Z wizytą u krokodyla... z Kraju Karoliny oczywiście :-) .

mysza73 napisał(a):A jaka była temperatura tego dnia

Nie za ciepło, nie za zimno, w sam raz na futrzany berecik.

pzdr

I małe uzupełnienie w sprawie "futrzaków".
Zmiana warty odbywa się przed zamkiem Amalienborg, oficjalnej siedzibie duńskiej rodziny królewskiej.

Do końca wartowniczych "baletów" nie dotrwaliśmy, albowiem nasz plan zwiedzania był dość napięty.
Kolejnym punktem do zwiedzenia był pobliski, z XVIIIw., już wspomniany w relacji, Marmurowy Kościół.



Kompakcik i jego właściciel bardzo się starali, ale fotki wyszły takie sobie.



Kilkadziesiąt metrów od Marmurowego Kościoła złocą się kopuły pochodzącej z XIXw. cerkwi św. Aleksandra Newskiego.
Cerkiew wybudowano na życzenie carycy Marii Fiodorowny z pochodzenia Dunki.





cdn

longtom napisał(a):

Kopułki ... na bogato

Moja koleżanka z pracy poleciała dziś do Malmö, skąd jutro ruszy do Kopenhagi (nadałam jej Twój sposób na dotarcie
tamże). Ciekawe, ile uda jej się zobaczyć z tego, co pokazałeś? Pewnie niezbyt dużo, gdyż wraca już w poniedziałek wieczorem...

longtom napisał(a):

Vjetar napisał(a): .

Witam, witam, fajnie że i Ciebie tu przywiało.

Jestem od początku ale incognito.

Pzdr

mysza73 napisał(a):Kopułki ... na bogato

... złoto zawsze jest modne ... ...
Pozdrawiam.

Marmurowy też sobie przypominam...

Nie spodziewałem się, że Kopenhaga jest taka ciekawa...fajna relacja i trasa łatwa do powtórzenia

mysza73 napisał(a):Kopułki ... na bogato

Chyba najżółciejsze w Kopenhadze.

dangol napisał(a): Ciekawe, ile uda jej się zobaczyć z tego, co pokazałeś? Pewnie niezbyt dużo, gdyż wraca już w poniedziałek wieczorem...

W każdym razie zaliczy również Malmoe. My początkowo też mieliśmy tam się wybrać, ale plany się zmieniły.

Vjetar napisał(a): incognito.

pzdr

kmichal napisał(a):... złoto zawsze jest modne ... ...

Jakoś wolę niebieskie, greckie kopułki.

ajdadi napisał(a):Marmurowy też sobie przypominam...

Jeden z kopenhaskich "must see".

słoma79 napisał(a):Nie spodziewałem się, że Kopenhaga jest taka ciekawa...fajna relacja i trasa łatwa do powtórzenia

Witam "ziomala"

pzdr

longtom napisał(a):Jakoś wolę niebieskie, greckie kopułki.

... a jakie plany na tegoroczny letni sezon ... ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... a jakie plany na tegoroczny letni sezon ... ... ...

Niebieskich kopułek nie będzie.

pzdr

longtom napisał(a):

kmichal napisał(a):... złoto zawsze jest modne ... ...

Jakoś wolę niebieskie, greckie kopułki.

longtom napisał(a):

kmichal napisał(a):... a jakie plany na tegoroczny letni sezon ... ... ...

Niebieskich kopułek nie będzie.

pzdr

Szkoda, bo "wolę" to chcieć, a chcieć to móc.
Fakt daleko do Grecji, nie zawsze spokojnie, nic nie wiadomo jak będzie tego lata w Grecji. My jednak planujemy a decyzję podejmiemy w ostatniej chwili.

longtom napisał(a):Niebieskich kopułek nie będzie.

... a możesz ujawnić co w zamian niebieskich kopułek będzie ... ...
Pozdrawiam.

Cierpliwie poczekam i się dowiem

Tomku , zarażasz swoimi zdjęciami do tego stopnia , że zarysował się nasz plan na 2017 rok w trzech wariantach i tylko pogoda ( to założenie na dzisiaj ) będzie czynnikiem decydującym o wyborze


Pozdrawiam
Piotr