Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ubezpieczenie w Hestii - tragedia! czy w innych tak samo?

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Bert
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 150
Dołączył(a): 24.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bert » 19.05.2009 08:46

janniko napisał(a):Psia dupa!
Co za infantylne społeczeństwo broniące złodziei i bandytów. Oby tylko nic nie zmieniać.. bo może być gorzej!
Sopot jest tego najlepszym przykładem!
Olsztyn! Ha.. bzdura. Facetowi nie byli w stanie wybaczyć "skok w bok" i "molestowanie" panny, która mu z pewnością sama chętnie zrobiła, to co zrobiła.. (a fuj.. :P ... takiemu krościatemu brzydalowi..), no tak, takiego czegoś się nie wybacza! Nie uważam, że facet jest w porządku, ale w porównaniu z korupcją i złodziejstwem, to przecież pryszcz!
A skorumpowanemu złodziejowi Karnowskiemu, któremu grozi wyrok (za przeproszeniem rozmowę telefoniczną słyszała cała Polska) to się wybacza.. no cóż.. przecież chłop w sumie porządny. A kto teraz w Polsce nie kradnie!? Zdarzyło mu się, biedakowi.. ale przecież dobrze rządzi miastem, przecież jeszcze wyrok nie zapadł itp.
Ja pierdziu! Srał to pies! Co za naród?!

Dlaczego takiego Francuza traktują inaczej?
Bo sobie nie pozwolą na takie, za przeproszeniem, dymanie od tyłu.
A nasz naród to chyba po prostu lubi!


Czy ty kolego, nie używasz zbyt ostrych słów w swoich postach? Zdarzyło ci się to już drugi raz w tym temacie. O ile pamiętam, to w tym kraju panuje domniemanie niewinności i do czasu uprawomocnienia się wyroku, jest się niewinnym. To raz.
A dwa - Polska jest krajem, gdzie większość społeczeństwa jest praktykującymi katolikami. A po niedzielnej mszy lubią "wbić nóż w plecy" bliźniemu..

Tak mi się nasunęło na kanwie twoich postów..
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.05.2009 08:47

alessandro1977 napisał(a): powinni być w tej tematyce wybitnie wyszkoleni...

cześć Marcin....w zupełnością się z Tobą zgadzam, niechby byli tylko normalnie nawet wyszkoleni...ale to wyjątki. W MTU istnieje możliwość wykupu zielonej karty tylko w momencie zawierania ubezpieczenia. Potem ...he he to tylko zażalenia do Pana Boga można pisać. Oczywiście agent nie poinformował mnie o tym i z wyjazdu do BiH kicha, no zostaje jeszcze opcja wykupu na granicy. Nie wspomnę o moich doświadczeniach na infolinii z jednym , "takim małym, internetowym" bankiem tudzież telewizją "n".
Tomek..tylko czekać na tematy b i c....ale będzie jazda.... :wink: :wink:
Bert....Janniko fajny gość ..tylko nieraz Go ponosi..... :wink:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 19.05.2009 08:51

lubelski napisał(a):
alessandro1977 napisał(a): powinni być w tej tematyce wybitnie wyszkoleni...

cześć Marcin....w zupełnością się z Tobą zgadzam, niechby byli tylko normalnie nawet wyszkoleni...ale to wyjątki. W MTU istnieje możliwość wykupu zielonej karty tylko w momencie zawierania ubezpieczenia. Potem ...he he to tylko zażalenia do Pana Boga można pisać. Oczywiście agent nie poinformował mnie o tym i z wyjazdu do BiH kicha, no zostaje jeszcze opcja wykupu na granicy. Nie wspomnę o moich doświadczeniach na infolinii z jednym , "takim małym, internetowym" bankiem tudzież telewizją "n".
Tomek..tylko czekać na tematy b i c....ale będzie jazda.... :wink: :wink:


Witam Andrzeju...ja na szczęście wykupiłem zieloną kartę od razu bo różnie to bywa...mam kolegę, który podobnie jak Ty nie mógł dostać karty przed wyjazdem u ubezpieczyciela i musiał zweryfikować drastycznie swoje plany wakacyjne... :evil:
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 19.05.2009 10:56

JacYamaha napisał(a):
janniko napisał(a):...Bo szlag mnie trafia...

Temat: "Ubezpieczenie w Hestii - tragedia! czy w innych tak samo?"
A teraz głęboki oddech i adin, dwa... :wink:

tri .. czietyri.. pjat'.. uff.. uff
Dzieki Yamaha.. trochę pomogło.. bo jak sobie pomyślałem "kak u naszych vostocznych sasjedij" te sprawy się mają, to z pokorą i wdzięcznością pomyślałem sobie: "vot kak horoszo żyt' v naszej kochanej Polszczy"!!!
:P :P :P

Dz'jeńkuju bardzu.. Pan.. spasibo..

Bo ja to zamiast paczyć na "rozwijający się" Wschód, wciąż gapię się na ten paskudny gnijący Zachód... nu i szlag mnie zbyt często trafia.. muszę po prostu obrócić się i patrzyć w słuszną stronę...

PS
A tak zupełnie OT. To wiecie, że w ruskim jazyku, pomimo tylu lat komuny i stalinizmu, przetrwały najbardziej chrześcijańskie zwroty i słowa, w mowie codziennej. Ruskie "spasibo" znaczy ni mniej ni więcej - spasi Bog, czyli "niech Bóg cię wybawi".. A potem słowo Voskresjenije, co znaczy po polsku: niedziela - ni mniej ni więcej to słowo znaczy "zmartwychwstanie".
Vot blin.. a niby soviety, a taki ralijgjoznyj naród.
Sory za OT
el_guapo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1565
Dołączył(a): 08.07.2003
Re: Ubezpieczenie w Hestii - tragedia! czy w innych tak samo

Nieprzeczytany postnapisał(a) el_guapo » 20.05.2009 08:59

janniko napisał(a):Witam
Dziś miałem zaszczyt obserwować ciekawą historię, przygodę z Hestią.


Hi hi - wykupiłem assistance w mBanku, a oni współpracują z Hestią. W drodze z Sibenika do Omisa zablokowały mi się biegi (wymieniałem sprzęgło przed podróżą do HR).

Szybki tel do assistance, informacja że oddzwonią żeby nie narażać mnie na dodatkowe koszty (profi). W międzyczasie zdiagnozowałem problem - poluzowane (czyt. nie dokręcone przez serwis) śruby wybieraka biegów.

Tel. oddzwonił i babeczka poinformowała mnie, że przysyła lawetę, która ściągnie mnie do serwisu. W sumie OK, ale nie skorzystałem bo udało mi się uruchomić biegi, dojechać do małego warsztatu w Vodicach i tam to naprawić (50kn), a TU mogło mnie "zlawetować" tylko do ASO, gdzie za taką pierdółkę zapłaciłbym majątek.
Poprzednia strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ubezpieczenie w Hestii - tragedia! czy w innych tak samo? - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone