Wyjazd "w ciemno" - czy to możliwe?

Edikol napisał(a):

monia1907 napisał(a):

giba0909 napisał(a):Co sądzicie Riwiera Makarska początek września w ciemno Mogą być problemy z kwaterkami

Myślę, że problemu nie będzie, to już po sezonie

W zeszłym roku początek września w Tucepi w pierwszej linii brzegowej kwatery owszem były ale kasa jak w sezonie i też nie za dużo ich było, wyżej owszem tak ale jordankę trzeba przechodzić, i pogoda jeszcze do bani, leżąc na plaży czekaliśmy na deszcz co było normą, parasol przeciw słoneczny służył nam jako parasol przeciwdeszczowy.

Zeszły rok to chyba cały był pechowy w Cro. Mam nadzieję, że początek września w tym roku będzie ładny. Nie rezerwuję nic bo w tym terminie to w BV czy Makarskiej chyba nie będzie problemów

Edikol napisał(a):

monia1907 napisał(a):

giba0909 napisał(a):Co sądzicie Riwiera Makarska początek września w ciemno Mogą być problemy z kwaterkami

Myślę, że problemu nie będzie, to już po sezonie

W zeszłym roku początek września w Tucepi w pierwszej linii brzegowej kwatery owszem były ale kasa jak w sezonie i też nie za dużo ich było, wyżej owszem tak ale jordankę trzeba przechodzić,

Jadrankę

W zeszłym roku byłem "w ciemno" w Tucepi w Czerwcu - nie było problemu z noclegami - za 4 osoby + dziecko płaciłem 40 euro za 2 pokojowy apartament ( w tym roku życzą sobie za niego 50 euro) - 200 m od plaży poniżej głównej drogi. W tym roku zamówiłem nocleg w tym samym miejscu ale większe mieszkanie - 2 sypialnie+pokój dzienny - jadę za tydzień i płacę za 14 dni 1000 euro (również 4 osoby i dziecko). Do tej pory zawsze jeździłem w ciemno w Czerwcu lub Wrześniu i nigdy nie było problemu z noclegiem.

Moi drodzy, a może ktoś powiedzieć coś o tym, jak sytuacja się kształtuje na początku Września? Mamy zamiar jechać w ciemno właśnie w tym okresie. Nie wiemy jeszcze dokąd (chcemy zdecydować spontanicznie, o ile się da), ale na pewno ma to być miejscowość dość mała i kameralna (w ubiegłym roku z racji braku autka byliśmy w Baskiej - dla nas dużo za duża mieścinka) i raczej za Splitem.

Z tego, co wyczytałam na forum, to niektórzy piszą o tym, że o tej porze niektóre apartament są już pozamykane. Na ile jest to fenomen częsty? Zwłaszcza poza dużymi kurortami? Ktoś był i może coś podpowiedzieć?

Aha, co też jest istotne, w Cro będziemy raczej dopiero w środku tygodnia (środa/czartek). Czy to po sezonie jest dużym problemem?

Mała_Mi napisał(a):Moi drodzy, a może ktoś powiedzieć coś o tym, jak sytuacja się kształtuje na początku Września? Mamy zamiar jechać w ciemno właśnie w tym okresie. Nie wiemy jeszcze dokąd (chcemy zdecydować spontanicznie, o ile się da), ale na pewno ma to być miejscowość dość mała i kameralna (w ubiegłym roku z racji braku autka byliśmy w Baskiej - dla nas dużo za duża mieścinka) i raczej za Splitem.

Z tego, co wyczytałam na forum, to niektórzy piszą o tym, że o tej porze niektóre apartament są już pozamykane. Na ile jest to fenomen częsty? Zwłaszcza poza dużymi kurortami? Ktoś był i może coś podpowiedzieć?

Aha, co też jest istotne, w Cro będziemy raczej dopiero w środku tygodnia (środa/czartek). Czy to po sezonie jest dużym problemem?

odpowiem Tobie jak na poprzedniej stronie innemu userowi...

te kiero napisał(a):

giba0909 napisał(a):Co sądzicie Riwiera Makarska początek września w ciemno Mogą być problemy z kwaterkami

problem możesz mieć..., ale raczej z wybraniem i zdecydowaniem się, w tamtym roku początek września sporo wolnego, oczywiście zależy jakie wymagania

dotyczy również Dalmacji za Splitem,
te zamknięte apartmany to na pewno nie na początku września, może bardzo sporadycznie, ja nie spotkałem

@te kiero: dziękuje za odpowiedz. Nie mniej, nie ograniczamy się do Riviery Makarskiej i Dalmacji tuż za Splitem ze względu na dużą ilośc dużych miejscowości

Ale jeśli tendencja idzie w kierunku dużego wyboru, to jestem spokojniejsza. Tylko że nadal się zastanawiam, co z ty, przyjazdem w tygodniu...

Skoro temat w ciemno cały czas gorący. Byliśmy w Cro swego czasu koniec czerwca początek lipca, bylismy środek lipca ale to na campingu wiec nie było problemu. Ostatnio pierwszy raz na apartamenty druga polowa lipca w Gradac, w sumie mieliśmy do wyboru w ciągu godziny 4 kwatery, wybraliśmy optymalna w miarę tania 15E za osobę a najlepsza jeśli chodzi o warunki lokalowe.

Proszę napiszcie mi jak wygląda sytuacja ostatni tydzień sierpnia z przedłużeniem na tydzień września, miejscowości typu Primosten. Pakostane, Okolice Trogir np. Czy wtedy już jest łatwiej o miejscówki bo to praktycznie koniec sezonu ?

Cztery razy w Cro zawsze w "ciemno", zawsze przełom sierpnia września. W tym roku ze córka do szkoły więć zostaje tylko sierpień więc pomysłałem o rezerwacji...ale gdzie..?, jak..? Teraz dla mnie większym problemem jest rezerwacja przed wyjazdam zwłaszcza jak sezon już prawie staruje.

@filip122 vel Darek to już prawie po sezonie, jednego dnia są dmuchańce na wodzie i budka z lodami przy plaży drugiego dnia nie. Wtedy zreguły większość powoli się zaczyna zwijać. Nie zastanawiaj się jedź w ciemno

Mała_Mi napisał(a): Tylko że nadal się zastanawiam, co z ty, przyjazdem w tygodniu...

w tamtym roku byliśmy bodajże w środę... co prawda w BV, ale po drodze w różnych miejscowościach przy Jadrance stało sporo naroda z tabliczkami

Wiesz a tak z drugiej strony, jak piszesz @obiadek ze nagle pewne atrakcje znikają, to nie wiem czy chce jechać, mimo wszytko zależy mi na tych lodach, na karlowacko pod parasolem, czy muzyce chorwackiej jakiejś klapy w knobie. Mam dwa terminy 19 lipca do 5 sierpnia, z tym że tutaj mi trochę krotko bo 11 dni z przejazdami i drugi termin 23.08 do 09.09 i tutaj już jest więcej dni 18 z przejazdami.

Byłem cztery razy w drugim i trzecim tygodniu września w okolicach Makarskiej i nie zauważyłem, żeby coś było zamknięte. Porównując do zeszłorocznego urlopu w sierpniu mogę powiedzieć, że różnic jest kilka ale dotyczą one raczej pogody, cen, godziny zachodu słońca, ilości plażowiczów, korków po drodze niż dostępności czegokolwiek np. na plaży czy miejscowościach turystycznych.

Dwa lata temu byłem na przełomie sierpnia i września w Vodicach,dokładnie 1września to tak jakby bomba spadłą na Vodice czyli zamknięta ulubiona konoba,najlepsze hamburgery i ziemniaczki na plaży a ludzi na plaży to 50% mniej,następnego dnia podjąłem decyzję o powrocie.

Często końcem sezonu jest tak naprawdę ostatni weekend sierpnia, co wyraźnie widać na drogach w kierunku płn;
im większa miejscowość, tym zapewne większość takich miejsc otwarta (dlatego trochę mnie ten wpis o Vodicach zdziwił)

te kiero napisał(a):Często końcem sezonu jest tak naprawdę ostatni weekend sierpnia, co wyraźnie widać na drogach w kierunku płn;
im większa miejscowość, tym zapewne większość takich miejsc otwarta (dlatego trochę mnie ten wpis o Vodicach zdziwił)

Możesz rozwinąć co Cie zdziwiło ?

filip122 vel Darek napisał(a):

te kiero napisał(a):Często końcem sezonu jest tak naprawdę ostatni weekend sierpnia, co wyraźnie widać na drogach w kierunku płn;
im większa miejscowość, tym zapewne większość takich miejsc otwarta (dlatego trochę mnie ten wpis o Vodicach zdziwił)

Możesz rozwinąć co Cie zdziwiło ?

Z napisał(a):Dwa lata temu byłem na przełomie sierpnia i września w Vodicach,dokładnie 1września to tak jakby bomba spadłą na Vodice czyli zamknięta ulubiona konoba,najlepsze hamburgery i ziemniaczki na plaży a ludzi na plaży to 50% mniej,następnego dnia podjąłem decyzję o powrocie.

a Vodice mz takie małe nie są