L. Inna mnie w domu nie pasuje. Dlatego mój kubek jeździ ze mną

krispinus napisał(a):A w pizzę dla 4 osób za 40hrk po prostu nie uwierzę.

Nie ma takiej w CRO - potwierdzam. Cała moja rodzinka uwielbia pizzę, dlatego często popołudniami czy wieczorami wybieramy się na takową

Najtańszą i najlepszą jaką dotychczas jadłem to pizza w Omis w knajpie o nazwie Antula. 66 HRK za pizzę JUMBO - 50cm. Dla nas (2+2) - na deser jest wystarczająca. Natomiast, jeżeli miałbym się tym najeść w 4 osoby, to trochę braknie. Tym bardziej, że pizza w CRO jest cienka i soczysta. To oczywiście jej zaleta, ale to nie Pizza-Hut. Za 40 HRK to kawałek pizzy na spróbowanie dla każdej z 4 osób. Potem można wybrać właściwą

pizza na 4 osoby to tak tylko na liźnięcie:) 2 pizze to w miare mamy apetyt zaspokojnony plus po dobrym lodzie i 1l picia

dla mnie pizza to jedynie jedzenie w cro, owocow morza nie trawie, a jak am kupowac spagetti czy lazanie to wole pizze jednak, choć rewelacji tez nie ma

Witam tak jak w temacie czy córka może jechac do Chorwacji na dowodzie osobistym bo słyszałam, że paszport trzeba miec dla dziecka.i teraz nie wiem a wyjazd tuż tuż,Proszę o odpowiedź

sandi171 napisał(a):Witam tak jak w temacie czy córka może jechac do Chorwacji na dowodzie osobistym bo słyszałam, że paszport trzeba miec dla dziecka.i teraz nie wiem a wyjazd tuż tuż,Proszę o odpowiedź

Wystarczy Dowód Osobisty!

Bardzo dziękuję za odpowiedź .Chciałam jeszcze zapytać jaką drogą najlepiej jechać do Chorwacji ?Mam zamiar jechać w okolice Splitu

sandi171 napisał(a):Bardzo dziękuję za odpowiedź .Chciałam jeszcze zapytać jaką drogą najlepiej jechać do Chorwacji ?Mam zamiar jechać w okolice Splitu

To i wiele innych przydatnych informacji znajdziesz tu

hej.pomozcie jade pierwszy raz do chorwacji 26 czerwca z mezem,6 letniem synkiem i 15 letnia corka.co powinnam zabrac na wyjazd do bagazy i na podroz.

P.s.syn w czasie jazdy zbyt dobrze sie nie czuje i daje mu lokomotiv to co dac mu do jedzenia zeby po tym nie zwymiotowal ???