Słowacja na weekend :-)

janusz.w. napisał(a):...
Kiedyś wybrałem się na Rysy od strony Słowacji. W dolinach padał deszcz, a wyżej świeciło piekne słońce
pozdr

to zdjęcie zatytułowałbym "W morzu rozkoszy". :D:D albo "Nagroda"

Leszek Skupin napisał(a):

janusz.w. napisał(a):...
Kiedyś wybrałem się na Rysy od strony Słowacji. W dolinach padał deszcz, a wyżej świeciło piekne słońce
pozdr

to zdjęcie zatytułowałbym "W morzu rozkoszy". :D:D albo "Nagroda"

Nagroda, zdecydowanie nagroda
pozdr

... innym razem na Krywaniu
pozdr

Przykro mi ale ja nie znam cen. Na jedną noc zatrzymałem się u krewnych na Orawie ale po polskiej stronie . Jadąc w kierunku basenów widać tabliczki z informacjami o wolnych pokojach, niestety nie mam konkretnych adresów. Może niegłupim rozwiązaniem będzie jak w wolny weekend pojedziesz na baseny a przy okazji poszukasz i zarezerwujesz sobie pokoje na ferie. Masz tylko trochę 100 km więcej niż ja.

P.S.
Leszku nie musisz pisać do mnie tak wielkimi grubymi literami, no i ten kolor................. aż oczy bolą. Czarny Ci nie pasuje?
Pozdrawiam

Najprościej było wysłać do nich zapytanie o ceny pokoi. Oto co otrzymałem w odpowiedzi:

Pokoje w calym obiekcie sa dwuosobowe s možliwošcia dostawki. Cena w zaležnošci od wielkošci i wyposaženia wynosi 2 lub 3 tys. SK + 500 SK za dostawke za dobe za pokoj. W cene wliczone jest šniadanie i darmowy wstep na baseny po godzinie 18.00.

Ceny są pewno jak na standard wporządku, ale noclegi można taniej u nich znaleźć.

Pozdraviam

P.S. Zmieniłem wielkość czcionki ... a kolor cóż nie jest to jakiś laser jak już pisałem poprostu lubię zielony - uspokajający, a i odróżniam się na forum . Jak ktoś nie lubi czytać tego co piszę to zobaczy zielony i odrazu przeskakuje te posty , bo wie że to moje.

Leszku, popatrz tutaj, bylem tam mniej wiecej rok temu, bylo super, podobno duzo przez ten rok dobudowali, przykryli dachem jakis basenik, jest troszke dalej ale mozna wytrzymac

http://www.besenovacom.sk/polski/index.php

slawek66 napisał(a):Leszku, popatrz tutaj, bylem tam mniej wiecej rok temu, bylo super, podobno duzo przez ten rok dobudowali, przykryli dachem jakis basenik, jest troszke dalej ale mozna wytrzymac

http://www.besenovacom.sk/polski/index.php

Byłam w Besenovej pod koniec września, w tym roku oddali do użytku baseny kryte /jeden duży/ ze zjeżdżalnią , drugi mniejszy z atrakcjami/bicze wodne itp/oraz malusieńki dla niemowlaków. Jest też atrium z whirpoolami pod gołym niebem , vitalny świat/ z sauną, łaźnią rzymską i różnymi inhalacjami/, większy wybór obiektów gastronomicznych. No i oczywiście baseny termalne na zewnątrz.

Noclegi można znależć w Besenowej oraz w okolicznych mieścinach.Ceny w granicach 200-350 koron.

Leszek Skupin napisał(a): yhm... fajnie tylko te ceny... jak jadę do Słowacji to się nastawiam na troszkę niższe czyli zostaje kwaterka a do basenów termalnych skoczy się jak czasu starczy i siły po nartach . Ale ciekawie ciekawie, nie powiem. Nie wiedziałem, że w tamtym rejonie aż tyle tego jest .

Pozdraviam

P.S. Może jeszcze ktoś ma swoje zdjęcia ze Słowacji, którymi chciałby się podzielić

Leszek noclegi znajdziesz tu www.liptov.sk

I tak oto niespodzianie na forum "Chorwacja" rozpoczął rozwijać się coraz ciekawszy wątek "Słowacja". A zaczęło się w Krynicy, później Tatry Słowackie, baza noclegów w zimie i wreszcie wody termalne. I w tym właśnie temacie chciałbym zamieścić kilka uwag.
1. Orawice i Beszeniowa były celem nie tylko wyjazdów weekendowych mieszkańców południowej Polski, ale również celem wyjazdów leczniczych. Ceny wstępu rzędu 120-150 koron na cały dzień, przy cenach noclegów 200-250 koron i tańszym, niż u nas wyżywieniu sprawiały, że tygodniowe, czy dłuższe wyjazdy lecznicze były niezwykle atrakcyjne. Po rozbudowie basenów i uruchomieniu Meander Parku w Orawicach http://www.meanderpark.sk/ i Thermal Parku w Beszeniowej http://www.besenovacom.sk/polski/index.php ceny wstępu zdecydowanie wzrosły (po sezonie ponad 300 koron w Beszeniowej i prawie 500 koron w Orawicach). Wyjazdy kilkudniowe nie są więc już tak ponętne, jak dawniej. O atrakcyjności wyjazdów weekendowych, również do Tatralandii w Liptowskim Mikulaszu http://www.tatralandia.sk/, nie ma co dyskutować. To trzeba odwiedzić.
2. Na wyjazdy lecznicze znaleźliśmy sobie Termalpark Velky Meder http://termalsro.dot.sk/sk/, położony dalej, bo tuż przy granicy węgierskiej, ale z nie mniejszą ilością atrakcji wodnych i w cenie 150 koron za dobę. Tygodniowa "permanentka" jeszcze zmniejsza te koszty. Noclegi ok. 200 koron za osobę. To pozwala na w miarę tani tygodniowy pobyt. Trochę zdjęć z Velkego Mederu umieściłem w albumie http://www.album.com.pl/album.php?id=11938.
3. Okolice Orawic, czy Liptowskiego Mikulasza, to nie tylko baseny. W tym rejonie warto zwiedzić Dolinę Prosiecką http://www.skonline.sk/dolina.php?id=115 i pobliską Dolinę Kwaczianską http://www.kvacany.sk/gallery-images.php?id=65 oraz młyny na Oblazach http://www.kvacany.sk/mlyny-oblazy.php, niewielkie wioseczki Huty i Velkie Borove, skanseny w Zubercu i Pribylinie, nie wspominając o obowiązkowych Demianowskich Jaskiniach i Chopoku oraz troszkę dalszym Vlkolincu.
Pozdrawiam miłośników Słowacji.

Witaj wiech
Ze swoimi wiadomościami o Slowacji powinieneś utworzyć nowe forum na temat tego kraju.
Mnie też ten kraj sie podoba a zwłaszcza Tatry słowackie i miejsca takie jak Tatrzańska Lomnica, Stary Smokowiec czy też Strbskie Pleso.

pozdrawiam

Ja zamierzam Leszku ale co z tego wyniknie.