kulka53 napisał(a): Pojedziemy jak przed wieloma laty, totalnie bezautostradowo - przez Czechy, Austrię i Słowenię. Tak, wiem - będzie
kulka53 napisał(a):
Nie mamy żadnej mapy, nie mamy skonkretyzowanego celu... poza jednym, którym jest Pag, ale przecież nie będziemy siedzieć na Pagu całe 2 tygodnie . Nie wiemy ile w Chorwacji kosztuje paliwo, nie wiemy jaki jest kurs kuny, nie wiemy ile kosztują promy i w ogóle skąd i dokąd mogą nas zawieźć... nie sprawdzamy tego bo po co, pojedziemy to się przekonamy, sprawdzimy na miejscu .
anakin napisał(a):Świetny plan
Epepa napisał(a):Na Pagu jeszcze nie byłam i chętnie poczytam
ruzica napisał(a):8O Podziwiam, ale też trochę rozumiem. Jazda autostradą bardzo mnie nudzi i męczy. Ale z drugiej strony... ograniczenia, tereny zabudowane, fotoradary itp. Ciekawa jestem jak długo jechaliście
ruzica napisał(a):Wspaniałe podejście do wyjazdu, totalna beztroska
maslinka napisał(a):Miałam nadzieję na Dugi Otok, ale może być też Pag
Fajnie, że ruszamy!
dangol napisał(a):planowaliśmy dwutygodniową Grecję, wreszcie znów autem...
dangol napisał(a):Ostatecznie w połowie sierpnia zdecydowaliśmy :Teraz Polska, tyle że na 10 dni.
Wstępnie planowaliśmy Roztocze, wkrótce nastąpiła zmiana na Bieszczady, gdzie właśnie jesteśmy. Może szkoda, że nie w Chorawcji, zapewne deszczu byłoby mniej...
kmichal napisał(a):Chorwacja i to częściowo na Pagu muszę to zobaczyć
To jest niezaprzeczalna zaleta Chorwacji. Ode mnie, autostradą 13 h i jestem w okolicach Splitu.kulka53 napisał(a): Jest mniej więcej godzina 13, jesteśmy naprawdę zaskoczeni, wydaje się nam to takie dziwne że to już, po prostu dojechaliśmy w półtora dnia nad to morze, na tę wyspę, w zupełnie inny świat. Chorwacja jest jednak znacznie, znacznie bliżej niż Grecja, wystarczy półtora dnia luzackiej jazdy zwykłymi drogami i to wcale nie najkrótszą drogą (przez Węgry byłoby trochę bliżej) by się tutaj znaleźć i mieć już te upragnione wakacje.
kulka53 napisał(a):Rzędy kontenerów wyglądają trochę jak obóz dla uchodźców , ale kampery i parcele po drugiej stronie zatoczki wskazują że to chyba jednak kemping .
kulka53 napisał(a):W każdym razie czytając o tegorocznych pustkach w Chorwacji wyobrażałem sobie nieco inne pustki .
kulka53 napisał(a):W każdym razie czytając o tegorocznych pustkach w Chorwacji wyobrażałem sobie nieco inne pustki .
piekara114 napisał(a):To jest niezaprzeczalna zaleta Chorwacji. Ode mnie, autostradą 13 h i jestem w okolicach Splitu.
kmichal napisał(a):... pustki to były z początkiem sezonu, od połowy lipca dało się zauważyć wzrastający ruch turystyczny ... ...
Powrót do Nasze relacje z podróży