napisał(a) Krystof » 13.08.2007 08:34
Trasę z Gdańska do Kro przez Łódź robiłem trzykrotnie. Po ostatnim powrocie spod Zgierza (miejscowość Emilia) do Gdańska, który trwał ok 8 godzin (liczyłem, że potrwa ze 3,5 godziny) postanowiłem jeździć przez Niemcy.
I nie żałuję - w tym roku pojechaliśmy przez Kołbaskowo - Berlin - Regensburg - Passau - do Graz (tam nocleg) i droga upływała wiele przyjemniej.
Najtrudniejszy odcinek (nie biorąc pod uwagę odcinka w Polsce), to ostatnie 200 km w Austrii - liczyliśmy, że przejedziemy je w 1,5 godziny, ale ze względu na tunele potrwało to ze 3 godziny.
Jechaliśmy ze Słupska, więc kawałek krócej niż z Gdańska i dojechaliśmy do Graz. Jeśli nie lubicie zbyt długich tras, to polecam nocleg w okolicach granicy Niemcy-Austria. Dacie radę. Grunt, by wyjechać wcześnie rano (ok 4.oo).
Póki nie będzie normalnych dróg (choćby takich, jak za Łodzią na południe), to więcej nie pojadę przez Polskę. Tym, bardziej, że przejazd przez Czechy, czy Słowenię, to też nie taki miód (trzeba tam respektować ograniczenia prędkości, których w Niemczech aż tak często nie ma). pzdr. K.