fasi napisał(a):Jestem pełen uznania Smoki!
U mnie jak na razie -7 od stycznia 2011.
Tak do końca nie ma "różowo". Ostatni miesiąc trochę zawaliłem, bo tylko-3...
fasi napisał(a):Jestem pełen uznania Smoki!
U mnie jak na razie -7 od stycznia 2011.
.png)
Jacek S napisał(a):
A czytałeś książkę Krzysztofa Ibisza?
.png)
kaszubskiexpress napisał(a):Jacek S napisał(a):A czytałeś książkę Krzysztofa Ibisza?
Fasi uważaj, żeby po tej lekturze nie powiększyły Ci się wargi
.png)
.png)
fasi napisał(a):Myślę, że zbicie do jakichś 85 kg przy 175 cm wzrostu nie jest jakąś przesadą![]()
fasi napisał(a):A Ibisza to sobie sami czytajcie...
.png)
kaszubskiexpress napisał(a):Myślę że większość z nas ma słomiany zapał do ćwiczeń.
Jacek S napisał(a):fasi napisał(a):Myślę, że zbicie do jakichś 85 kg przy 175 cm wzrostu nie jest jakąś przesadą![]()
Przywróciłeś mi chęć do życia !
Jacek S napisał(a):Przygotowany na zmianę garderoby?
.png)
.png)
.png)
romuald22 napisał(a): u niektórych pojawia się opcja schudnięcia w trakcie snu lub po zjedzeniu czegoś tam. W trakcie snu? Niemożliwe aby człowiek się tyle wiercił...
.png)
kaszubskiexpress napisał(a):Podczas intensywnego wysiłku fizycznego przez pierwsze 30-40 minut spalasz wodę, żeby zacząć spalać tłuszcz wysiłek musi być znacznie dłuższy.
.png)
romuald22 napisał(a):kaszubskiexpress napisał(a):Podczas intensywnego wysiłku fizycznego przez pierwsze 30-40 minut spalasz wodę, żeby zacząć spalać tłuszcz wysiłek musi być znacznie dłuższy.
Przypuszczam, że masz na myśli pocenie się w trakcie bardziej intensywnego wysiłku, co dla ważących się bieżąco na dokładnej wadze stwarza złudne wrażenie schudnięcia po jednorazowym wykonaniu tegoż.( Czyli - o kurde schudłem/am 1-1,5 kg). Polecam zważenie się po uzupełnieniu płynów.
Ach. Piszesz o kaloryczności spania. Oczywiście ona istnieje. Tak jak kaloryczność oddychania, trawienia i mrugania okiem.Ale chcący zeszczupleć powinni ją raczej pominąć...
