Suplementy diety

Jak w temacie. czy macie jakieś doświadczenia w łykaniu tych wynalazków?

Ja zamówiłam sobie coś takiego :
2x Cidrex 30 + 2x Fabacum + 2x Saluran

CIDREX - Suplement diety, ocet jabłkowy na odchudzanie. Składniki preparatu CIDREX mogą wspomagać proces odchudzania poprzez wpływ na poprawę metabolizmu, zwłaszcza cukrów i tłuszczów. Regularne stosowanie preparatu pobudza procesy przemiany materii. Poprzez usuwanie zbędnego tłuszczu z organizmu wpływa na obniżenie poziomu cholesterolu. Dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia żywieniowego -wspomagający odchudzanie. Suplement diety. Produkt nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety. Składniki: Ocet jabłkowy, algi (Ascophyllum) , olej z nasion soi, olej z kiełków pszenicy, żelatyna, lecytyna, tłuszcz roślinny, glicerol, żółty wosk pszczeli, tlenki żelaza, dwutlenek tytanu. Działanie jabłkowy i cytrynowy biorą udział w cyklach metabolicznych i usuwają szkodliwe produkty przemiany materii. Algi są żródłem jodu niezbędnego dla prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych, w tym warunkujących otyłość. Olej z zarodków pszenicy bogaty jest w witaminę E, magnez, kwas pantotenowy, fosfor, tiaminę i cynk. Są to ważne składniki niezbędne do prawidłowej przemiany materii. Witamina B6 jest niezbędnym czynnikiem w prawidłowych czynnościach układu krwiotwórczego i skóry oraz w przemianach aminokwasów. Lecytyna bierze udział w procesach metabolicznych i transporcie tłuszczów, przez co wpływa na poziom cholesterolu. Produkt nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety.

FABACUM - Suplement diety, zawiera Fasolaminę 2250, naturalny ekstrakt z białej fasoli 
neutralizujący skrobię. 1 g ekstraktu (2 tabletki Fabacum) neutralizuje 2250 kcal skrobiowych pochodzących z pokarmów takich jak: makaron, ziemniaki, chleb, ryż, kukurydza, równowartość 450 g spaghetti. Zalecany jest osobom, które w sposób naturalny i skuteczny chcą zmniejszyć 
masę swojego ciała. Produkt nie może być stosowany jako substytut zróżnicowanej diety.

SALURAN - skutecznie oczyszcza organizm z trujących substancji, które gromadzą się każdego dnia w naszym organizmie. Jego składniki wspomagają wydalanie nadmiaru wody, a wraz z nią, niebezpiecznych dla zdrowia toksyn oraz pozostałych zbędnych substancji. Kuracja Saluranem uwalnia od toksyn i przyczynia się do zwiększenia witalności i poprawy koncentracji. Dodatkową zaletą jest odczuwalne polepszenie trawienia oraz generalnej poprawy wyglądu, szczególnie cery. Produkt nie może być stosowany jako supement zróżnicowanej diety.
Czyli uderzenie z każdej strony:

CIDREX - zmniejsza apetyt

FABACUM - neutralizuje kalorie

SALURAN - pomaga wydalać toksyny z organizmu wraz z wodą

Mam zamiar to łykać i sie zastanawiam czy.... "stanie się cud"

Moja mama jest że tak powiem "w temacie" z racji zawodu i znam jej opinię na ten temat
Z resztą mam taką samą (o dziwo )
Cud się nie stanie, jeżeli nie będzie diety i ćwiczeń.
Samo łykanie nie wystarczy (też tak kiedyś myslałam i łykałam to i owo )
Jak wiesz, suplementy diety, to są tylko dodatki, które mogą ( ale nie muszą) wspomagać przemianę materii, czy oczyszczanie organizmu, ale jeżeli nic poza tym nie będzie się robiło, - jadło warzyw, owoców, produktów zawartych w błonnik, żeby utrzymać regularność wypróżnień, to nic to nie da.
Ćwiczenia fizyczne - brzuszki, przysiady czy nawet dłuższe spacery usprawniają perystaltykę jelit, co zapobiega zaparciom, dzięki czemu czujesz się lepiej, a nie jak balon.
Ogólnie rzecz biorąc, wolałabym łykać jakieś witaminki przed wiosną i wyruszyć na spacer nawet wieczorem, - i nawet jak już tego pięknego dzisiejszego słońca nie będzie..
Pozdrawiam serdeecznie .
(Boże! Wykład jak z "ABC Farmacji" )
(Acha, tego akurat nie łykałam..)

..ha..ostatnio przerabiam to w domu , żona zapisała się na coś takiego..
http //chudniesz-wygrywasz.pl/index.php?d=text&sid=zyciorysKG
żeby nie było że reklama proszę wstawić po http dwukropek do linku, wtedy będzie działał....na razie jest mocno zadowolona.

mutiaq napisał(a):Cud się nie stanie, jeżeli nie będzie diety i ćwiczeń.

Święte słowa - rzec by można.
Jak większości normalnych (chyba ) kobiet temat odchudzania nie jest mi obcy.
Należę, niestety, do tej grupy, która musi się z jedzeniem pilnować, bo jak tylko sobie pofolguję, to tu i ówdzie pojawia się jakiś tam znienawidzony tłuszczyk .

Po swoich własnych doświadczeniach z odchudzaniem z całą pewnością mogę napisać, że najlepszym sposobem na zrzucenie wagi jest ograniczenie spożywanych kalorii i więcej aktywności fizycznej - ale naukowo zabrzmiało... .

Fakt, że im latek więcej, to trudniej się tą wagę zrzuca (nad czym ubolewam ), ale się udaje....

Nasz zaprzyjaźniony lekarz rodzinny twierdzi wręcz, że cuda po stosowaniu suplementów diety, tabletek na odchudzanie i innych tego typu wynalazków, nie zdarzają się, a czasami można sobie nawet zaszkodzić.

Fajnie ANITA:), że podjęłaś ten babski temat - ciekawa jestem opinii innych forumowiczek.

Pozdrowionka

Generalnie to taka dieta cud... Czyli będzie cud jak schudniesz Bez ćwiczeń i zmiany sposobu odżywiania lub po prostu diety "emżet" nic tego nie będzie.
Inna zupełnie sprawa jest to po co to chcesz robić? :) No ale to twoja decyzja...

Ja kiedyś przyjmowałem efedrynę, nawet nieźle ją tolerowałem i nic mi nie było... Ale przy tym to trzeba się dużo ruszać.

Bocian napisał(a):Inna zupełnie sprawa jest to po co to chcesz robić? :) No ale to twoja decyzja...

wiosna, wiosna idzie

trzeba będzie zrzucić trochę ciuszków z siebie

to że trzeba będzie "troszkę" ruchu zarzyć i MŻ to niestety wiem

Pamiętam, jak kiedyś na forum wizaz.pl (wiem, kobiece forum - ot, kolejne zboczonko,
ja już tak mam, niereformowalny jestem ) panie przestrzegały przed wszystkimi "spalaczami tłuszczów".

Ból polegał na tym, że to wali po wsiech, a najczęściej, w przypadku tychże pań właśnie,
trafiało najczęściej, hm .... w obszary miłe męskiemu oku
(a to, to już swoją relację poczytaj, to się dowiesz więcej ),
zamiast, na ten przykład, w brzuszne oponki, albo inne tam takie ...

I co potem?

weldon napisał(a):Ból polegał na tym, że to wali po wsiech, a najczęściej, w przypadku tychże pań właśnie,
trafiało najczęściej, hm .... w obszary miłe męskiemu oku

to takie typowo męskie podejście do sprawy a gdzie tu nasze czyt. babskie dobre samopoczucie jak się zgubi co nieco przed latem? i czy bez wspomagaczy czy z nimi to nieważne. Niestety im później tym gorzej (mówię za siebie) pozbyć sie tych paru kilogramów bez jakiś wynalazków chyba że sobie to wmówiłam

dziewczyny ratujecie i wspmóżcie mnie troche, bo mnie chłopaki zjedzą
Nie wierzę, że przynajmniej połowa z nas nie postanowiła przed latem powalczyc ze sobą.

Bocian napisał(a):Ja kiedyś przyjmowałem efedrynę, nawet nieźle ją tolerowałem i nic mi nie było... Ale przy tym to trzeba się dużo ruszać.

ale sama efka już daje ci energii, teraz nie jest już tak ogólnodostępna ale polecam DymaBurn Xtreme

powoduje, że ma się mniejszą ochotę na jedzenie i słodycze, pomaga spalić tłuszcz (oczywiście przy aktywności fizycznej) i dodaje enegrii. Tak przynajmniej było w moim przypadku. Jednak bez ćwiczeń i tak jak było napisane wyżej błonnika i warzyw bedędzie cięzko. Z owocami trzeba tez uważać, bo cukru mają full

J właśnie zaczynam od jutra go stosować jeśli nie chcesz się przemęczać z ćwiczeniami to znajdę ci fajny 10 min trening Cindy Crawford. Cwiczysz codziennie, nie przemęczasz się a efekty są Zawsze lepsze to niż obiecywanie sobie, że od jutra poćwiczę dłużej :D

No mi by pasowało z 5 kilo zrzucić, ale ból w tym,
że albo
a). oponka + ładny biust,
albo
b). płaski brzuszek + brak biustu..
Co robić, co robić..
Chyba zostanę przy oponce...
hehehe..

Drogie Panie,
jest powiedzenie: miłego ciałka nigdy za wiele.

Precz z odchudzaniem !!!

mutiaq napisał(a):No mi by pasowało z 5 kilo zrzucić, ale ból w tym,
że albo
a). oponka + ładny biust,
albo
b). płaski brzuszek + brak biustu..
Co robić, co robić..
Chyba zostanę przy oponce...
hehehe..

Dzięki Mutiaq, właśnie to miałem na myśli, a Anita mi tu jakieś szowinizmy zarzuca,
a ja tylko o estetyce ...

Zresztą, Anita, zrób, jakże tu ostatnio popularną, ankietkę,
a sama zobaczysz, jak męska część widowni Cię wspomoże!

pzdr

Ja walczę Anitko cały czas...
Dwa lata temu gubiłam po ciąży, teraz gubię po rzuceniu palenia.

Jedyne suplementy czym się wspomagam to BioCla 500 Nutrilite.
Cena dość wygórowana ale w zeszłym roku widziałam zaskakujące efekty.

Do tego siłownia (pod okiem instruktora 2-3 razy w tygodniu)
Raz w tygodniu basen ( zamiast 3 dnia siłowni)
Oraz raz w tygodniu program fitness - w zależności od czasu wpadam na różne programy (spinning, płaski brzuch mix czy też cellulitis stop+stretching).
Po treningu staram się już nic nie jeść (trenuję wieczorami)

Staram się unikać ćwiczeń siłowych z ciężarkami na ramiona, aczkolwiek na siłowni mam zlecane zawsze 2-3 ćwiczenia.

Masz ładny biust i dobrze by było gdyby go nie stracić podczas spalania. Polecam ruch, ale umiejętny.
Jeśli nie masz czasu by poświecić tyle czasu poza domem, zawsze można udać się na rozmowę do klubu fitness czy siłowni a instruktorzy poradzą Ci jak ćwiczyć w domu ( ja nie mam tyle silnej woli by ćwiczyć sama.)

mutiaq napisał(a):No mi by pasowało z 5 kilo zrzucić, ale ból w tym,
że albo
a). oponka + ładny biust,
albo
b). płaski brzuszek + brak biustu..
Co robić, co robić..
Chyba zostanę przy oponce...
hehehe..

na sam brzuszek to wystarczą ćwiczenia, polecam 6 weidera :D