napisał(a) Sylwetka... » 16.10.2014 07:39
Od progu żona krzyczy do męża:
- Codziennie wracasz pijany! A co ze mną, z dziećmi?!
- Kochanie, miejże rozum!
Przecież nie możemy pić wszyscy!
Wychowawczyni w przedszkolu, podczas rutynowego okresowego zebrania,
zwraca się do rodziców:
- Ja tam nie wnikam czym się państwo zajmują w weekendy,
ale w poniedziałek, podczas śniadania, wszystkie dzieci stukają
się kubeczkami z mlekiem.
Jasio stuka do drzwi sąsiada:
- Mama kazała powiedzieć, że tata pojechał na
ryby, a ja się bawię w piaskownicy.
Kumpel do kumpla: -
Dzięki Bogu, wreszcie dostałem rozwód. Kamień z serca!
- No i rogi z głowy ...
Miłego dnia
