Skoki Puchar Świata

Ziobro dobrze- dwa razy po 91,5 m

Murańka niestety poniżej 90 m i tylko Ziobro w "10"

Medaliści znani - Ziobro ósmy (brawo)

Ogólnie bryndza.

Janusz Bajcer napisał(a):Ziobro dobrze- dwa razy po 91,5 m

Ładnie i równo

marko350 napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Ziobro dobrze- dwa razy po 91,5 m

Ładnie i równo

Na podium potrzebne były dwa skoki po 95 m.

anakin napisał(a):Żyła już ma wolne i to jest akurat najlepsza informacja w tym wszystkim.

Poszedł na bal błaznów.

Na H 100 Kamil słabo

http://www.skokinarciarskie.pl/skocznie ... a,33,Falun

Od jutra treningi na H 134

Janusz Bajcer napisał(a):
Od jutra treningi na H 134

Dla Żyły to ostatnia szansa na rehabilitację.... oczywiście na treningu.

Żyła winien chyba iść na stent żył, bo ma chyba jakiś zator czy cuś

Żyła czerpie garściami z doświadczeń trenerów, takich jak Kruczek czy Mateja..

anakin napisał(a):Żyła czerpie garściami z doświadczeń trenerów, takich jak Kruczek czy Mateja..

Zawodnikiem był kiepskim, bo z tego co pamiętam, przez 7 sezonów uzbierał coś ok. 30 pkt.

Mam nadzieję, że osiągnięcia trenerskie doceniasz. Dla przypomnienia złoto indywidualnie i brąz dla drużyny
w mistrzostwach Val di Fiemme. Dwukrotnie otrzymał tytuł Trenera Roku (2013, 2014) w plebiscycie Przeglądu Sportowego.

walp napisał(a):Mam nadzieję, że osiągnięcia trenerskie doceniasz. Dla przypomnienia złoto indywidualnie i brąz dla drużyny
w mistrzostwach Val di Fiemme. Dwukrotnie otrzymał tytuł Trenera Roku (2013, 2014) w plebiscycie Przeglądu Sportowego.

No właśnie.....niekoniecznie doceniam.
90% to zasługa Stocha, a nie umiejętności Kruczka.
Brązowy medal rozpatruję w kategorii fartu czy szczęśliwego zbiegu okoliczności, który (mam nadzieję się mylić) nie powtórzy się tak prędko.
Skoro tacy zawodnicy jak Żyła, Murańka, Ziobro, Kot umieją skakać ( o czym świadczą pojedyncze skoki), to rolą trenera jest wyeliminować te elementy, które im regularność uniemożliwiają.
Wg mnie Kruczek tego nie umie i nadrabia po prostu miną.
Jeżeli skończy się era Tajnera w PZN, skończy się też era Kruczka jako trenera.

anakin napisał(a):Żyła czerpie garściami z doświadczeń trenerów, takich jak Kruczek czy Mateja..

Anakin - nie bądź złośliwy. W historii sportu wiele było takich przepadków, że trenerzy nigdy nie dorównywali swoimi własnymi osiągnięciami sportowymi tym których trenowali.

Z naszego polskiego podwórka choćby Raul Lozano jako trener siatkarskich wicemistrzów świata z 2006 czy Michael Biegler też trener ostatnich "brązowych" szczypiornistów.

Tak na szybko jeszcze jedno skojarzenie "kiepskiego" trenera i znakomitego zawodnika.
Czy Phil Jackson trenując Michaela Jordana miał mieć rumieńce wstydu, że ten ostatni jest od niego dwa razy lepszy?

Trenowanie to skomplikowana sprawa i niejednokrotnie nie ma znaczenia kto dalej skoczył czy może strzelił więcej bramek...

anakin napisał(a):No właśnie.....niekoniecznie doceniam.

Sorry, Ani, ale wygląda mi to na prosty scenariusz: jak jest dobrze - to gość jest OK, a jak idzie źle, to od razu gościa wyp***.
Coś w stylu "Małysz na dachy" - jak można było przeczytać na skijumping.pl, kiedy Adamowi szło gorzej.

Jakoś w poprzednim sezonie nie słyszałem głosów krytyki, ani na cro.pl ani na portalach tematycznych.

Ostatnio chyba chcieliśmy wyrzucać Kruczka na początku sezonu 2012/13. Wówczas Hannu Lepisote zalecał spokój w sprawie ewentualnej dymisji trenera. A wiemy, jak sezon ten się zakończył.

Kruczek wykonał z drużyną dobrą pracę, a dzięki ambicji i zaangażowaniu zdobył uznanie środowiska,
a pozytywnie o nim wypowiada się nie tylko Tajner.