Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 07.08.2020 21:42

walp napisał(a):Gratulacje dla zwycięzcy i podziękowania dla wszystkich, którzy wzięli udział w odgadywaniu. :)

Szczerze powiedziawszy myślałem, że więcej rzuci się do walki za boticu vina, tym bardziej,
kiedy okazało się, że wbrew podejrzeniom, nagrody nie wypiłem. :oczko_usmiech:


Mam nadzieję, że zdobycie szczytu będzie udokumentowane 8) :wink:
P.S.
A chciałem uderzyć w Dinarę, ale gdzie tam, kąpiel w modrym jeziorze będzie bardziej realna, pomyślałem i sruuu, jak w typerce :lol:
Nawiasem mówiąc o taki hardcore Cię nie podejrzewałem 8O
Hvala Waldku za zabawę :papa:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 07.08.2020 22:27

Habanero napisał(a):Mam nadzieję, że zdobycie szczytu będzie udokumentowane 8) :wink:

Nie wiem, czy kogoś jeszcze interesuje włażenie na kolejną górę :oczko_usmiech:, ale jak znajdę czas, to wrzucę kilka zdjęć. :wink:
Habanero napisał(a):Nawiasem mówiąc o taki hardcore Cię nie podejrzewałem 8O

Mimo, że do wejścia na Dinarę nie potrzeba alpejskiego ani nawet taternickiego doświadczenia, to dla mnie, który uprawia głównie "szwendanie nizinne" :mrgreen: był to hardcore. Tym większy, że byłem po rehabilitacji kolana i moja lekarka nie była zachwycona pomysłem, a wręcz odradzała mi tę przygodę. :roll:
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9101
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 09.08.2020 14:01

A niech to, zagadka wypadła w trakcje mojego powrotu do domu, i nici z szansy wygranej. :wink:
Będę musiała się napić swojego. Dobrze, że sobie przywiozłam. :D :papa:
tranquilo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1483
Dołączył(a): 07.02.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) tranquilo » 09.08.2020 14:16

Waldek, a powiedz no mi jeszcze gdzie robiłeś zakupy alko?
U Tommiego tam u góry?
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 09.08.2020 21:26

elka21 napisał(a):A niech to, zagadka wypadła w trakcje mojego powrotu do domu, i nici z szansy wygranej. :wink:

Szkoda, bo wyzwanie podjęli tylko Panowie. :)
elka21 napisał(a):Będę musiała się napić swojego. Dobrze, że sobie przywiozłam. :D :papa:

Živeli :!: :)
tranquilo napisał(a):Waldek, a powiedz no mi jeszcze gdzie robiłeś zakupy alko?
U Tommiego tam u góry?

Tam u góry po prawej, ale czy to u Tommiego, niestety nie pamiętam.
Zebulian_1
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 25.01.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) Zebulian_1 » 10.08.2020 09:21

Walp... wyrazy uznania za pasjonującą relację z wyprawy na Hvar... na który mam nadzieję dotrzeć we wrześniu i korzystać z każdej wskazówki. Jestem pod wielkim wrażeniem... a pomysł wjechania na Jure jako wisienka na torcie również będzie bardzo brany pod uwagę
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 10.08.2020 11:33

Zebulian_1 napisał(a):Walp... wyrazy uznania za pasjonującą relację z wyprawy na Hvar... na który mam nadzieję dotrzeć we wrześniu i korzystać z każdej wskazówki. Jestem pod wielkim wrażeniem...

Dziękuję. Życzę wspaniałych przygód na Hvarze i poza wyspą. :wink:
Zebulian_1 napisał(a):a pomysł wjechania na Jure jako wisienka na torcie również będzie bardzo brany pod uwagę

Polecam obie przygody na lądzie. Ta druga, to zupełnie inna Chorwacja. :)
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 18.08.2020 10:59

No dobra, konkurs rozstrzygnięty, nagroda przydzielona ... ruszajmy więc po przygodę :)
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 18.08.2020 18:03

Habanero napisał(a):Mam nadzieję, że zdobycie szczytu będzie udokumentowane 8) :wink:

gusia-s napisał(a):No dobra, konkurs rozstrzygnięty, nagroda przydzielona ... ruszajmy więc po przygodę :)

Dwoje twardzieli. 8O
Naprawdę nie macie jeszcze dość :?: :mrgreen:

W takim razie ruszymy po drugą przygodę, tylko poproszę o jeszcze trochę cierpliwości, bo muszę przygotować materiał, a mam obecnie trochę więcej obowiązków. :wink:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 20.08.2020 11:13

Dzień 13 (17.09) - Droga do Zagory

Zapewne wielu z Was zna piosenkę „Lijepa li si” („Jesteś piękna"), w której Marko Perković Thompson śpiewa:

"Oj, Zagoro, lijepa li si
Slavonijo, zlatna ti si
Herceg-Bosno srce ponosno
Dalmacijo, more moje
Jedna duša a nas dvoje
Pozdrav Liko, Velebita diko"
:)

Po naszą drugą przygodę udamy się właśnie do Zagory. Jest to obszar historyczno-geograficzny w środkowej i częściowo północnej Dalmacji, czyli kontinentalni dio Dalmacije - Dalmacja kontynentalna. Region mało nam znany.

Zajmuje pas o długości ok. 150 km, oddzielony od wybrzeża kilkoma górskimi pasmami: Kozjaka, Mosora, Omiške Dinare, Biokova i Rilića. Dominuje tam krajobraz krasowy. Góry poprzecinane są kanionami rzek Krka, Čikola, Cetina i in. W regionie Zagory położone są najwyższe chorwackie szczyty, z Dinarą na czele. :wink:

Do największych miejscowości regionu należą: na południu - Imotski i Vrgorac, a na północy - Knin, Drniš, Sinj, Vrlika. W okolice tej ostatniej teraz się udamy.

Do przejechania mieliśmy ok. 160 km. Podróż trwała niecałe 3 godz.

mapka3.JPG

Ponieważ zależało nam na przejechaniu wspomnianą wcześniej drogą nr 512, więc pojechaliśmy tak:

mapka1.JPG

Zbliżamy się do tunelu Stupica o długości 230m otwartego w lipcu 2011 roku. W październiku 2010 roku droga została zamknięta z powodu dużego osuwiska skał.

IMG_5064.jpg

IMG_5066.JPG

IMG_5065.JPG

IMG_5067.JPG

O drodze Makarska - Ravča było wspomniane na stronach 34. i 35. relacji. Jest tam też link do relacji kolegi CROberto zawierającej dużo ciekawsze zdjęcia. :wink:
My tak jakoś przemknęliśmy tymi winklami. :D

IMG_5068.JPG

IMG_5069.JPG

Albo nie było gdzie przystanąć...

IMG_5070.JPG

IMG_5071.JPG

albo jak tutaj, zatoczka była zajęta. :roll:

IMG_5072.JPG

Następnie przez miejscowości Gornje Igrane, Kljenak, Ravča dojechaliśmy do autostrady A1 i dalej pomknęliśmy autocestą, mając masyw Biokovo po lewej stronie. Na węźle Bisko zjechaliśmy z autostrady i kontynuowaliśmy podróż drogą nr 60. Pierwotnie ta droga została wybudowana w 1807 roku, aby połączyć miasta regionu Zagory od Vrgorac przez Imotski, Sinj aż do Knina.

Tuż przed Sinj droga łączy się z tzw. "starą jedynką", którą dalej jechaliśmy wzdłuż Jeziora Peručko, aż w końcu dojechaliśmy "do kraja svijeta", do małej wioski Ježević, leżącej niecałe 10 km od granicy z Bośnią i Hercegowiną. :wink:

mapka2.JPG
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6630
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 20.08.2020 11:24

piekara114 napisał(a):Obrazek
To zdjęcie ma chyba każdy zdobywca Jurego :mrgreen:

hm zdobywca ? to wjazd autem zasługuje na takie miano ? :mrgreen:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15657
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 20.08.2020 13:01

Dla mnie tak. Wielu kierowców boi takich dróg, bo wiadac w pytaniach w dedykowanym wątku.
No i jakby nie patrzeć na najwyższy dostępny punkt wchodzimy z burą, bo parking jest ciut niżej :D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 20.08.2020 13:50

Urocze są te zakręty na 512 :hearts:
Szkoda, że nie było gdzie się zatrzymać na chwilę.
A nad Perućkim też nie zatrzymaliście się? Tylko raz je mijałam w drodze na wybrzeże i nie było jak zjechać ani się zatrzymać tym bardziej, że ciągnęliśmy ponad 6m budę za sobą. Osobówką to bym wywinęła, na pasie w Waszym kierunku jazdy kilka miejsc było na postój. Pewnie też jest gdzieś zjazd całkiem nad wodę.
Kolor jeziora obłędny był :hearts: więc bardzo żałowałam :evil:
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13436
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 20.08.2020 14:49

gusia-s napisał(a):A nad Perućkim też nie zatrzymaliście się?

Nad Perućko mieszkaliśmy, a dokładnie nad zatoką, gdzie niedaleko ujście ma Cetina (więcej w następnym odcinku). Tam są przepiękne ścieżki rowerowe, które poznałem tylko wirtualnie, a które częściowo następnego dnia eksplorowały dziewczyny, w czasie gdy męska część naszej ekipy wylewała poty podczas górskiego trekkingu. :)
Poza tym, zatrzymaliśmy się nad tym jeziorem w 2012 roku, jadąc "starą jedynką" do Mimic. Tak sobie myślę, że następne chorwackie wakacje będą podzielone na priobalni pojas - pas przybrzeżny oraz Dalmację kontynentalną. :)
Ostatnio edytowano 22.08.2020 09:28 przez walp, łącznie edytowano 1 raz
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2205
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 20.08.2020 22:48

walp napisał(a):Tak sobie myślę, że następne chorwackie wakacje będą podzielone na priobalni pojas - pas przybrzeżny oraz Dalmację kontynentalną. :)


No i doczytałem na razie do końca, więc jestem na bieżąco :wink:

Ale co do cytowanego zdania, zaczynam w takie podejście coraz bardziej wierzyć, ale to chyba przychodzi z czasem ... Bo na razie jak widze radość dzieci z kontaktu z wodą, to chyba bym teraz nie wybrał kontynentu ... Ale tak jak mówię, na to też przyjdzie czas, kiedy "woda" nie będzie już takim priorytetem :wink: A wsiąka człowiek w to Cro z roku na rok coraz bardziej, wsiąka ...

PS. Jesteś dobrym reporterem 8)

pozdrawiam, Michał
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Wrześniowy Hvar i dwie przygody na lądzie. - strona 39
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone