romuald22 napisał(a):Anakin - nie bądź złośliwy. W historii sportu wiele było takich przepadków, że trenerzy nigdy nie dorównywali swoimi własnymi osiągnięciami sportowymi tym których trenowali.
Oczywiście.
O klasie trenera świadczą wyniki podopiecznych, a tych niestety nie ma (o Stochu już powiedziałem).
walp napisał(a):Sorry, Ani, ale wygląda mi to na prosty scenariusz: jak jest dobrze - to gość jest OK, a jak idzie źle, to od razu gościa wyp***.
Coś w stylu "Małysz na dachy" - jak można było przeczytać na skijumping.pl, kiedy Adamowi szło gorzej.
Jakoś w poprzednim sezonie nie słyszałem głosów krytyki, ani na cro.pl ani na portalach tematycznych.
Absolutnie nie!
To tak nie działa...
Nie chce mi się przekopywać tego wątku, ale swoje zdanie o Kruczku wyraziłem już dawno temu i to przed złotymi medalami Stocha.
I powiem Ci, że było ono dokładnie takie samo jak dzisiaj.
walp napisał(a):Kruczek wykonał z drużyną dobrą pracę, a dzięki ambicji i zaangażowaniu zdobył uznanie środowiska,
a pozytywnie o nim wypowiada się nie tylko Tajner.
A owoce tej pracy już zbieramy, czy dopiero zbierzemy?
Uznanie środowiska spowodowane było li tylko wynikami Stocha!
Wg mnie oczywiście.
I oczywiście jest to tylko moje zdanie, do którego mam prawo, a które inni mogą mieć.....wiadomo gdzie.



.png)
.png)
.png)